Róże, róże, róże... - Asia - 2011

[AniaDS]

Piękne krzaczki, widzę, że będziemy miały co porównywać, wszystkie te róże mam u siebie
Glamis mi źle rośnie, ale to raczej wina sadzonki, nie róży

[camellia]

Maju, jeszcze tylko dwa miesiące, no może plus parę dni i będziemy się cieszyć kwiatami

Ewo masz rację, przecież mocne cięcie powoduje silny wzrost pędów.
Tobie również życzę udanego sezonu

Alutko czytałam u Ciebie, że róże już dotarły. Pewnie teraz je sadzisz .

Gosiu, nie mogę się już doczekać

Aniu z Twojego opisu dowiedziałam się, że Glamis Castle źle znosi upały, cenna wskazówka. Więc lepiej nie sadzić jej w pełnym słońcu.


Dziś jest 21 marca, pierwszy dzień wiosny i minął drugi rok, odkąd jestem tu na forum

W ogrodzie nie było mnie ponad tydzień, ciekawa jestem czy moje różyczki już ruszają? Ziemia już raczej powinna rozmarznąć. Teraz czekam na róże i w piątek ruszam z sadzeniem. Nie wiem, jak ja się wyrobię, jak zwykle brak czasu na cokolwiek. Na dodatek dzisiaj czytam, że Sip przysłał paczki... Dostałam też maila z floribundy, że zamówienie jest w trakcie realizacji. Mimo tego nawału, brakuje mi pracy w ogrodzie. Na szczęście, przynajmniej za oknem mam takie widoki i to mi zawsze poprawia nastrój:

[Alutka102]

Asiu, różyczki już posadzone i ledwo żyję. Gosia znowu dostała następne moje róże, ale mam nadzieję, że będzie je wysyłać dopiero po niedzieli. Muszę przygotować sześć dołów.

[AniaDS]

Gosia już pisała, że wysyłka po niedzieli .

[Alutka102]

Tak tylko przypuszczam, bo trochę tych róż jest do pakowania i wysyłania

[AniaDS]

Gosia ma już wprawę

[majka411]

Asiu, ja mam już wiadomość, że róże z Florybundy są już u Kuriera, czekam na przesyłkę.
W sobotę zaczynam grzebać w ziemi. Już mi ziemia odmarzła.
Została mi jeszcze ostatnia przesyłka od Gosi, która pewnie dojdzie w przyszłym tygodniu.
Pozostanie tylko oczekiwać na pierwsze kwiaty

[camellia]

Alutko fajnie, że masz już część sadzenia z głowy. Ja jeszcze niczego w ogrodzie nie sadziłam.

Aniu całe szczęście, że wysyłka po niedzieli. Mi się wcale nie spieszy... Jak przyjdą to przyjdą, aby tylko całe i żywe.

Majeczko, ja na szczęście nie dostałam jeszcze takiego maila. Mam nadzieję, że nie przyjdą w piątek bo będę walić głową o ścianę Może zamawiałaś wcześniej a ja później i dlatego? Jaki masz nr zamówienia, ja 519. Wolałabym, żeby nie przyszły tak szybko.

Dziś jeszcze tylko czekam na paczkę od Gosi z RG i spadam do domu sadzić pierwsze w tym roku róże w ogrodzie
W przyszłym tygodniu przyjdą pewnie od Sipa i Schulteisa no i może z Floribundy. Więcej się na razie nie spodziewam. Jak przyjdą dzisiejsze róże to je pokażę

[majka411]

Asiu, chyba numer 507. Czekam jeszcze na nie, nie wiem jaki ma zwyczaj siódemka w dostawach.
Ja od Gosi też czekam, ale one mają być w przyszłym tygodniu. Wstaw zdjęcia, z przyjemnością popatrzę.

[camellia]

No więc różyczki dotarły




Po kolei: Granny - chyba najdorodniejsza sadzonka




Geoff Hamilton




Claire Austin




Munstead Wood




The Wedgwood Rose




Wolletron Old Hall




I jeszcze super katalog, opisy i zdjęcia róż, do tego różne porady, opisy i zdjęcia m.in. jak sadzić róże, szkodniki, choroby i sama jeszcze nie wiem co bo nie zdążyłam go przejrzeć. Szkoda, że po niemiecku.

Widać, że niektóre róże rozchodzą się im jak świeże bułeczki, dobrze, że chociaż na ostatek się załapałam

[Annes 77]

Asiu świetne odmiany:)

[majka411]

Asiu, odmiany wyszukane, będę je oglądać u Ciebie. Nie mam żadnej z nich.

[camellia]

Aniu, Majeczko, myślę, że jeszcze będzie okazja tam zamówić jesienią, jak będzie sporo chętnych. Podejrzewam, że wtedy będą mieli trochę lepszą jakość sadzonek, bo wiadomo jak to jest - na wiosnę zostają resztki Sama chętnie zamówiłabym u nich jeszcze trochę angielek a także: Stephanie Baronin zu Guttenberg , Hans Gönewein, Tchaikovski, Baronesse, Chantal Merieux i pewnie coś jeszcze, jak starczy miejsca...

[majka411]

Asiu,
masz już paczuszkę z Flor.... . Moja dotarła wczoraj, jestem zadowolona.
Tylko żebym zdążyła wszystko posadzić. Pogoda jest super na prace w ogrodzie.

[camellia]

Więc na początek - dostałam już róże z F. Na adres w Warszawie, a akurat byłam w domu. Wczoraj wieczorem przeczytałam maila. Tak więc muszę je przechować jeszcze 5 dni. Tak to wygląda:






Kronprincesse Mary




Ambridge Rose




Lichfield Angel




Charlotte




Louise Clements - tej róży nie zamawiałam, nawet o niej nie słyszałam. Gratisek?



To o niej http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 2050&tab=1


Wieczorem będzie sprawozdanie z ogrodu. Teraz ruszam do marketu po jakieś duże plastikowe wiadro, specjalnie dla róż. Już wcześniej zamierzałam je kupić. Te róże aż prosiły się, aby włożyć je w wodę. Moczą się w misce, ale jest zbyt płytka. Mam tylko nadzieję, że uda mi się coś kupić i to w rozsądnej cenie.