Moje roślinki - weiner

basga · Post » 12 kwie 2008, o 04:16

Ja tam maciejki nie zamierzam pikować bo nie mam nerwów na takie rzeczy a nawet nie wiem,czy trzeba. :P
Do wody,w której ukorzeniasz roślinki wrzuć kawałek węgla drzewnego.

weiner · Post » 12 kwie 2008, o 08:30

hmmmm a to jakiś specjalny ma być ten węgiel drzewny? może być taki w tabletkach :>? odkryłem ostatnio że nie wrzuciłem jeszcze dwóch fotek, jedną wrzucam teraz, stoi na północnym okni, niewi9em co to jest, trochę takie zmarniałem no ale nie mam pojęcia w jaki sposób się tym opiekować:(

no i szczypiorek - dobry sposób na zachowanie zdrówka!:P polecam każdemu :P

basga · Post » 12 kwie 2008, o 08:40

To pierwsze to grudnik-traktuj jak sukulenty-mało wody i jak ma pączki to nie przestawiaj.Węgiel może być taki w tabletce albo kawałeczek grillowego.Ja nawet spalone zapałki kiedyś wrzucałam bo do piwnicy mi się iść nie chciało-chodzi o to,że węgiel jest antyseptyczny i zapobiega gniciu.Moje nasionka w skrzynce szaleją,powschodziły bardzo ładnie.

dewuka · Post » 12 kwie 2008, o 14:08

Moje listki z fiołków już chyba z pół roku siedzą w ziemi i nic. Ale nie zdychają to jest nadzieja.

Onak · Post » 12 kwie 2008, o 16:08

weiner - w czym trzymasz te cebule ze szczypiorem? Co tam na dole jest takie czarne? Pozdr!

basga · Post » 12 kwie 2008, o 16:59

Pewnie woda się zabrązowiła od cebuli?

Antooosia · Post » 12 kwie 2008, o 17:09

A ja gdzieś czytałam,że trzymanie rosnącej cebuli w domu nie jest zdrowe,bo ponoc taka cebula wytwarza jakieś związki szkodliwe dla człowieka.Nie wiem,ile jest w tym prawdy,ale widząc taki szczypior mogłabym chyba zaryzykowac

anoli · Post » 12 kwie 2008, o 17:29

Ja zawsze w kuchni mam cebulkę w słoiczku. W tym roku chyba i do skrzynki jakąś wkopię :P

weiner · Post » 12 kwie 2008, o 18:28

woda? zwykła ziemia uniwersalna ;) u nas w domu zawsze w zimie brało się do płytkiej plastikowej skrzyneczki ziemię, w to cebulę i wypuszcza korzonki bardzo łatwo ;) a do góry szczypior jak oszalały rośnie:P

zobaczymy co będzie z moich fiołków i skrętników, dzisiaj skradłem listki i posadziłem :P już zapomniałem jak się nimi zajmować :P wiem że lubią raczej rozproszone światło ale nie wiem czy podlewać woda przegotowaną, odstaną czy z kranu? no i czy lubią wilgoć?

a to listek dla milenki ;)

no i ten nieszczęsny fikus :P

piękna paprotka, niestety nie moja )rośnie jak oszalała)

anoli · Post » 12 kwie 2008, o 18:51

Paprotka faktycznie piękna. Fikus nie wygląda na nieszczęsnego. Z fiołkami trzeb ostroznie, równomierna wilgoć, ale taka delikatna i podlewanie tylko od spodu, miękką wodą - najlepiej przegotowaną, letnią - nie ciepłą. I potrzeba duuuużo cierpliwości.

Onak · Post » 12 kwie 2008, o 19:15

weiner pisze:woda? zwykła ziemia uniwersalna ;) u nas w domu zawsze w zimie brało się do płytkiej plastikowej skrzyneczki ziemię, w to cebulę i wypuszcza korzonki bardzo łatwo ;) a do góry szczypior jak oszalały rośnie:P

No właśnie - wiedziałam, że jest coś tam jeszcze oprócz wody

milka0105 · Post » 12 kwie 2008, o 20:47

Wiesz co ja zrobiłam... Moja ciekawość nie dawała mi spokoju i dzisiaj tak delikatnie wyciągnęłam jednego listka fiołka z doniczki... Haaa wypuścił korzenie !!

wsadziłam go z powrotem

milka0105 · Post » 12 kwie 2008, o 20:48

a i dziękuje za listek

anoli · Post » 12 kwie 2008, o 20:48

To masz do nich rączkę, mi 3 listczki zmarniały

basga · Post » 12 kwie 2008, o 21:21

A mnie chyba ze 30!
Milenko-lepiej nie wyjmuj ich z ziemi,one maja bardzo delikatne korzonki. :P