Moje marzenia -maniusika część III

[bodzia3012]

Janeczko ja również nie wiedziałam, że dziwaczka można przechowywać w piwnicy, zawsze myślałam, że on jednoroczny u ciebie już wiosna , u nas było dzisiaj cieplutko, ale zwiastunów wiosny u mnie jeszcze mało,
może dlatego, że działka jest w lesie ale fajnie dzisiaj było

[maniusika]

Robert ja sadzę razem z mieczykami ,, Moja rodzina nie przejeżdża koło ciebie bo sama bym się z nimi zabrała i zwiedziła twój ogród .. Rh jak marnie wygląda można go przyciąć i odbije chyba że całkowicie usechł .. Bożenko u mnie też było cieplutko ale kwitnących kwiatuszków jak na lekarstwo ale i tak miło popatrzeć jak wyścibiają kiełki do słonka ..

[christinkrysia]

Janeczko czytam że tylko spacerujesz po ogrodzie bo nadal mokro - to podobnie jak ja.
Nie ma co na siłę wchodzić - zdąży się ze wszystkim jak przyjdzie trochę więcej słońca i osuszy.
Ja też kłącza dziwaczków zimuję w piwnicy , one takie dziwne, prawie czarne i świetnie sie przechowują. Z roku na rok coraz większe to i krzew jak urośnie to jest na co popatrzeć.
Muszę je na początku kwietnia włożyć do doniczki i niech powoli sie ukorzeniają.
W altanie chłodno nocami ale w dzień nagrzewa i dadzą sobie rade - foliowiec zlikwidowałam więc radzę sobie inaczej.

[Zenia]

Janeczko .u mnie wystarczyło parę dni ładnej pogody i ziemia osuszona. Da się już popracować i oczywiście to czynię. . Troszkę mozolnie to idzie..kości po zimie zastane. . Ponoć od jutra ma się znów ochłodzić..szkoda bo tyle jest jeszcze do zrobienia.

[maniusika]

Też mam w piwnicy zimno i gdy tylko się ociepli wszystko przenoszę do szklarni . W razie mrozów okrywam jeszcze włókniną aby kiełki nie pomarzły .. Dzisiaj też zapowiada się ciepło .. Po dwóch dniach pracy w ogrodzie czuję się jakby mi ktoś wszystkie kości poprzetrącał . Za dużo pracy od razu .. Po zimie kości się zastały i teraz pomalutku znowu trzeba ich przygotowywać do ogrodowej gimnastyki .. Zepsół mi się aparat i na razie nie mogę robić zdjęć a szkoda bo wszystko zaczyna wystawiać główki do słońca ,..Nawet liliowce pod ścianą gdzie jest ciepło ..

[magnolia15]

Witaj Janeczko.
Miłej i słonecznej niedzieli życzę.

[maniusika]

Witaj Marzenko .. Niedziela zapowiada się już ciepła i słoneczna .. Może i u mnie tak podeschnie że po niedzieli będę mogła przygotować rabatki na lilie i inne byliny , które mają nadejść ze Świata cebul , skopać pod warzywa i posiać marchewkę i pietruszkę . ..

[JacekP]

Muszę jutro zajrzeć do moich dziwaczków. Też wykopuję na zimę i dość dobrze się przechowują.

[RomciaW]

Współczuję -niedawno miałaś zepsuty komputer Widzę że obie mamy tak samo, ja też mam popsuty i nie warto naprawiać Pożyczyłam od syna jak jechałam do Krynicy i też mnie czeka wydatek

[maniusika]

Komputer musiałam kupić a raczej wzięłam na raty bo z gotówką trochę krucho a aparat znajomy ma obejrzeć jak coś małego to naprawi a jak nie to będę musiała oddać do reperacji i znowu wydatek .. U mnie słonecznie ale wietrznie że trudno wytrzymać na dworze ale ładnie wywiewa z rabatek , .. Dobre i to bo jak będzie sucho to będzie można pokopać i zacząć siać warzywa i w szklarni też już będzie można przygotowywać się do siania ..

[lemka77]

No niestety sprzęt się psuje. Zawsze kasy barak więc może uda sie tanio naprawić.
Na razie pogoda ma być ładna. Oby weekend był ciepły bo to jedyny czas gdy mogę coś na działce podziałać.

[Zenia]

aparat znajomy ma obejrzeć jak coś małego to naprawi a jak nie to będę musiała oddać do reperacji i znowu wydatek ..

Janinko...mnie także w zeszłym roku popsuł się aparat, jeszcze na gwarancji . Niestety uznali że to z mojej winy ( pruszek znaleźli w przysłonie ). Tak więc kupiłam drugi choć z tamtego byłam bardziej zadowolona. Niestety u mnie nie ma osoby co by się zajmowała naprawą aparatów..szkoda bo chętnie bym go dała do naprawy. U mnie dziś było podobnie jak u ciebie..wiatr. Na działce także nic nowego nie zakwitło.

[maniusika]

Zeniu ,dobrze by było żebym miała taką sama usterkę , to znajomy sam by się nią zajął ale w razie czego to on pracuje w Warszawie w zakładzie gdzie reperują aparaty i trochę będzie kosztować .. Ale bez aparatu to jakoś dziwnie gdy nie można zrobić zdjęcia kwiatom .. Jeszcze jedno uzależnienie .. ..

[Zenia]

Janinko..ale ta moja usterka ponoć bardzo kosztowna. . Nieodpłatnie na gwarancję nie chcieli. Miałam natomiast możliwość aby mi naprawili odpłatnie. Niestety nie zgodziłam się bo koszt naprawy przewyższał wartość aparatu. . Co najdziwniejsze...popsuty aparat w pomieszczeniu zdjęcia robi, tylko na zewnątrz nie chce.. , czyli na działeczce. . Oj dziś także miałam bardzo pracowity dzień na działce. Szkoda tylko że nic na razie nie chce kwitnąć. A żurawki, ciemierniki i róże...omijam szerokim łukiem aby na nie nie patrzeć i się nie denerwować.

[maniusika]

Zeniu u mnie też jeszcze dużo śpi , na niektóre roślinki jeszcze za zimno .. Chociaż dziś przesadziłam ostróżkę która rosła przy beczce i Wnusio gdy brał wodę zawsze ją podeptał to miała już ładne kiełki ale aby je pokazać na wierzchu musi być kilka cieplutkich dni ..Ładnie już kwitną przebiśniegi i krokusy , chociaż nie wszystkie , jeszcze sporo mam poźniejszych ..Tulipany i narcyze już ładnie podskoczyły ,, prymulki też zaczynają się zielenić i niektóre maja już pąki .. Tylko zielsku nie przeszkadza i pięknie zaczyna się zielenić .. U mnie jest zawsze zimniej i dłużej czekam na kwiaty za to gdy kwitną to już w innych ogrodach są przekwitnięte ..,