
Czy mogę jakoś ratować tą cebulę i czym, czy raczej spisać ją na straty?
spalić przy takim porażeniu
Te co masz zostaw sobie na przyszłość w razie jakichś zmian na innych roślinach.Czarodziej_ pisze:Cebula jest zaatakowana przez grzyb Phoma narcissi co w następstwie powoduje uszkodzenia mechaniczne lub żerowanie roztocza narcyzowca (Steneotarsonemus laticepsnie) proponuję jeśli chcesz utrzymać cebulę ściąć pęd jaki wyrósł wyjąć cebulę z ziemi podsuszyć dobrze koło kaloryfera a jak opadną korzenie lub uschną(zdjąć kilka warstw łuski ochronnej cebuli) zaprawić ją mieszanką Topsin M + Kaptan zawiesinowy i ponownie posadzić, podlewać tylko na podstawek.
korzenie muszą odpaść, można je ściąć i dosuszyć końcówki również w słonku potem zaprawić i posadzić.Czarodziej_ pisze:wyjąć cebulę z ziemi podsuszyć dobrze koło kaloryfera a jak opadną korzenie lub uschną (zdjąć kilka warstw łuski ochronnej cebuli) zaprawić ją mieszanką Topsin M + Kaptan zawiesinowy i ponownie posadzić, podlewać tylko na podstawek.