Dorotko cieszę się, że Ci się podoba jaskier.
Mariolu tak jak Ty, uwielbiam krokusy. Wyczekiwałam na nie, a tu klops. Trudno. Na jesień posadzę więcej tych kwiatuchów. Mnie również urzekł ten ciemiernik, dlatego go kupiłam. Oby spodobały mu się moje spartańskie warunki ogrodowe.
No właśnie
Tadziu. Trochę ubolewam nad stratami w ogródku po zimie. Żal mi krokusów. No cóż. Widocznie tak musiało być.
Zakupy wcale nie są z górnej półki. Takie zwyczajne. Większość z Was już te roślinki ma.
Zosieńko zima była niestety bezlitosna dla ogrodników i rolników. Może wiosna i lato nam to zrekompensują.
Ty masz na miejscu sklep PNOS-u. Możesz na żywo obejrzeć to co jest w ich ofercie. Ja natomiast zamawiałam w e-sklepie. Trochę bałam się, że jakość produktów będzie nie najlepsza. Ale jest ok.
Grażynko smutno mi, że Twoje cebulowe też zmarzły.
Renatko dziękuję. Może choć trochę zapełnię moją ogrodową pustynię.
Aguś dziękuję. To smutne jaką czystkę zrobiła ta nietypowa zima. Na te pierwsze kwiatuszki tak długo czekamy. A tu strata
Małgoś zgadza się, trochę szaleję z zakupami do ogródka. I zapewniam, że to nie koniec.
Izuniu owszem, zakupy robione w e-sklepie PNOS-u. U mnie niestety mały wybór cebul w sklepach ogrodniczych.
Planuję swoje przyszłe rabatki dobrać kolorystycznie. Do tej pory był u mnie wielki miszmasz. A biała rabatka... czemu nie?
Też mi się bardzo podoba kolor ciemiernika. Oby w rzeczywistości był taki jak na obrazku.
U mnie dzisiaj był piękny, słoneczny lecz wietrzny dzień. Nie byłam dzisiaj na działce.
Zazdroszczę Ci zakupów u pana Marka. Ja niestety się spóźniłam. Obserwuję codziennie , czy coś nowego nie wystawia.