Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu,w biedronce od dziasiaj duży wybór cebul ładnyc,zdrowych w dwóch cenach = 2,49 i 3,49.
Awatar użytkownika
RomciaW
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5310
Od: 12 gru 2008, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Ale piękne krokusy ;:138 Czy to naprawdę tegoroczne :?:
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu, witaj :wit .
Zajrzałam i ujrzałam wspaniałe krokusy. Moje się lenią i pokazują dopiero zielone kiełki.
Z taczki będziesz zadowolona, takie lekkie są najfajniejsze dla dziewczyn i baaardzo się przydaja.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Krysiu, wykonałaś ogrom pracy. Człowiek rzuca się wiosną na robotę jak głupi, a potem go w krzyżu łamie. Trzeba może trochę wyhamować, żeby na dłużej nam zapędów wystarczyło :D Sama tak gadam, ale nie mogę usiedzieć w miejscu, jak świeci słońce.

Tacca. zawciągi na krokusach? Ale fajnie. Czasem i mnie się tak zdarza, że jakaś cebulowa wyrasta ze środka innej byliny. :;230

Margo2. Ogromnie się dziwię, że ci turzyca padła. Moja była rewelacyjnym przykładem dla innych roślin, jak należy ładnie przezimować.
A co do żurawek, to cóż ja ci biedna odpowiem. Jak je sadzę? Chyba zwyczajnie. Sadziłam kępki wiosną, do jesieni ładnie się rozrosły i zadomowiły. Może w tym sekret? Na innej rabacie wyglądają okropnie, jakby wyschły, czy co?

Aleksandro2323. Dziękuję bardzo i serdecznie zapraszam ;:196 Na razie nie ma co pokazywać, ale już niedługo zrobi się bardziej kolorowo.

Gosiu123, u mnie ani kropli. Cały dzień zasuwałam w ogrodzie. :)

Maniusika, ja czekam na każdą różę z osobna i na wszystkie razem. Chciałabym aby przeżyły co do jednej. Na pnące nie liczę. Znowu będą startować od zera. :wink:

Agness, praca razem z małzonkiem to naprawdę fajne chwile. Ja to bardzo lubię. Jesteśmy razem i trochę osobno, bo przeważnie każdy ma swoje "robótki". Ale fakt, że wspólnie tworzymy ogródek, napawa ogromną radością.
Aga, moje róże przetrwały nieźle. Niektóre wręcz rewelacyjnie. Ale są i takie, które mają czarne pędy nawet pod kopcem. Po pewnym czasie będzie mozna stwierdzić co i jak, bo na razie wielka niewiadoma. Tylko pamiętaj, nic nie wyrzucaj. TRzeba cierpliwie czekać, czasem nawet do maja. Sama się już o tym przekonałam. ;:108

Kropelko, oj na wsi to musi być świetna ziemia. Obornik ma się od własnych zwierząt, nie musisz kupować.
Piszesz, że ogród pielęgnujesz tylko z doskoku. To moze zastanow się nad mało wymagającymi roślinami? Takie na przykład trawy ozdobne. Wystarczy, że wiosną przytniesz, sypniesz nawozu i masz z głowy aż do jesieni. A jakie piękne. Ach...
Sporo jest takich mało wymagających roślin. Liliowce to drugi przykład. Będziesz mieć wtedy piękny ogród i nie narobisz się za dużo. A jak już będziesz mieć więcej czasu, wprowadzisz inne kwiaty. :D

Małgosiu, ja w tym roku lilii już nie sadzę. Robię kwarantannę, bo od kilku lat pąki zjadał mi ROBAL, na którego nie działała żadna trucizna. Nie będzie lilii, to może i ROBAL się wyniesie :wink:

Romciu, to najprawdziwsze autentyczne i aktualne krokusy. Ale poza nimi nic już nie kwitnie. Posucha. Inne kolory krokusów dopiero wyłażą z ziemi. U innych forumowiczów to dopiero kolorów mozna zobaczyć!! U nas zawsze wszystko później :(

Asiu, witaj kochana, ależ cię długo nie było.
No mam te moje krokusiątka, mam. Przynajmniej na nich mogę zawiesić oko. Bo poza tym szarość widzę, szarość :wink:
Taczuszka jest super. Dzisiaj woziłam worki z ziemią. Leciusieńko było :D :D
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10615
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu widać że krokusiki Ciebie kochają...cudowne...widziałam u Ciebie zapas ziemi
...nawet nie wiesz jak mi pomogłaś...kilka dni temu prosiłam M żeby raczył kupić mi zapas ziemi...
bardzo zdziwił się i powiedział "wydziwiasz już"...a dziś mu pokazałam jaki Ty masz zapas... :tan
..dobrze że zajrzałam do Ciebie... :;230
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Misiu, ja już kupuję trzeci raz taki zapas. Wywalam piasek i na jego miejsce wsypuję ziemię, a potem wsadzam rośliny. Dawniej kupowałam pojedyncze worki w centrum ogrodniczym, ale wychodziło o połowę drożej i ciągle tej ziemi było za malo. Potem doszłam do wniosku, że jak rośliny naprawdę mają ładnie rosnąć, to lepiej kupić ich mniej, a za to kupić ziemię, no i nawozy. Zresztą sam M mi powiedział, że kolega z pracy gdzieś tam kupuje i wychodzi mu taniej niż w sklepie. Tak samo kora czy obornik. To naprawdę dobra inwestycja :D
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

A ja trawki przypalam co roku ;:131 Dzięki temu nie mam tej szczecinki i rosną gęściejsze kępy :uszy
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu :) Mam i kilka traw i liliowce, a najwięcej wszędobylskich chwastów :)
Ziemia jest całkiem w porzadku, tylko np na skalniaku (kopiec) mam jej za mało. Nawozów praktycznie w ogóle nie stosuję. Jesienią odrobina obornika pod wiosenne nasadzenia pomidorków i czasmi rzucę coś pod róże. Poza tym nie nawożę. za bardzo by "woniało" ;:oj
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

vertigo pisze:A ja trawki przypalam co roku ;:131 Dzięki temu nie mam tej szczecinki i rosną gęściejsze kępy :uszy
Monia, zaintrygowałaś mnie, mów szybciutko co i jak?
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu, ja zamówiłam sobie roślinki pod choinkę, ale na pomysł taczki chyba bym nie wpadła :shock: :;230 . Całkiem nieźle się prezentuje ;:215 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Bardzo mi się ta taczka podoba, również dlatego, że jest dwukołowa. W Casto dziś nawet oglądałam, czy mają, były podobne, ale z jednym kołem, a kiedy wrzucam w taką taczkę ziemię do pełna to mi się przechyla podczas przewożenia.

Nie napisałam wcześniej- zachwyciłam się białym fiołkiem ;:167 .
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu biały fiołeczek piękny, a taczusia super muszę i ja napisać do Mikołaja list bo wózek się popsuł
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Zaczyna mi brakować czasu, a sezon tak naprawdę jeszcze się nie rozpoczął :evil: Przyszły już trzy paczki z różami, zaraz będzie następna, a rabata jeszcze niegotowa. Jednak wyznaczyłam mniej więcej miejsce i przekopałam tyle, żeby posadzić te zadołowane. Tylko wczoraj wiatr nie pozwolił mi skończyć. Dzisiaj może nie będzie tak silny, więc się wezmę za czekające na posadzenie krzaki.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu,nie mogę doczekać się kiedy dostaniemy trawki i jakie okazy z nich beda,coś czarne mysli mnie nachodza.
Awatar użytkownika
E@K66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2402
Od: 7 gru 2008, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Witaj Wandziu ,po trawki to tu,sprawdzone żródło.
http://trawki.pl/
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”