Re: Znasz,widzialeś ...ale czy rozumiesz?

[kozino]

Nikt wcześniej tak pięknie tego nie wyjaśnił . Aż się nóż w kieszeni otwiera na takie oszustwa, bo to przecież oszustwo. Dziś nie trzeba umrzeć by stać się geniuszem, ale za to można zostać geniuszem manipulacji nie mającym za grosz talentu

jeśli mam być szczera, to kusząca jest myśl o grubej kasie za bohomaz.
Chyba wezmę się do roboty , mam większe szanse być Davidem Geffenem niż Leonardo da Vincim . Maszkowa zrobisz mi pijar a ja tobie co ty na to, mamy szanse

[maszkowa]

ha...ha.... możemy brać się do roboty.

[beata68]

Mogę Wam pomóc.
W tworzeniu bohomazów jestem niezła.
Jeszcze ze trzydzieści chętnych osób i może trafimy na listę najbogatszych kobiet w Polsce.

[kozino]

Bardzo kusząca myśl , możemy zacząć od zaraz

[maszkowa]

Zagadka:

Co to jest za obraz i co się mu stało?




On w ogóle miał talent do zaskakiwania....

[bishop]

Widzę swoją mamę na zdjęciu
Oczywiście wśród tych stojących postaci, nie leżących

[kozino]

Czyżby był haftowany po kawałku

[MonaeS]

Wytężylam wzrok i to na pewno "Bitwa pod Grundwaldem" ale dlaczego w kawałkach i na podłodze.

[nirali]

Obraz składał się z 40 części zszytych w jedną całość.
Prawie 8mln krzyżyków... 200 kolorów nici
Pomysł zrodził się ponad 2 lata temu - tyle czasu zabrało powstawanie tej pracy 32 twórcom.
Wyhaftowana replika została dedykowana Ofiarom katastrofy w Smoleńsku.

[maszkowa]

Bravo dla nirali !!!

To prawda. Polacy są właścicielami i twórcami największego obrazu haftowanego na świecie.
"Bitwa pod Grunwaldem" Jana Matejki. Niestety z powodu cenzurowania moich wypowiedzi na temat malarstwa i malarzy i usuwania moich postów nawet bez konsultacji ze mną, nie pozostaje mi nic innego jak się pożegnać.
Bardzo mi było z Wami przyjemnie..

[Administrator]

Przykro mi to stwierdzić ale ktoś jest chyba nadwrażliwy i nie czytał regulaminu, skoro obraża się na zwykłe, codzienne prace moderatorów.
Paragraf 5.1 punkt b.

Do praw i obowiązków moderatora należy moderowanie i usuwanie nieregulaminowych postów bez żadnych konsultacji. A w tym wypadku gloryfikowanie Hitlera a pośrednio faszyzmu jak najbardziej było niedopuszczalne.
Zamykam dyskusję, bo jak czuję, do niczego dobrego ona nie doprowadzi.

Proszę w przypadku zainteresowania tematem o założenie nowego wątku.
Pozdrawiam.