Martuś, chiał dobrze, a tu taki klops

Jutro postaram się to oddać

Kupione były w Obi na Franowie.
Ewa 
Ja tylko zdążyłam wpaść do ogrodu i posadzić szybciutko RU ale wiało okrutnie, plecy mi zmroziło

Teraz zapodaję gorące mleko z miodem żeby odpędzić choroby..
Ewuniu 
Tak myślę, że w Kórniku coś trafię, za 2 tygodnie pewnie ruszy sprzedaż i będzie szersza oferta
Bonica już siedzi w głowie, myślę o miejscówce przy ogrodzeniu, zobaczymy razem, jak przyjdziesz

Co weekend mamy chrzciny, haha
Dziewczyny, jestem okrutnie ciekawa jak wyjdzie ta ścieżka
W środę wrócę do domu przed zmrokiem to cyknę jakąś fotkę z postępów. Kamień wydaje mi się bardzo ładny - pozostaje kwestia ułożenia, ewentualnych nasadzeń pomiędzy kamieniami i rabat wzdłuż ścieżki. Będę je wytyczać dopiero gdy ułożą kamień, żeby lepiej to sobie zwizuwalizować

Na pewno będą szły trzy fale, naprzemiennie, żeby było zejście ze ścieżki. Srodkowa ma by dominująca, tam miał wylądować nieszczęsny Lilak Meyera na pniu..

Poniżej lilaka budleje 'Blue Chip' i 3 Aspirine Rose. Na pierwszej rabacie mają rządzić The Fairy a na trzeciej - Mirato. Wszystkie rabatki oddzielone lawendą od strony ścieżki.
Pomiędzy róże chcę też "porozrzucać" kule bukszpanu, żeby się coś zieleniło cały rok..
Hmm..rozmarzyłam się
