Ewa - Ogród z Aniołkiem

[lora]

..o rany ale zakupy będzie co robić a potem oglądać... ale jaka to jest radość jak człowiek idzie do ogródka i co raz zerka na swoje roślinki i w duchu myśli a to kupiłam tam a to tu...i to jest właśnie radość życia...

[tade k]

Ewka portfel zamknęłaś a kartą płaciłaś Dobrze ,że limit mały
Przy tych ofertach , najlepiej z domu nie wychodzić , człowiek chory się robi

[magnolia15]

Ewcia witaj.
Piękne i duże zakupy poczyniłaś, oj będzie pięknie u Ciebie i już doczekać się nie mogę.

[Comcia]

Piękną trzmielinę oskrzydloną kupiłaś, moja dopiero po trzech latach w ogrodzie jest mniej więcej tej wielkości.
Jakieś ciekawe piwonie mnie też by się przydały. :P

[Tacca]

Ewa przeszłam od pierwszej do ostatniej strony

[Mirabela]

To są dopiero zakupy . Ewa ta juka domowa czy ogrodowa? Ja zazdroszczę tej trzmieliny oskrzydlonej. Nie mogę na nią trafić.

[malgocha1960]

Słowa tu niepotrzebne

[JAKUCH]

MAŁGOSIU masz rację słowa są zbędne . Ewciu Stella do Oro to chyba ten niski który kwitnie aż do samej zimy jak dobrze pamietam . Ma go też Kogra albo Tadeo jak sie nie mylę i zwrócił moją uwagę dlatego ,ze tak długo kwitnie

[Ewa_tuli]

Krzysztof nie wiem który to jaśmin nagokwiatkowy. Podpowiedź, bo ja do końca nie znam nazw poza tymi co na przyczepionych kartkach. A jak ma nie przetrwać zimy, to warto wiedzieć czego pilnować i co okrywać.

Marto, ja dzisiaj byłam silna, bo zamiast do ogrodniczego wybrałam się na zaległe imieniny i wiesz co podarowałam początkującej ogrodniczne Jasne, że habazie.

Misiu, żeby cieszyć się nimi, trzeba je najpierw posadzić. Miejsca jest sporo, ale wszystko nieprzygotowane na przybycie nowych gości.

Tadku uwielbiam chodzić po ogrodniczych. A w okolicy to bez karty i portfela niedługo mi będą sprzedawać na zeszyt.
To prawda jestem chora i choćby 5zł ale muszę wydać. Mogę nie kupić ciucha, kiełbachy czy benzyny do autka, ale pitaka wydam na
roślinkę.

Marzenko dziękuję. Obejrzałam Twój ogródek i muszę Ci napisać, że zazdroszczę ogródka warzywnego. Nigdy nie miałam pociągu do warzywniaka, ale do warzywek własnych ...och chciałoby się. ja po kilu latach przerwy z warzywami w tym roku postanowiłam co nieco posadzić. Zwłaszcza pietruszkę, rzodkiewkę, szczypior, ogórki i pomidory. Zatęskniłam. Nie jestem ogrodnikiem z prawdziwego zdarzenia, ale może coś tam urośnie.

Comciu lubię piwonie. U mojej babci (ś.p.) było dużo piwonii. Jako dziecko nie zauważałam tych kwiatów, teraz może nie kwestia doceniania walorów, ale raczej nostalgia i wspomnienie za babcią popychają mnie do ich kupowania. Mam 3 sztuki, to kolejna.
Czy tą trzmielinę oskrzydloną trzeba w jakiś sposób zabezpieczać przed zimą???

Tacca dziękuję za oklaski, choć myślę, że tu jest tak dużo pięknych ogrodów, że nie wiem czy zasadne. To tylko zdjęcia z ładniejszych miejsc.

Mirabela, to juka ogrodowa, ale niezbyt mrozoodporna (chyba do -8). Musze dobrze przemyśleć gdzie ją posadzić i jak zabezpieczyć na zimę, żeby jej nie stracić.

Małgosiu a żebyś wiedziała, że słowa tu nie potrzebne. Nałogowiec...

JAKUCH cieszyłabym się gdyby tak długo kwitła Stella do Oro. Ja nie znam się na odmianach i nie są to planowane liliowce.
Kupiłam, bo podobała mi się z wyglądu. Może za parę lat będę wiedziała czego chcę z lilii czy liliowców. Na razie to przypadkowe zakupy.

[megi1402]

Wspaniałe zakupy

[malgocha1960]

Stella doro kupiłam w ubiegłym roku,ale mi nie zakwitł wcale.Ewa ,musze wrócic trochę do zdjęć twojego wątku i popatrze,c co robisz z kamieniem na rabatach,bo kombunuje obrzeże,ale mam go za mało.
Ewunia,można wiedzieć ile dałaś za trzmielinę oskrzydloną,bo choruję na nią,a u Szmita mieli tylko na pniu po 50 zł.

[tade k]

Ewka , ja także mam propozycje ,,na zeszyt'' Nigdy nie wyjdę bez niczego. W jednym mam już rabat, czasami dość solidny. Stella jest chętna do kwitnienia , jak nie zakwitnie w pierwszym w drugim na pewniaka. Przeważnie jeszcze powtarza .

[malgocha1960]

Przeleciałam jeszcze raz zdjęcia w twoim wątku,ale nie znalazłam żadnego z szerszą perpektywą,gdzie są kamienie.Masz może w swoim archiwum takie?

[Ewa_tuli]

Megi dzięki, ale tylko roboty sobie dokładam, bo miejsca nie przygotowane.

Małgocha podglądaj kamienie może coś wpadnie Ci w oko. Ja zbieram różne kamienie i układam asortymentami: łupki osobno, polniaki osobno, granity osobne...bazalty...wapienie...a potem jak potrzebuję w jakimś kącie to patrze które pasowałyby do niego.
Trzmielinę oskrzydloną kupiłam za około 65zł, także wcale nie tanio. ale od dawna polowałam na nią i teraz nadarzyła się okazja. Ona nie rośnie zbyt szybko więc taki troszkę większy krzew będzie akurat.

Tadku Co do Stelli i innych kupionych liliowców, to nie łudzę się, że szybko zakwitną, bo te kłącza kupione w marketach są maleńskie w porównaniu z tymi co Ty ostatnio otrzymałeś.
Ale może zanim krety i nornice do nich dorwą się, to zdążą trochę urosnąć.

[Ewa_tuli]

Małgosiu, moja przygoda z kamieniem, to była głównie kostka, a teraz staram się wplatać inne kamole. Nie mam tego wiele dlatego nie mogłaś znaleźć. Wstawiam zdjęcia jednego miejsca w kilku ujęciach. Klomb nie jest skończony, przed nim leży dużo kamieni do zagospodarowania.