Papryka do gruntu. Część 2
-
- 100p
- Posty: 181
- Od: 29 sty 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Juz pikowac .
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Pozwól tylko tym pozostałym się wyprostować



- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Moja papryka, flagami sobie odmiany zaznaczyłem - na każdej jest napisana odmiana

Wybaczcie za kropelki wody, ale właśnie pryskałem ziemię z pomidorami i niechcący nakropiłem papryki


Wybaczcie za kropelki wody, ale właśnie pryskałem ziemię z pomidorami i niechcący nakropiłem papryki

Re: Papryka do gruntu. Część 2
Zdajesz sobie sprawę, że taka kropla na małym liścieniu działa jak soczewka ?patasko pisze:niechcący nakropiłem papryki
Pozdrawiam
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Papryka do gruntu. Część 2
forumowicz, nie bój żaby, wiem o tym od dziecka
Dziś już słońca na parapecie nie ma, a do jutra wyschnie 
Paradoks, jeżeli na wiosnę siejemy, wyrastają nam rośliny, nagle przyjdzie deszcz, po deszczu zaraz przygrzeje ostre słońce
Ja jakoś nie zauważyłem efektów ubocznych 


Paradoks, jeżeli na wiosnę siejemy, wyrastają nam rośliny, nagle przyjdzie deszcz, po deszczu zaraz przygrzeje ostre słońce


Re: Papryka do gruntu. Część 2
a jutro nie będzie paprykipatasko pisze: Dziś już słońca na parapecie nie ma,

Zdrówko
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2635
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Poproszę forumowicz o wytłumaczenie.
Co stanie się tej papryce?
Co stanie się tej papryce?
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Papryka do gruntu. Część 2
pataskou Ciebie też widzę rdzawy liścień...czyli to nic złego i będzie coś z tej papryki??
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Papryka do gruntu. Część 2
moonniiaa, raczej nie ma powodów do zmartwień. Ale ja i tak tylko 8 krzaków planuję posadzić, więc tej siewki raczej nie wykorzystam 

- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Agulka to nie przędziorki , w domu nie mam ,ale wiem jak wyglądają...nasionka za małe żeby pokazać bo aparat nawet na makro mi tego nie łapie...
Dla porównania papryki z pierwszego siewu - wysiewane w ten sam dzień, ta malutka to właśnie Marta Polka

A to moja parapetowa Yolo Wonder- wykopana we wrześniu (miała pąki) , w domu owocowała w listopadzie/grudniu (owoce bardzo małe bo zapomniałam o nawożeniu i kwiatów nie obrywałam) , teraz owocuje po raz drugi , po całkowitym kwitnieniu w domu
Owoce małe ...ale ten zapach ! w zimie to rarytas w porównaniu z tymi 'plastikowymi' z hipermarketów 

Dla porównania papryki z pierwszego siewu - wysiewane w ten sam dzień, ta malutka to właśnie Marta Polka

A to moja parapetowa Yolo Wonder- wykopana we wrześniu (miała pąki) , w domu owocowała w listopadzie/grudniu (owoce bardzo małe bo zapomniałam o nawożeniu i kwiatów nie obrywałam) , teraz owocuje po raz drugi , po całkowitym kwitnieniu w domu



Re: Papryka do gruntu. Część 2
Miał ktoś papryką ostrą Celebrese ? bo dostałam nasionka z akcji a nie mogę znaleźć o niej żadnych informacji ..
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Moje papryki na wacie zaczęły kiełkować po 5 dniach dogrzewania, jako pierwsza Chilli czerwona od bietka 66 

Pozdrawiam, Maciek.
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Papryka do gruntu. Część 2
forumowicz niespodzianka! Papryki żyją i mają się świetnie
Biorę się do pikowania, bo w tej ziemi długo nie pozipią.
Co do dalszego ciągu mojej przygody z tą ziemią:
Wyjątkowo przejęty był ten pan z tej firmy jak rozmawiałem z nim przez telefon i proponował mi różne możliwości. Od zakupienia mi nasion, które zmarnowałem wysiewając do tej ziemi po specjalną mieszankę ziemi do wysiewu, którą specjalnie dla mnie "skonstruują" w swoim laboratorium
Raczej wierzyć mi się w to nie chce 

Co do dalszego ciągu mojej przygody z tą ziemią:
Wyjątkowo przejęty był ten pan z tej firmy jak rozmawiałem z nim przez telefon i proponował mi różne możliwości. Od zakupienia mi nasion, które zmarnowałem wysiewając do tej ziemi po specjalną mieszankę ziemi do wysiewu, którą specjalnie dla mnie "skonstruują" w swoim laboratorium



Re: Papryka do gruntu. Część 2
To masz szczęście. Ale jak chcesz się dochować porządnej rozsady przestań pryskać wodą po liściach, a co gorsze, pozostawiać liści z kroplami wody na słońcu.patasko pisze:forumowicz niespodzianka! Papryki żyją i mają się świetnie
Pozdrawiam
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Wie ktoś gdzie można dostać nasionka papryki ostrej (np. habanero) ? Bo na akcji się niestety nie załapałam a bardzo mi na niej zależy .. Wiem że sa na all .. ale w zeszłym roku jak kupiłam to nic nie wzeszło ..
A może komuś zostały jeszcze jakies nasionka to chętnie odkupię 

