owocu na niej co niemiara,zaczelam juz zrywac paki,bo troche male te owoce no i nie wiem kiedy dojrzeja te owocki Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
owocu na niej co niemiara,zaczelam juz zrywac paki,bo troche male te owoce no i nie wiem kiedy dojrzeja te owocki - markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
- Motylica100
- 200p

- Posty: 232
- Od: 14 mar 2010, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
Krzysiek, a napisz coś więcej o swoim pepino, skąd je masz, gdzie uprawiasz, czym nawozisz?
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
Hmmmmm
patrzę na owoce doromichu , ale moje wyglądają ciut inaczej ......
ja tylko podczas wsadzania wsypałem garść azofoski , potem zresztą zostawiłem wszystko bo wyrósł wielki krzak i mnie wnerwiał , a tu taka niespodzianka....może go zacznę dokarmiać razem z daturami...?
ja tylko podczas wsadzania wsypałem garść azofoski , potem zresztą zostawiłem wszystko bo wyrósł wielki krzak i mnie wnerwiał , a tu taka niespodzianka....może go zacznę dokarmiać razem z daturami...?
- Motylica100
- 200p

- Posty: 232
- Od: 14 mar 2010, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
Stosuj na zmiane nawozy mineralne z naturalnymi, pepino tak jak pomidory jest żarłoczne.
- Motylica100
- 200p

- Posty: 232
- Od: 14 mar 2010, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
Doromichu, miałaś pepino na dworze prawda, kiedy przeniosłaś je do doniczki? Czy musiałaś mocno skracac korzenie? To dobry pomysł, aby na dworze nie przemarzło. Szkoda, że te owocki mdławe, może to jakaś inna odmiana, albo nie dojrzały do końca? Tak czy siak, są piękne. 
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
tak pepino bylo na dworze ale korzeni nie przycinalam nic z nimi nie robilam wsadzilam pepino do wiaderka -okolo 12litrowego,podlewalam tak samo,jak reszte kwiatow z nawozem czasami a tak to sobie roslo chyba od konca maja na dworze caly czas w tym samym naczyniu

- Motylica100
- 200p

- Posty: 232
- Od: 14 mar 2010, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
aha, czyli cały czas rosło w donicy, bo ja myślałam, że do gruntu je przeniosłaś na lato 
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
dokladnie od momentu przepikowania stalo w wiaderku na dworzu
-
Bixxx
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1072
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
Co do pepino kupionego w zeszłym roku w LIDLU - okazało się być ... psianką jaśminową. Widzę po zdjęciach, ze nie tylko u mnie.
Mam nadzieję, że była to jedynie pomyłka producenta, a nie świadome naciąganie.
Ale na wszelki wypadek - uważajcie w tym roku z zakupami w LIDLU...
Mam nadzieję, że była to jedynie pomyłka producenta, a nie świadome naciąganie.
Ale na wszelki wypadek - uważajcie w tym roku z zakupami w LIDLU...
Zielonym do góry!!!
- persymona
- 200p

- Posty: 378
- Od: 7 mar 2012, o 15:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
W tym roku bardzo chciałabym mieć to pepino..ale po Waszych wpisach obawiam się, że mogę kupić coś innego... bardzo proszę o rady jak odróżnić prawdziwe pepino? ( chcę kupić sadzonkę)
lato,lato,lato... echże ty :*
Mój mały raj- ogród Magdy
Mój mały raj- ogród Magdy
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
poszukaj w sklepach ogrodniczych, może uda się gdzieś kupić nasiona , ja kupiłam we florexpolu ( całe 5 nasion) 
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- persymona
- 200p

- Posty: 378
- Od: 7 mar 2012, o 15:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
tak ale czytałam, że pepino, które wyrośnie z nasionka nie zdąży dojrzeć..dopiero w kolejnym roku...a ze zdrewniałej sadzonki jak najbardziej...a ja nie jestem aż tak cierpliwa
może zrobię tak, że kupie sadzonkę i nasionka
Tylko nie wiem jak taka sadzonka ma wyglądać
lato,lato,lato... echże ty :*
Mój mały raj- ogród Magdy
Mój mały raj- ogród Magdy
-
Bixxx
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1072
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
Wysyłam Ci priv - mam nadzieję ze dojdzie...
Zielonym do góry!!!





