Działka korzo_m cz. 5

[any57]

Witam Doroto!
Podpowiem jak rozwiązałem problem z pojemnikami do sadzonek,
pojemnik na jajka 10 szt. - obrywam nakrycie i wstawiam jako podstawkę - w zasadzie dla usztywnienia, bo przecież też z celulozy i przemaka,
dlatego ustawiam na woreczkach foliowych,
mam 10-pak na sadzonki - nie trzeba pikować, rozrywamy cząstki (łatwo, bo namoknięte) i wsadzamy do ziemi bez uszkadzania korzonków, one przez namoknięty papier przebiją się bez problemu.

[korzo_m]

Any dziękuję, wcześniej taką podpowiedż dostałam od Jagódki, mam zamiar wykorzystać Wasz patent do pikowania lobelii. W piwnicy już czeka kilka wytłoczek po jajkach. Tylko mnie ciężko zabrać się za te maleństwa, no ale kiedyś trzeba zacząć
Ja mam problem gdzie to wszystko ustawiać, bo już wolnych miejsc w pokoju zaczyna brakować ( do innych pokoi nie mogę wstawić bo moja kotka rządzi parapetami), przed chwilą doniosłam do kolekcji popikowane kloniki. Pikowałam te największe, małe żal ale wyrzuciłam na kompost.

Słuchajcie od kilku dni ogladąm moją czosnkową grządkę, nie mogę uwierzyć czosnek rośnie w oczach dziś widzę go więcej na koniec tygodnia chyba będzie zielono, zapowiadają wysoką temperaturę.
Dwa tygodnie temu dostałam od Krysi patyczki różnych krzaczków do ukorzeniania, tawlina ma już duże zielone pąki liściowe Moje gałązkowe derenie też rosną , udało się, będę miała derenia o zielonych gałązkach

[stasia_ogrod]

Dorotko przybiegłam na wiosenny przegląd parapetowych zasiewów,oj będzie się działo a lobelię pikuj kępkami za pomocą łyżeczki, bo inaczej się zajedziesz i nie przelewaj bo nie lubi i zgnije. Życzę ciepłej wiosenki

[Miiriam]

Dorotko - ale Ty nie pisałaś , że chcesz takiego derenia .. bo ja mam o zielonych gałązkach .. wysłałabym ci albo przywiozła w końcu ...
Chyba, że chciałaś jadalnego - bo mój to jest ozdobny ..

[korzo_m]

Stasiu dziękuję za kolejną madrą radę, odsuwam w czasie pikowanie lobelii, no ale w końcu trzeba się będzie zabrać za maleństwa.
Oby wiosna już przyszła, dziś kolejny mokry dzień. Siedzę w domku, a już bym dawno była w polu

Bernadetko z tym zielonym dereniem nie było problemu, rósł pod moim blokiem, poprosiłam mamę i kilka gałązek mi urwała.
Przyniosła mi tez z innego miejsca czerwone gałązki, ale nie potrafiła powiedzieć jakie ma liście, może się okazać, że to 3 taki sam, najłatwiej właśnie te się ukorzeniają 100% sukcesu odniosłam.
Teraz jestem na etapie ukorzeniania wielu gałązek, z moich hortensji poobcinałam kilka, a jak ukorzenię to będzie problem gdzie to wszystko posadzić. Chyba będę miała do wywalenia żarnowca, no to jedno miejsce już będzie, a co z pozostałymi

Dziś kolejny dzień mżawki, no nie wyjdę w pole Już z rana popikowałam sałatkę i posadziłam do donic karłowe dalie.

Dla Krysi wkleję dla przypomnienia moje ostróżki, większość własnego wysiewu, kilka od Iwonki-Heliofitki



zeszłoroczne zakupy

[marion215]

Znowu ostróżki jakie piękne.Też takie chcę.Ciekawe czy z moich nasionek takie ładne urosną.

[malgocha1960]

Kurczaki,ale ty masz piękne te ostrózki.

[korzo_m]

Mariolu trzymam kciuki, aby Ci wyrosły. Zauważyłam, że mieszkasz na Ślasku, nie wiem jak daleko masz do giełdy kwiatowej w Tychach, ja byłam na niej w zeszłym roku pod koniec lipca, jakie tam były piękne kwitnące sadzonki sprzedawali na sztuki, cena dość przystępna, ale teraz nie pamiętam po ile. Ńie kupiłam wtedy żadnej póżniej żałowałam (siostra przytachała chyba 2 szt, ale to do jej ogródka) .

Małgoś rosną mi jeszcze takie nn, które mam nadzieję zobaczę tego sezonu, siałam je z nasionek od Iwonki- Heliofitki i Ani- Raczek.

[stasia_ogrod]

Ale piękne kolory ostróżek - zamówiłam w tym roku różowe i mam nadzieję że takie będą

[christinkrysia]

Ano jestem wreszcie Dorotko ... ciągle w pędzie i szczerze mówiąc nie zauważyłam, że na przedwiośniu założyłaś watek aktualny ... oślepłam już całkiem.
Ostróżki piękne i kolorystyka różna - te wszystkie niebieskości mam ale białej i fioletowej nie czyli bardzo proszę o zebranie po kilka sztuk nasionek z pierwszego kwitnienia.
Ja mam pomieszane odmiany choć już robiłam z nimi porządek ale potem tu siewka, tam siewka i sadze do gromadki gdzie miejsce.Z grypy Elatum jednak najwięcej.
Grupa Belladonna ? odmiany z tej grupy mają duże kwiaty zebrane w luźne - wielokwiatostanowe wiechy - wysokość roślin wynosi 100?120 cm;
Grupa Elatum ? ma silnie rozgałęzione wiechy - obficie kwitną, wysokość roślin wynosi 150?180 cm.
Z grupy Pacyfik też miałam ale szkoda zachodu bo chociaż zimują to jednak w kolejnym roku już słabiutko kwitną.

Widzę,że cieszy Cię rozmnażanie roślin na wszelkie sposoby, ja też mam frajdę choć niektóre nie chcą ze mną współpracować i do nich właśnie należą Hortensje a ja tak je kocham.Późnym latem u 3 swoich przygięłam pędy i przycisnęłam. Sadzę,że to będzie najlepsza metoda.
Stopniowo będę powiększać kolekcję bo moje warunki glebowe pasują im więc powoli zajmą miejsce dalii.

[robaczek_Poznan]

Dorotko, ostróżki z własnego wysiewu?? WOW, piękne.. Wysiewane do donic? Ile czekałaś na te piękne okazy?

[korzo_m]

Stasiu obyś miała różowe, a gdzie zamawiałaś jeżeli to nie tajemnica.

Krysiu nawet nie wiedziałam, że jest tyle grup ostróżkowych. Postaram się z tych nowości pozbierać nasionka, jak tylko przezimują i zakwitną. Oznaczę je porządnie, może nie zapomnę i wcześniej nie zetnę . Bo ja mam tak, że wszystko po kwitnieniu idzie pod sekator. Wokół każdej roślinki wyplewię dokładnie do najmniejszej siewki
Jeżeli chodzi o ukorzenanie hortensji to mnie udało się mam takich 2 sztuki, jeszcze nie kwitły, ale może tego roku. Tak jak Ty obsypałam też u mojej hortensji nn dwie gałązki, zamówiły sobie sąsiadki. Myślę, że ten sposób jest najpewniejszy, mój wujek tak właśnie rozmnaża hortensje o ogromnych kwiatach zawsze mu się udaje.

Kasiu tylko te w odcienich niebieskich są mojego własnego siewu, pozostałe kupne.

[Jagodka]

Dorciu...kupiłam dzisiaj ziemię ( wreszcie ) , bo mi zabrakło , by popikować resztę roślinek od Ciebie i moje pomidorki oraz resztę towarzystwa . Kupiłam też ekologiczny nawóz Biohomus i Substral długodziałający , a także nasiona lobelii - powiedz , proszę , ile one wschodzą ? Szkoda ,że nie bylo białej , ani też niebieskiej , tylko fioletowa .
Piękne masz ostróżki , a zwłaszcza te z oczkiem i fioletowa oraz biała ...ech ...wszystkie piękne . Pojadę po sadzonki w maju na giełdę ..może uda mi się coś wrzucić z ostróżek .

[korzo_m]

Jagódko ja kupiłam tyle worków zimii, a ona topnieje w oczach, nie wiem czy mi wystarczy. Mam nadzieję, że kupiłaś
odpowiednią ilość, bo tyle pomidorków u Ciebie do pikowania.
Jeżeli chodzi o lobelie to ja miałam dwa różne kolorki, jedna niebieska wykiełkowała dość szybko po ok dwóch tygodniach, natomiast karminowa po ponad miesiącu, to jeszcze takie maleństwa i wydaje mi się, że nadal nasionka kiełkują.
Ja wybieram się na giełdę po bratki, czekam tylko na cynk od mamy, że już są po kwieciarniach sadzonki. Myślę też o kilku pełnych stokrotkach.
Och jak ja marzę już o kolorowych dekoracjach kwiatowych

[Jagodka]

A do czego potrzebne są Ci bratki ...do ogrodu , czy na cmentarz ? Kiedy masz zamiar jechać , bo chyba nie w marcu ? Jeszcze ciut za wcześnie , prawda ?

Ziemi kupiłam dwa worki a'50 litrowe z HolLas - u Pasłęk . Powinno wystarczyć , do balkonówek też jakieś roślinki wsadzę .