Belamkanda - tygrysi kwiat - jak rozmnażać

[christinkrysia]

Ale wspaniała wiadomość
Czyli nie ma co bawić się w sianie zima w domu skoro można takim prostym sposobem, tyle,że kwiaty dopiero w następnym sezonie.
Swoje siałam na początku grudnia, dość późno trafiły siewki do gruntu ale widzę,że szykują się do kwitnienia. Jednak dużo później niż kilkuletnie nasadzenia.

[jola1313]

Odkurzę wątek.Posiałam belamkandę w domu i tylko jedna mi wykiełkowała do tej pory.A siałam 5go lutego.Czy jest szansa ,że wzejdzie więcej?Bardzo mi się podoba ten kwiat .Nie chcę ruszać ziemi w doniczce-by nie uszkodzić ewentualnych siewek.Jak myślicie?

[Beata0410]

Witaj.

Moje pięknie powschodziły w jednej doniczce. Natomiast w drugiej cały czas, już od ponad miesiąca, kiełkują. Jakoś oporne są na wschody.

[jola1313]

Aha ,to mnie pocieszyłaś.Bo jedna sztuka ,to jakoś mało .Więc nadzieja wstąpiła we mnie,że jeszcze coś wylezie.Dzięki

[dawidbanan]

Ja siałem w zeszłym roku.
W tym powinny zakwitnąć - ładnie przezimowały, mają ładne liście zielone.

[annaha]

Ja siałam w tamtym roku, długo wschodziły, ale zdążyły zakwitnąć, mam nadzieję że przezimowały, bo zebrane nasionka chyba nie były w pełni dojrzałe- w tym roku wysiane, siedzą dalej w ziemi i niestety nie kiełkują.

[christinkrysia]

Nasiona Iksji chińskiej (Belamkanda) kiełkuja po 90 dniach a nawet dłużej więc trzeba uzbroić się w cierpliwość. Tak długo kiełkujące nasiona wygodniej kiełkować w woreczkach strunowych bo łatwiej zapewnić im odpowiednie warunki.
W tym roku 12 stycznia włożyłam nasionka i wymieszałam je z substratem kokosowym.
Pierwsze kiełki pojawiły sie po 32 dniach. Kiełki tak szybko wypełniały woreczek,że nie zdążyłam rozsyłać maleńkich pod zamówienia.
Ten rok jest wyjątkowo dobry dla nasionek bo z mojej obserwacji zauważyłam bardzo skrócone terminy kiełkowania.
Reszta 12 marca poszła do doniczki bo juz były za duże - w tej chwili mają po ok 4 do 5 cm. One na początku szybko rosną do pewnej wysokości a potem zwalniają.







Tak to wygląda.

[jola1313]

No rewelacja!to ja teraz zastanawiam się czy nie wyjąć tych moich nasion z ziemią (z doniczki) i nie wpakować w torebkę strunową.Bo nadal tylko jedna roślina jest .Krysiu,co radzisz?czy cierpliwie czekać,albo nakryć folią.Bo przyznam,że tego nie robiłam

[Raczek]

Jolu,zostaw w doniczce.
Moje wysiane 19 lutego już się pokazują.

[christinkrysia]

Jolu ja też już bym ich nie ruszała - mój sposób wypróbuj na innych nasionkach aby się przekonać jak to wygląda.

[Beata0410]

Dziewczyny moje musiałabym już przepikować do innych doniczek. Pod powiedźcie jak to najlepiej zrobić. Na jaką głębokość sadzić roślinki?

[jola1313]

Aniu,Krysiu-dziękuję za rady.To jednak cierpliwie czekam.może nakryję folią,to szybciej ruszą.jeszcze raz dzięki

[christinkrysia]

Beatko chcesz posadzić każdą sadzonek w osobną doniczkę ?
Uważam,że to niepotrzebne chyba,że masz miejsce to nie ma sprawy.
One swobodnie mogą rosnąc w większej doniczce razem aż do czasu gdy będzie można je posadzić w gruncie. Teraz rosną dość szybko i tak będzie gdzieś do wys. ok 10 cm lub ciut więcej i wyhamują...
Przy pikowaniu posadzić ciut głębiej niż rosły dotychczas.
Powodzenia

[Raczek]

Beatko, ja też nie pikuję belamcandy,robię tak jak Krysia.

[Beata0410]

Aniu, Krysiu - bardzo serdecznie dziękuję wam za odpowiedź. Zostawię je w spokoju, tam gdzie rosną też jest im dobrze.