Moje spełnione marzenie Malgocha1960

[tade k]

Chora biedaczka, nie ma poprawy . Choroba coraz bardziej postępuje.

[malgocha1960]

Kurczę,piaty raz bedę pytać na co, bo nic nie wiem,chrzani mi znowu internet.

[ilona2715]

Małgosiu pytałaś o wierzbę Hakuro, nie wiem co mówią specjaliści, ale ja miałam ją na poprzedniej działce ROD i mam również teraz więc z mojego doświadczenia, przycinam ją dość porządnie na jesień po przekwitnięciu (czyli wówczas jak te białe listki robią się już takie nieciekawe) teraz również będę cięła dopiero po przekwitnięciu i na jesień znowu. Dwa razy w sezonie, a o ile mnie pamięć nie zawodzi ostatnio cięłam ją chyba trzy razy, bo miała bardzo szybki przyrost.

pozdrawiam
Ilona

[Niunia1981]

Dzień dobry Małgosiu!
Miłego dnia

[Keetee]

hej hej Małgoś

[Malgolinka]

Witaj Małgoś, pora wstać
niosę kawkę

[malgocha1960]

Witajcie porannie,własnie jestem w trakcie kawki.
Ilonko,wczoraj tak mnie nosiło,tak swedziały ręce,że nie mogłam dać sobie rady.Wziełam sekator i mimo kieleckich wiatrów cięłam wszystko.
Co sie porobiło z tym naszym klimatem,ze słońce jest towarem deficytowym.Raz w miesiącu troche poświeci , a tak cały czas buro,ponuro,paskudnie.

[Niunia1981]

Właśnie, gdzie ta wiosna!? Ponuro,ciemno, same chmury, słońca nie widać i do tego mżawka.

[Malgolinka]

to się wzięłaś za robotkę, ja obiecuję sobie codziennie że pójdę chociaż pograbić, ale brak czasu

[malgocha1960]

U mnie został kawałek do zgrabienia,ale jest mokro to nie ma sensu.Koło 10ej wyjdę do miasta,muszę zapłacić za wodę,bedę przechodziła obok ogrodniczego to grzechem byłoby nie wejść.Mieli dostac kannę patriot,może w końcu doszedł transport,przecież już nie ma mrozów.

[Malgolinka]

Małgoś a tą wierzbę też wczoraj obciachałaś?

[malgocha1960]

Tak,wszystkie wierzby oprócz tej,co ma bazie.

[E@K66]

Witaj Małgoś widzę że znowu planujesz zakupy masz rację ja jak idę to albo wybieram drogę naokoło albo zwyczajnie wchodzę do ogrodnika bo jak mowisz byłby grzech nie wejść

[Malgolinka]

ja dostałam od sąsiadki, gałęzie wierzby tej zakręconej, zapomniałam jak się nazywa , na razie siedzą w wodzie i puszczają listki ale niedługo do ogródka

[Wanda7]

Też właśnie kończę kawkę, no i wyglądam za okno. Na razie pochmurno, ale dzisiaj i tak muszę coś zrobić w ogrodzie, bo robi się coraz cieplej i potem nie nadąże ze wszystkim. Chyba muszę dziś rozrzucić trochę kompostu.