Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

ANIU Anemonki są śliczne znów ich parę dokupiłam. Miałam w ubiegłym roku chyba nazywały się sw. Brygida ,ale słabiutko kwitły
MAŁGOSIU dzięki za zwrócenie uwagi . Przepisanie zamiast marzec napisałam maj. Już poprawione .
MAŁGOSIU ta róża to gen de Gaulle podobna trochę do Meizner czyli Sisi . Ja również nie mogę sie doczekać zmiany pogody ,bo już chciałabym posadzić do gruntu te nowe nabytki różane
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

Jadziu..już się wystraszyłam ,że majowe mrozy ...to dopiero ewenement...Ale nie pocieszyłaś mrozami :roll: na koniec marca...
A ja dzisiaj wystawiłam oleandra na taras...powątpiewając w jakiekolwiek minusowe temperatury... :?
I róże z patyków z piwnicy wyekspediowałam...z siedmiu ,jeden patyk zielony,jakaś pnąca biała z pobliskiej szkółki... :wink:
Gloria piękna... :uszy
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

Jadziu skoro w tamtym roku miała podobnie to po prostu musisz ją ocieniać w takie dni jak było ostatnio z nocnymi mrozami, jedliną lub kartonami. Jak nie będzie się nagrzewać od słońca to nie popęka. ;:108
Anemony św. Brygidy też już miałam i też słabiutko kwitły aż się wyrodziły i nie mam nic. :roll:
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4144
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

Jadziu czy już obcinałas swoje róże bo nie wiem czy poobcinać te czarnuchy czy jeszcze poczekać
pozdrawiam Halina

*spis wątków
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

HALINKO różyczki dopiero w czasie kwitnienia Forsycji się obcina to taki ustalony termin . Ja jeszcze nie obcinałam niech porządnie ziemia rozmarznie .
MAJKA ona może ma tam zbyt mokro . Tam jest dużo cienia . Teraz dosypię do tej ziemi piasku ,żeby była trochę bardziej przepuszczalna .
NELKA no widzisz ja już myślami byłam w maju :;230 a tu dopiero połowa marca . Zastanawiam sie czy już też nie zabrać doniczkowców do ogródka a szczególnie olka, bo on mi troche dziczeje w chałupie . Jak na Ciebie to bilans cieniutki w ukorzenianiu . Nie ma to jak prosto do ziemi . Mnie takie patyki doniczkowe tez nie chcą słuchać :;230 co innego w ziemi tam jest prawie 100%
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

A mój olek chyba pożegnał się z życiem.
Ale na wszelki wypadek zalałam wodą, może coś wypuści ? ;:24
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
majar
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 26 sty 2011, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

U Jadzi o różach, u Majki o różach - nie ma gdzie swoje trzy grosze wsadzić. :D Mam dzikie róże, którymi opiekować się nie muszę. ;:224
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

MAJU no to masz dobrze żyjesz na luzie. Bez zmartwień ,że przemarznie ,że czarne patyczki ,że liście opadają itd :;230
GRAZYNKO to jest mój 1 w zyciu olek ,który przezył [jak na razie ]. Kupiłam go w ubiegłym roku w Lidlu taki mizerota ci ja . Miał 1 kwiatek a na jesień wzięłam go do domu . Trochę się podkurował więc mam nadzieję ,ze porządnie chociaż zakwitnie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

:shock: A OLEK , to co?
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

Tosiu , OLEK, to oleander :D
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

Olu ileż to ja pamiętam się nagłowiłam jak dziewczyny pisały: real, SKS, karolek/Charles ................
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

;:138 No to już wiem :;230 Mój OLEK ma się super~!!! Przezimowała na klatce i ma wszystkie liście. Czy już wywieźć go na ogródek, czy jeszcze nie? Podlewam już Lantanę. Też stoi na klatce.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

Jadziu, do sadzenia nie tylko nabytki różane, ale tez sprzątanie nieszczęsnych kopców... :roll: Przy takiej marnej pogodzie jak dzisiaj, to nic mi się jednak nie chce. Samopoczucie nie najlepsze i nawet nosa na dwór nie chce się wystawiać... :wink:
No ale zdjęcia różyczek jakby nie było nastrój mi poprawiają ;:138
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

Witaj Jadziu....słoneczka jak na lekarstwo ;:223 ....jak tu wytrzymać.....a idę w coś ręce włozyć , czekam na pomidorki dzisiaj to sobie humorek poprawię ;:108 ;:196
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Post »

WITAM w pochmurny ,lecz cieplutki dzień . Rano już pojechałam na bazar zobaczyć ,czy pani z różami już się pojawiła :;230 Przy okazji kupiłam co nieco do konsumpcji słodkiej jak i treściwej :;230 Niestety ta pani jeszcze sie nie pojawiła chyba dopiero po 15 czyli może już w sobotę . Kto wie?
MAŁGOSIU też muszę co nie co porobić ,ale priorytetem jest właśnie posadzenie różanych krzaczków . Niedługo mogą nadejść inne i wtedy będzie nawał prac
TOSIA ja już bazarek mam zaliczony :;230 Nie było nic ciekawego . Nelka olka dała juz na balkon tylko trzeba pamiętać ,zeby nie było minusów . One chyba wytrzymują -5 z łatwością . Zawsze możesz na noc dać je do altany
ANIU nawet do takich skrótów trzeba się przyzwyczaić :;230 . Arturek tez to Bell
OLU dziękuję Tosia na pewno wiedziała tylko nie umiała zakumać tak jak to nasza młodzież mówi
DOROTKO masz racje przy braku słoneczka nic sie nie chce . Będziesz siać pomidorki czy już pikować . No to popraw sobie humor Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”