Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Ja moje nowe lilie wsadziłam do wiaderek, ponieważ wyrastały już w opakowaniu. Teraz mają już zamiar kwitnąc w tych wiaderkach. Do połowy maja to w mieszkaniu mi przekwitną, takiego dostały przyspieszenia w cieple.
Pozdrawiam Krystyna
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Krysiu,zeby człowiek mógł przewidzieć,że nie bedzie mrozy wystawiłby na dwór,ale to wszystko loteria fantowa.
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Gosiu wczoraj jadłam w gościach śledzie pod pierzynką po krakowsku, też był pyszne.
Pytałam o przepis i tak: śledzie w oleju takie po wiejsku pokrojone w kwadraty jak na stół przykryte były pierzynką. Ta składała się z pokrojonej i gotowanej cebuli (dlatego ugotowanej, że pani nie może jeść surowej), tą cebulę wystudzoną wymieszała z tartym jabłkiem na grubych oczkach + majonez +śmietana, troszkę soli, troszkę pieprzu. Przykryła tym śledziki. Obok nich na tym samym półmisku położone były połówki jajka posypane szczypiorkiem. Całości była pyszna. Twoje też są pyszne, ale taka różnorodność dań jest miła podniebieniu. Przepraszam, że to na forum ogrodnicze, ale ogrodniczka to też gospodyni w domu, matka i żona.
Mrozy jeszcze będą i to pewnie jeszcze nie raz, dziasiaj tak wiało, że nie wybierałam się na ogód. Jeszcze z tydzień i może się ociepli.
Pytałam o przepis i tak: śledzie w oleju takie po wiejsku pokrojone w kwadraty jak na stół przykryte były pierzynką. Ta składała się z pokrojonej i gotowanej cebuli (dlatego ugotowanej, że pani nie może jeść surowej), tą cebulę wystudzoną wymieszała z tartym jabłkiem na grubych oczkach + majonez +śmietana, troszkę soli, troszkę pieprzu. Przykryła tym śledziki. Obok nich na tym samym półmisku położone były połówki jajka posypane szczypiorkiem. Całości była pyszna. Twoje też są pyszne, ale taka różnorodność dań jest miła podniebieniu. Przepraszam, że to na forum ogrodnicze, ale ogrodniczka to też gospodyni w domu, matka i żona.
Mrozy jeszcze będą i to pewnie jeszcze nie raz, dziasiaj tak wiało, że nie wybierałam się na ogód. Jeszcze z tydzień i może się ociepli.
Pozdrawiam Krystyna
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Krysiu,ja uwielbiam ryby pod każdą postacią,a pierzynke można kombinowac jak kto lubi.
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
...i ja, i ja. Też ryby,ryby pod każdą postacią. 

-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Cześć Dziewczynki kochane
Jak uWas z pogodą? U mnie szaro za oknem i siąpi... jakoś mi się nie chce wierzyć w te temperatury co na tvn-ie wczoraj podawali,że niby w przyszłym tygodniu ma być nawet do 20 stopni....

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
.....brrr Małgosiu......u mnie zimno i siąpi deszcz.....słońca ani kawalątka 

-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Ja wystawiłam swój por i cebulę z siewu na balkon...mało już miejsca mam...oj malutko...
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
U mnie tez deszcz pada od rana,jest pochmurno i jak patrzy sie za okno na taką pogodę to tez trudno mi uwierzyć,że może być lepiej.Ide spróbuję popikować kapuste,bo już za mocno mi wybujała/oczywiście ozdobna kapusta/.
Dzisiaj nikt mnie nie odwiedza.
Popikowałąm trochę kapusty i katalpę,ale nie mam już kubeczków,wszyscy maja dosyc jogurtów.
Dzisiaj nikt mnie nie odwiedza.

- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Małgosiu nie becz ja jestem . Kupiłam dziś nasiona Bawolego serca i będę ćwiczyła temat siewu. Na razie uśmierciłam majeranek ( dwa podejścia były) następne jak co roku wsieję prosto do gruntu.
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
A nieprawda, bo ja Cię odwiedzam. Czytam i oglądam.
Ja, pojemniczki po jogurtach, zbieram już od stycznia. Niezły stosik mi się uzbierał.
Ja, pojemniczki po jogurtach, zbieram już od stycznia. Niezły stosik mi się uzbierał.
Pozdrawiam Hala
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
MAŁGOSIU trzeba przejść na serki to będą kubeczki . Często kupuję wiejski ten granulowany, a kubeczki do kącikaNo to czyli 1 rośliny popikowane



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Także zbieram kubeczki , ale jak brakuje w ogrodniczych bywają tanie doniczki. W moim i kilku innych widziałem od 15 do 30 groszy zależnie od wielkości. Największa ma pół litra.
Z pogodą będzie różnie. Na weekend ciepło , w połowie przyszłego ochłodzenie.
Z pogodą będzie różnie. Na weekend ciepło , w połowie przyszłego ochłodzenie.

- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Ja też nie nadążam ze zjadaniem jogurtów
Następne siewki będę pikowała do jednorazowych kubków do picia, zostały jak robiliśmy wiechę i już ponad dwa lata zajmują mi miejsce w szafce.

Następne siewki będę pikowała do jednorazowych kubków do picia, zostały jak robiliśmy wiechę i już ponad dwa lata zajmują mi miejsce w szafce.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Oczywiście , jednorazówki do napojów także mogą być wykorzystane do pikowania. Są wysokie i to także ma plus. Zajmują mniej miejsca. 
