Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Monisiu, na pewno będą bo oczyszczam całą rabatę malinową,więc wszystkie młode odrosty można będzie posadzić.
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Dziękuję
Kusi mnie by wyjść dziś na ogród i poobcinać kilka krzewów ale nie wiem czy to dobry pomysł bo jestem smarcząca i kaszląca.
Strasznie mnie nosi

Kusi mnie by wyjść dziś na ogród i poobcinać kilka krzewów ale nie wiem czy to dobry pomysł bo jestem smarcząca i kaszląca.
Strasznie mnie nosi



Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Dzisiaj zimno i pada deszcz więc nie ma co do ogrodu wychodzić ,chyba że na spacer.Po niedzieli ma być już w miarę ciepło więc warto poczekać.Lepiej się wylecz,żebyś później mogła z przyjemnością i wydajnie pracować. 

-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Chyba już wiesz, że nie wytrzymałam i wyszłam popracować
Ubrałam się ciepło

Ubrałam się ciepło
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Wiem,właśnie czytałam,żeby tylko nie pogorszyło Ci się.Jutro szlaban i kuracja w domu. 

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Moje liliowce.
Liliowce




























Liliowce




























- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Alu,jaka różnorodność u Ciebie!?
Mnie najbardziej podobają się takie pastelowe barwy ,aczkolwiek plamy żywego koloru są bardziej widoczne w ogrodzie.
Czy ten żółty przy ławeczce to z niskich,czy takie złudzenie?
Mnie najbardziej podobają się takie pastelowe barwy ,aczkolwiek plamy żywego koloru są bardziej widoczne w ogrodzie.
Czy ten żółty przy ławeczce to z niskich,czy takie złudzenie?
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Danusiu masz rację to niskie.Jeden to 'Stella d'Oro a drugi 'Mini Stella' ale niczym się nie różnią ,przynajmniej ja nie widzę różnicy.Kwitną całe lato.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Alu fajnie mieć takie liliowce ,które kwitną całe lato . Na jesieni obsadziłam warzywnik liliowcami . Będa rosnąć na brzegach rabatek . Masz mnóstwo odmian i wielgachną przestrzeń między liliowcami . U mnie to wszystko napaćkane
. Ten czerwony z żółtym gardłem jest śliczny taki energetyczny .
Masz piekny ogród




- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Alu,przypomnij mi jak nazywa się ten białolistny klon (?) z ostatniej fotki.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Jadziu bo to liliowce powtarzające,sporo posadziłam w ubiegłym roku i nie wszystkie jeszcze kwitły.Na jednej rabacie mam w odcieniach żółtych i pomarańczowych/jako towarzystwo dla Pilgrima /natomiast na innej są od różowych do bordowych.W tym roku do różowych będzie dosadzony ,niebieski przetacznik,podobno kwitną w tym samym czasie.
Danusiu to klon jesionolistny Flamingo albo Variegatum kupiony kiedyś w Skierniewicach.Muszę się mu dobrze przyjrzeć jak będzie wypuszczał wiosną liście. Flamingo nowe przyrosty ma bardziej różowe,on niby ma, ale tak niewiele.Więc do końca nie jestem pewna.
Danusiu to klon jesionolistny Flamingo albo Variegatum kupiony kiedyś w Skierniewicach.Muszę się mu dobrze przyjrzeć jak będzie wypuszczał wiosną liście. Flamingo nowe przyrosty ma bardziej różowe,on niby ma, ale tak niewiele.Więc do końca nie jestem pewna.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Alicjo, powaliłaś mnie liliowcami. Ja mam kilka, ale do tej pory nie przywiązywałam do nich uwagi. Poprawię się, obiecuję. 

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 992
- Od: 26 sty 2009, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: biesal.warmia i mazury
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Witaj Alicjo.
Piękna i duża kolekcja liliowców,ja mam może ze 2 rodzaje i to te zwykłe a tu u Ciebie cała gama kolorków.
Piękna i duża kolekcja liliowców,ja mam może ze 2 rodzaje i to te zwykłe a tu u Ciebie cała gama kolorków.
Moje wątki
Zapraszam,Marzena
Zapraszam,Marzena
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Jestem u Ciebie bo wiedziałam że pożywię się hortensjami i tak też się stało po prostu piękne.Ja mam kilka ogrodowych i tą nową co niby kwitnie na nowych pędach zobaczymy
Mam kilka bukietowych no i anabelke która rośnie i kwitnie bez problemów tylko jest problem z podpeiraniem kwiatów szczególnie po deszczu. Zobaczymy jak będzie w tym roku z ogrodowymi może tylko liście 


Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2
Tosiu liliowce są super,mam sporo i chyba muszę je uporządkować tzn.znaleźć nazwy i dopasować do nich zdjęcia będę przynajmniej wiedziała co mam.Odmian jest bardzo dużo i zauważyłam że właśnie w ostatnich latach sporo nowych się pokazało.Szybko rosną ,są mrozoodporne ,nie czepiają się ich choroby.Same rosną.Myślę że warto zwrócić na nie uwagę.
Magnolio sporo jeszcze mam posadzonych w ubiegłym roku ,które jeszcze nie kwitły.Liczę na kwiaty w tym roku.Mam jeszcze ochotę na kilka ale to w przyszłym roku ,najpierw rozpatrzę się z miejscem.
Elu witaj u mnie.No właśnie to jest ten problem że jak przemarzną to nie ma kwiatów i wiele osób zniechęca się do ich uprawy.Dwa lata temu posadziłam piękną białą kupioną w Castoramie i też mi nie kwitnie.Postanowiłam w tym roku posadzić ją do doniczki.Będę ją zimować w pomieszczeniu,może tego jej potrzeba.Zmuszę ją do kwitnienia.Anabellę zawsze podpieram ,po deszczu ciężkie kwiaty będą leżały na ziemi.Ostatnio w sprzedaży pokazała się różowa,podobno ma sztywniejsze pędy.
Magnolio sporo jeszcze mam posadzonych w ubiegłym roku ,które jeszcze nie kwitły.Liczę na kwiaty w tym roku.Mam jeszcze ochotę na kilka ale to w przyszłym roku ,najpierw rozpatrzę się z miejscem.
Elu witaj u mnie.No właśnie to jest ten problem że jak przemarzną to nie ma kwiatów i wiele osób zniechęca się do ich uprawy.Dwa lata temu posadziłam piękną białą kupioną w Castoramie i też mi nie kwitnie.Postanowiłam w tym roku posadzić ją do doniczki.Będę ją zimować w pomieszczeniu,może tego jej potrzeba.Zmuszę ją do kwitnienia.Anabellę zawsze podpieram ,po deszczu ciężkie kwiaty będą leżały na ziemi.Ostatnio w sprzedaży pokazała się różowa,podobno ma sztywniejsze pędy.