Dym papierosowy szkodzi siewkom?

[gienia1230]

A to dobre! Podam Ci przykład z mojego podwórka. Obydwie z siostrą uprawiałysmy rozsady pomidorów na parapetach, wystawa okien jednakowa; wschód - zachod, ziemia ta sama, z Pasłęka. U siostry nie pali nikt, ja palę około 10- 12 sztuk dziennie. Siostry rozsada była rachityczna, wiotka, słaba, moja- gruba, mocno zielona, zdrowa! Czy dym papierosowy im przeszkadza, raczej nie bo byłoby odwrotnie.

[Alembik]

Czyli pomidorom dym pomaga. No to super. Zresztą tak jak palę to wietrzę okno. A, że sam się truję to moja sprawa. Po prostu lubię kawalerski wystrój pokoju. Pełno pustych puszek i butelek i ściany przesiąknięte dymem

[Slawgos]

Nie o siewki się rozchodzi chyba?
Szerzej- pamiętam, że od dziecka mi wpajano, że z papierosem do szklarni/foliaka wstęp wzbroniony, bo to szkodzi pomidorom.
Lat minęło ...dziesiąt, a ja chociaż nałogowcem jestem, nigdy do foliaka z petem w zębach nie wszedłem...
Aha- rąk nie myję przed wejściem do foliaka, jakby co.

[x-p-o]

Czy dym papierosowy im przeszkadza, raczej nie bo byłoby odwrotnie.

Czyli jak mówił jeden Ślonzok :
" kto pije i poli, tyn ni mo roboli "

Pozdrawiam

[Slawgos]

Chyba Górnoślązak, bo Ślązak powie tak: Kto pije i pali, ten... leje jak z cebra.
Aha- i niech Ci forumowicz nie przyjdzie do głowy obrażanie się za mój wpis, bo nie chcę na śmietniku wylądować.

[wosiek67]

Co to za różnica czy z dymem czy bez ważne, że rośnie. Ja dla pomidorów nie zacznę palić. A tak swoją drogą czasami na forum można spotkać dziwne porady ktoś napisał, że pod iglaki nie wolno dawać kwaśnego torfu i kory bo to im szkodzi, czyżby wszyscy eksperci się mylili?

[x-p-o]

ktoś napisał, że pod iglaki nie wolno dawać kwaśnego torfu i kory bo to im szkodzi,

Ten ktoś, to zapewne osoba trudniąca się sprzedażą iglaków. Większość tzw. chwytów marketingowych oparta jest na założeniu, że klient to kretyn. A w necie masz różnych artystów ,od pedofila do sprzedawcy choinek.

Pozdrawiam

[gienia1230]

Alembik, proszę, nie wyciągaj takich wniosków, że dym pomaga, ja tak nie twierdzę. Sądzę, że im nie szkodzi. To moje zdanie, a tak między Bogiem a prawdą do dzis nie mam pojęcia dlaczego moje sadzonki były ładniejsze.

[ekopom]

Można podsumować: dym tytoniowy musi szkodzić, chociażby , że w nim występuje tlenek węgla, a także wiele innych związków http://palenie.esculap.pl/dym.htm . Ważne jest ile tego dymu i czas. Jeśli ktoś ma wątpliwości, to niechaj taką roślinę zamieści pod kloszem i wypełni dymem, powinna po kilku godzinach paść.

[x-xm-a]

tak sobie poczytałam...o bractwie nikotynowym
A czy MirekL odwiedza forum? pamiętam że próbował rzucić, cichcem podczytywałam
Mirek udało Ci się?
Ech i co tu dużo gadać, tęskno jakoś.. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5372&hilit