reniazt pisze:A ja podnoszę temat środka na pędraki i nicienie
- konkretnie chcę zapytać, czy ktoś stosował "Biomass-sugar" i jakie to daje skutki.
Na nicienie dobra jest też aksamitka,wykańcza je korzeniami, oprócz tego nagietek, poza tym aksamitka zapachem ponoć odstrasza mszyce, nawet jak nie pomogą te kwiatuszki to zapewnią nieco kolorów na działce
witam wszystkich
wiele ciekawych informacji wyczytałam. w tym roku wypróbuję pomysł z mlekiem, choć tych z folii nie trzeba bardzo pryskać 1-2 razy wystarcza. gorzej z tymi w gruncie. w tamtym roku z dnia na dzień poleciały po jakimś deszczu i nie dało się już uratować...
reniazt pisze:A ja podnoszę temat środka na pędraki i nicienie
- konkretnie chcę zapytać, czy ktoś stosował "Biomass-sugar" i jakie to daje skutki.
Reniu, moje marchewki były rozwidlone, poskręcane, buraki , seler też nie wszystkie kształtne,za to wszystkie jakieś małe niewyrośnięte jednym słowem podejrzewałam nicienie czy inne dziadostwo. W ubiegłym roku przed siewem wysłałam glebę do analizy, oczywiście nie na nicienie, ale stwierdzono mało azotu, b. mało potasu. Zastosowałam obornik koński, siarczan potasu, polałam to rozcieńczonym rosahumusem i wysiałam 1 kg cukru na ok. 10 m2 grządki. O cukrze wyczytałam w książce amerykańskiego ogrodnika Jarry,ego Bakera "Sekrety doświadczonego ogrodnika".Warzywa urosły b ładne, ale nie wiem co było skuteczne, a może wszystko razem.
Witam, na temat cukru niewiele mogę powiedzieć ponad to co napisałam. Możecie się przekonać same, w końcu cukier niewiele kosztuje, a przynajmniej warzywa będą słodsze-moje niewątpliwie były słodsze, szczególnie buraki, marchew i pietruszka. Skąd pomysł, otóż mam książkę Jerrego Bakera "Sekrety doświadczonego ogrodnika". To taki Amerykanin, wydaje książki, czasopisma, prowadzi programy ogrodnicze. Nie wiem czy jeszcze ma czas na ogród, ale... I w tej książce przeczytałam że jeśli masz problemy z marchwią, jest niekształtna i skarłowaciała to jest to efekt nicieni w glebie i aby się ich pozbyć należy rozsypać 2,5 kg cukru na 5 m2 gleby i porządnie przekopać. Następnej wiosny nasączyć glebę miksturą z puszki piwa i szklanki melasy(to taki syrop buraczany i można go chyba zastąpić cukrem), rozcieńczoną w wodzie i obficie podlać.
W innych jego przepisach na cudowne mikstury wyczytałam np. że;
pod drzewami owocowymi wiosną trzeba nawiercić 20 cm otwory, w które trzeba wsypać mieszankę złożoną z 12 kg nawozu ogrodniczego,1/2 kg cukru,1/4 kg siarczanu magnezowego. Wsypać po 2 łyżki tej mieszanki w każdy otwór, dosypać kompostu i resztę rozsypać cienko pod drzewa.
Żeby truskawki były słodsze i zdrowe-wiosną dokarm rośliny suchym nawozem typu 4-12-4 lub 5-10-5 z dodatkiem 1/2 kg cukru a później co trzy tygodnie spryskuj je miksturą z 1 puszki piwa, 1 szklanki amoniaku, 1/2 szklanki płynu do mycia naczyń, 1/2 szklanki płynnego nawozu do trawników, 1/2 szklanki melasy. Wymieszaj wszystko w dużym wiadrze, dopełnij do 80 litrów i opryskuj co 3 tyg.
Na pomidory poleca p/w zarazie przed sadzeniem w każdy dołek wrzucić mieszankę z 1 szkl kompostu, 3/4 szklanki mleka w proszku, 1/2 szklanki siarczanu magnezowego. Mleko w proszku można też rozrzucić wokół pomidorów na glebę, a w razie choroby skuteczny jest oprysk z 1 części mleka i 1 wody do oprysku.
Wszechstronny oprysk przeciwko szkodnikom i chorobom- 3 łyżki proszku do pieczenia, 2 łyżki płynu do mycia podłóg, 2 łyżki oleju rzepakowego, 2 łyżki octu, 8 litrów ciepłej wody-wymieszaj wszystkie składniki i wczesną wiosną opryskuj wszystkie rośliny aż zacznie z nich skapywać woda.
Grzybów na trawniku pozbędziesz się rozsypując cieniutką warstwę proszku do prania.
Pod stare, zmęczone krzewy róż zakop dojrzałe banany w skórce.
O co naprawdę Jerremu chodzi w tych przepisach- otóż amoniak to umiarkowane źródło azotu, stymulujący rośliny do wzrostu, piwo- aktywator enzymów-przyspiesza rozkład materii i uwalnia substancje odżywcze z gleby, melasa-źródło cukru- stymuluje wytwarzanie chlorofilu przez rośliny. To wszystko z książki Jerrego Bakera- nie biorę odpowiedzialności za skuteczność, ale sama stosuję z dobrym skutkiem.
"problemy z marchwią, jest niekształtna i skarłowaciała to jest to efekt nicieni w glebie i aby się ich pozbyć należy rozsypać 2,5 kg cukru na 5 m2 gleby i porządnie przekopać. Następnej wiosny nasączyć glebę miksturą z puszki piwa i szklanki melasy(to taki syrop buraczany i można go chyba zastąpić cukrem), rozcieńczoną w wodzie i obficie podlać."
Ten fragment mnie szczególnie zainteresował, co cukier robi tym nicieniom? Mam od groma i trochę nicieni, muszę sie ich pozbyc, szukam sposobu. wysypać 10kg cukru na grządki?
Witaj Gieniu, zrobisz jak chcesz, ale ja na Twoim miejscu teraz po posypaniu cukrem posiałabym grykę i po wschodach jak będą miały 10 cm przekopałabym, później aksamitki, ale już współrzędnie z warzywami i te również po zbiorze warzyw bym przekopała.Pozdrawiam Cię serdecznie
Mam już kilkadziesiąt rozpikowanych aksamitek, czekam aż podrosną. Niestety na gorczycę już za późno, nawet nie wiem czy tu ją można gdziekolwiek kupić, jedyna nadzieja to przesyłka z Polski. Na 20 mkw nie trzeba jej wiele, można wysłać jako pakiet. Planuję posiać ją w sierpniu, gdy warzywka będą schodzić z grządek. No i ten cukier bardzo mnie zaciekawił, w jaki sposób niszczy nicienie? Chyba jednak kupię z 5 funtów i rozsypię.
Witam,
Moje pomidorki (pod folią) szykują się do kwitnienia (są już coraz bardziej rozwijające się pączki) i chciałbym zapytać czy zapobiegawczo mogę zrobić oprysk mlekiem ponieważ wydaje mi się że jakieś choróbsko zaczyna je chwytać - liście troszkę się podwijają i jakoś dziwnie są chropowate.. proszę o podpowiedź.
Ja tam pryskam mlekiem pół na pół z wodą co dwa tygodnie wszystko jak leci, nie wiem czy pomaga, ale nie szkodzi, to nie chemia, nie ma raczej instrukcji dawkowania tego środka
A i miny sąsiadów gdy opryskałem mlekiem całego siebie, bezcenne