Małgosiu,
Majeczko411, Majeczko/edulkot
w oczekiwaniu na ocieplenie, moja cierpliwość jest lekko nadwyrężona ;)
ale od jutra zaczynam działać i liczę na kibiców
Adrianko dziękuję, trzymaj kciuki aby udało się skończyć przed świętami
oświetlenie jest za domem przy niedoszłym tarasie, jakby co mogę i po ciemku
te ostatnie dni wyczekiwania na wiosnę są chyba najgorsze !
Dziś nastrój mi się polepszył, bo przyszły pierwsze nasionka...

a czekam jeszcze na lilie i upragnione tuberozy!
Basen oczywiście musi być dla chłopców, nawet kosztem mojej wizji ogrodowej. ;)
Całe dnie spędzają w wodzie, 2 w 1, przyjemne z pożytecznym!
Joasiu dzięki! Jak to będzie z unikaniem błędów to sie okaże
Kręgosłup juz jesienią przesiliłam i chodziłam 3 dni jak połamana, trzeba brać pod uwagę, że już nie te latka, co kiedyś
Do testów cierpliowści powoli się przyzwyczajam... ;)