Cześć
Właśnie wróciłam z obchodu. Zimno i nieprzyjemnie jest dzisiaj u nas, cały czas mżawka leci

Poprzyglądałam się wszystkiemu i raczej jeszcze cisza, wszystko śpi
ale mam jedno pytanie a temat tego krzewu:
nie wiem co to i nie mam lepszego ujęcia ale wygląda mi to na tawułę
Otóż ma ona same takie dzikie odrosty, takie proste patyki wyrastające prosto z ziemi ewentualnie ze starszych pni z paroma również prostymi odrostami na końcach, z tego co pamiętam z tych prostych patyków w zeszłym roku były tylko liście, żadnych kwiatów. Co mam zrobić? Wyciąć w pień czy co? a może całkowicie zlikwidować i zastąpić czymś nowym? bo jak wytne wszystkie te proste to takich normalnych zostanie całe 3 sztuki
