moczyłem mojego Dragona od wczorajszego ranka aby go dziś wysadzić na działce
i tu zonk , ziemia zmarznięta
śniegu nie ma od 10 dni , temperatury były obiecujące i myślałem ,że damy rade z tym bobem
wrócił do domu i zabawie się dziś w rozsade
troche przymusowo bo szkoda mi wywalić tych 50 ziaren
dobrze ,że ziemi i doniczek mam pod dostatkiem