Glicynia siła wzrostu

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Chinkom nie zakładano imadeł w celu zmniejszenia stóp.Małym 3-6 letnim dziewczynkom łamało się kości stóp i okręcało nasączonym ałunem bandażem bardzo ścisło, podwijając wyłamane palce pod stopę.Formowanie stopy trwało 2 lata i niejednokrotnie kończyło się śmiercią w wyniku gangreny.Jako ciekawostkę podam, że najbardziej oczekiwaną w wyniku formowania stopą była taka ,która miała kształt lilii i była nie większa od kciuka---to tak na marginesie.
cyt."..mistrzowie bonsai rozpoczynają formowanie swego dzieła, gdy roślina jest jeszcze bardzo młoda.Drzewko to rozwija się zgodnie ze swoimi właściwościami, jak każde w warunkach naturalnych, z tą jednak różnicą, że przy zastosowaniu określonych metod hamowany jest jego wzrost..." Rośliny w domu-bonsai" wyd. Muza s.a.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

ja wyraziłam swoje zdanie na temat bonsai, :wink: i zdania nie zmienię,
szczegóły tortur Chinek nie są istotne akurat, efekt sie liczył,
bonsai dla mnie to męczenie roślin :evil: :wink:
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

jokaer pisze:ja wyraziłam swoje zdanie na temat bonsai, :wink: i zdania nie zmienię,
szczegóły tortur Chinek nie są istotne akurat, efekt się liczył,
bonsai dla mnie to męczenie roślin :evil: :wink:
A inne kwiatki doniczkowe-uwięzione w naczynkach..to dopiero męczarnia, a rybki akwariowe jak sie męczą...co to za filozofia?nie bardzo rozumiem?I tu nie chodzi o zmiane zdania ..tylko dowodzenie czy to jest możliwe , by z glicynii uzyskać drzewko bonsai!!!
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

nie rozumiem Twoich emocji, ja uważam , ze robienie małego z duuuużego mi sie nie podoba;
argumentacja o rybkach i kwiatach doniczkowych jest niewłaściwa,
przykro mi i nie ma sensu o tym sie już rozwodzic więcej :)
JolantaJ
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 4 kwie 2008, o 13:06
Lokalizacja: Opatówek

Post »

Kupiłam nasionka Wisterii - Glicynii. Czy z siewek dochowam się okazałych pnączy ? Po ilu latach mi zakwitną? W książce z roślinami ozdobnymi wyczytałam że z nasion zakwitną dopiero po 15 - 20 latach. Jeśli to prawda to jestem załamana. Proszę o odpowiedż?
Życzliwa
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

I tak jest, Jolu. Niestety.
Dlatego własnie glicynie szczepione są dość drogie.
Maluszek 20-50cm, zwykle kosztuje ok.30zł.
A dorosłe, kwitnące wisterie bywają w Obi lub na allegro za 60-90zł.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Jola, lepiej złap od kogoś gałązkę z formy szczepionej i spróbuj ukorzenić..albo namów, aby przysypał gałązkę na odkład..na jesieni będziesz miała ukorzenioną sadzonkę.W mojej nie dało sie zrobić odkładu, bo tak skutecznie przyginałam do ziemi, że mi sie złamała gałązka :evil: To pociachałam na sztoberki..do ukorzeniacza i w piach.Zobaczymy co z tego wyrośnie :wink:
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Szanuję każdą opinię ale w tworzeniu bonsai nie ma nic niewłaściwego i ta sztuka jest już powoli porównywalna z malarstwem (wiek, ceny, wystawy itp.). Po za tym małe drzewka posadzone w bardzo płytkich pojemnikach swą żywotnością niejednokrotnie przewyższają swoich braci rosnących w naturze. Nie mam ogrodu (na razie) a rośliny i drzewa bardzo lubię. Po za tym z prawie każdej rośliny drzewiastej można zrobić miniaturę - i nie jest to jej kaleczenie.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22048
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Zgadzam się Janusz z Twoim podejściem do zagadnienie cięcia i formowania roślin .
Przecież robi się to od najmniejszej sadzonki i nic żaden krzew ani drzewo nie traci
a wręcz przeciwnie zyskuje na niepowtarzalnym efekcie.
Poza tym bonzai to sztuka,którą nie każdy śmiertelnik może uprawiać.
To zajęcie dla ludzi bardzo zrównoważonych,cierpliwych i mających w sobie poczucie piękna i smaku.
Niewielu może poszczycić się tymi wszystkimi cechami jednocześnie ale wielu próbuje okiełznać swój charakter i wielu się to udaje.
Lubię patrzeć na te cudeńka jednak nie umiem zdobyć sie na pierwszy krok i chyba już się nie zdobędę.
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2234
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

KaRo pisze: Lubię patrzeć na te cudeńka jednak nie umiem zdobyć się na pierwszy krok i chyba już się nie zdobędę.
Krysiu - posiadasz wielką wiedzę, namawiam abyś zrobiła ten pierwszy krok - tworzenie bonsai to fascynująca przygoda, warto w niej uczestniczyć. :wink:
To jak z ogrodem – zaczniesz i jesteś uzależniona (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). :D
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Bonsai

Post »

do amatorów silnego cięcia- nie mówię , że drzewka bonsai prawidłowo uformowane wyglądają źle,
ale jak sobie pomyślę, że taka glicynia , która w trakcie sezonu wegetacyjnego przyrasta od 1 do 2 m,
to wynika z tego , że trzeba ją nieustannie ciąć i ciąć, skubać i skubać, żeby takiego karła z niej zrobić
i to mi się nie podoba :(

chyba jednak inaczej sprawa z takim skubaniem ma się w przypadku roślin rosnących wolno :?
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Jokaer! Niektóre rośliny, w tym właśnie glicynia - tym lepiej kwitną im mocniej cięte.!!!
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

FIGA pisze:Moja jedna wypuściła już kilka gałązek ;:1 druga chyba przegrała z przędziorkami :cry: ale jeszcze jej nie wyrzucam może się obudzi ze snu zimowego :P tylko kiedy się wyśpi :?:
Najważniejsze że chociaż jedna przetrwała :P
Moja druga też żyje ;:80 tak się cieszę :arrow: już ją miałam wyrzucić :oops: dobrze że byłam cierpliwa :P
Teraz będę cierpliwie czekała czy zakwitnie :P
Jeszcze stoi w pracy jak przywiozę do domu cyknę fotki :P
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
Plumbum
50p
50p
Posty: 58
Od: 7 kwie 2008, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sheffield

Post »

A u mojej drugiej brak oznak życia :( Poczekam do końca kwietnia, jak nic nie puści ,to wyrzuce :(
Pozdrawiam Marcin
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”