Witajcie,
Czy ktoś z Was mógłby mi doradzić w wyborze klonu? Wiem że Drummondi jest wielkim drzewem a Carnival krzewem. Oba są jasno obrzeżone. Przejrzałam w internecie zdjęcia i jest mi bardzo ciężko zdecydować. Mam i takie miejsce gdzie mogę posadzić krzew i takie gdzie mogę posadzić drzewo. Z niektórych zdjęć w internecie wynika że oba są bardzo jasne. Na niektórych jednak wydaje się że Carnival jest jaśniejszy i ładniejszy.
Proszę doradźcie,
Agnieszka
Carnival a Drummondi
- agnesik12
- 200p
- Posty: 299
- Od: 31 sty 2008, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Carnival a Drummondi
Agnieszka
Re: Carnival a Drummondi
Carnival jest dużo jaśniejszy i lepiej widać te jego białe obrzeżenia, stanowią też większą część liścia niż obrzeżenia u Drummondi. Drummondi ma duże liście jak to klon ale nie przez cały sezon te obrzeżenia tak mocno kontrastują. Ale jeśli masz miejsce zarówno na drzewo jaki na krzew to może posadź oba?
Re: Carnival a Drummondi
Carnival to faktycznie bardziej krzew, choć mam go wysoko szczepionego, ok. 160 - taki będzie ,,drzewkiem''. Rośnie dopiero trzy lata, o rok krócej niż mój Drummondi, więc wiele nie powiem.
Carnival ma drobniejsze liście (to akurat cecha gatunkowa), z szerszym białym obrzeżeniem, rośnie o wiele wolniej. Nie zauważyłem na razie podatności na mączniaka i inne choroby, co niestety dotyczy rosnących w pobliżu ,,zwykłych'' klonów polnych - zobaczymy, jak będzie dalej. Drummondi ma na początku mocne przyrosty, trzeba też stale uważać na gałęzie rewersyjne (tj. z liśćmi bez obrzeżenia, lub z liśćmi o węższym, częściowym obrzeżeniu). Przynajmniej mój egzemplarz uparcie chce zmienić wygląd
Wymaga więc większej uwagi, gdyż na Carnival takiej tendencji nie obserwowałem. Carnival jest też z pewnością bardziej kolekcjonerski niż Drummondi, i co za tym idzie trudniej dostępny.
Który jest ładniejszy? To już kwestia gustu i oczekiwań.
Carnival ma drobniejsze liście (to akurat cecha gatunkowa), z szerszym białym obrzeżeniem, rośnie o wiele wolniej. Nie zauważyłem na razie podatności na mączniaka i inne choroby, co niestety dotyczy rosnących w pobliżu ,,zwykłych'' klonów polnych - zobaczymy, jak będzie dalej. Drummondi ma na początku mocne przyrosty, trzeba też stale uważać na gałęzie rewersyjne (tj. z liśćmi bez obrzeżenia, lub z liśćmi o węższym, częściowym obrzeżeniu). Przynajmniej mój egzemplarz uparcie chce zmienić wygląd

Który jest ładniejszy? To już kwestia gustu i oczekiwań.