Różanka w Sudetach

Zablokowany
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Maju, Jadziu, dzięki za odwiedziny. Niby rzeczywiście strata niewielka ale gdybym miała sadzonki zagraniczne, kupione za ciężką walutę, to i jednej sadzonki szkoda.
Pięknie przezimowały Aspiryny - calutkie zielone, może też doczekam się w tym roku sporego krzaka L. Odier, która ma w tej chwili jakieś 1,80m i też jest cała zielona. Pięknie też wyglądają moje trzy Golden C. tylko końcówki do cięcia, to miłe zaskoczenie bo to ich pierwsza zima i bałam się jak ją zniosą, było kilka nocy nawet -34 st.
Podejrzanie wygląda GdF, jest jeszcze okręcona włókniną, ale próbowałam zaglądnąć od góry i nie wygląda najlepiej.
Zobaczę jaka ma być prognoza pogody na następny tydzień, może już pozdejmuję im te ubranka.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Heniu to mieliście mrozy jak się patrzy. Jeszcze przez kilka dni mają być przymrozki to i szkoda odkrywać róż. :D
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Lepiej zostaw im jeszcze ubranka Heniu ma być znów od jutra - chociaż jak zaglądałam dla mojego rejonu -6 najwięcej i taka pogoda ma sie utrzymać do 8 marca . Potem już tylko ;:3 i deszcze ,ale od 2* ma startować ta pogoda . Mrozy okropiczne do Wa zawitały ;:224 . U nas było minusów 29
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Wytrzymam w takim razie z tym odkrywaniem aż pogoda się wyklaruje, niech będzie chociaż cokolwiek na plusie.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
ursulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 856
Od: 2 paź 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Witaj Heniu w Sudetach! Przychodzę z rewizytą.
Ach, jakie piękne róże u Ciebie! kudy mi tam do Twojego ogrodu! Jestem zachwycona.
I pomyśleć, że jeszcze niedawno omijałam wątki różane!

Nie zdążyłam przeczytać całego wątku, ale będę go smakować powolutku i dokładnie.
Na razie wywiodłam od Ciebie znakomitą informację i naukę - że róże moga być wspaniałe nie tylko wtedy, gdy są kupowane w renomowanych szkółkach, ale także wtedy gdy są kupowane w zwykłej castoramie.
Nieraz się zastanawiałam stojąc przed regałem, kupić czy nie kupić, a tu proszę - nie dość że niedrogo, to jeszcze odmianowe!
Pozdrawiam serdecznie 'Różaną Koleżankę' - początkująca Ula
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Dyskrecja pisze:Wytrzymam w takim razie z tym odkrywaniem aż pogoda się wyklaruje, niech będzie chociaż cokolwiek na plusie.

:wit Heniu, wygląda na to, że wiosna nam się objawi bliżej kalendarzowej. U mnie grunt zamarznięty, nic nie mogę robić. Nosi mnie bardzo, ale mogę tylko ;:65 ;:65 i czekać, aż sie nocami ociepli. :D
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Ula :wit , miło, że wpadłaś i dziękuję Ci za dobre słowo o moich różyczkach.
Co do zakupów różanych w Castoramie to powiem Ci, że czasami się trafi coś ciekawego, nie trzeba rzucać się na cokolwiek, bo większość to byle co. Najlepsze moje zakupy w C. to róże w donicach, kiedyś były sprowadzane nawet po trzy sztuki w donicy. Trzeba też ocenić sadzonkę przy zakupie by miała dużo grubych pędów i zdrowe korzenie i by nie była zasuszona szczególnie jak kupuje się w kartoniku.
Ursulko, zaglądaj do mnie w wolnej chwili, porozmawiamy o różach.

:wit Majeczko,widzę, że już drepczesz w miejscu i nosi Cię do ogrodu.
Ja w przyszłym tygodniu mam zamiar już pójść do ogrodu i zrobić trochę porządku choć ziemia jeszcze zmarznięta ale myślę, że mi to nie przeszkodzi. Jest tyle gałązek z drzew na trawniku, suche badylki na bylinach, suche trawy do wycięcia , a może będzie pogoda na oprysk róż miedzianem.
Zastanawiam się czy można połączyć w jednym roztworze miedzian i asahi http://www.asahi.pl/ i zrobić jeden podwójny oprysk.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Heniu, życzę jak najwięcej słońca by ziemia odpuściła i można było działać :) Ja wczoraj dużo zrobiłam, na razie prac porządkowych, wstrzymuję się jeszcze z przycinaniem...
U nas w nocy był mróz, a rano cały ogród pokryty był szronem - w promieniach słońca wyglądało to zjawiskowo :)
Dobrego dnia!
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Zastanawiam się czy można połączyć w jednym roztworze miedzian i asahi http://www.asahi.pl/ i zrobić jeden podwójny oprysk.

Heniu, Jarko pisał u Gosi, ze temperatura musi być na +10C, wtedy można miedzianem pryskać. Ja bym połączyła.
Masz racje, nosi mnie już chcę wiosny ;:65 ;:65
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Tez jestem tego zdania ,ze można łączyć składniki . Po co 2 razy robić tę samą robotę . Też tak będę pryskać miedzian + mydło z piołunem i zastanawiam sie czy nie wlać też asashi, bo go mam na stanie ale tak jak pisała Majka temp, musi być 10 *U mnie rano spadło sporo sniegu ,ale teraz słoneczko skutecznie go stopiło
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Aguniu,
u nas nocami jeszcze -9 stopni, więc mogę sobie pozwolić za dnia tylko na prace porządkowe ale i tego jest sporo.
Dzisiaj otrzymałam cebule lilii od Rozanki, pękne duże okazy, mam nadzieję na piękne, pachnące kwiaty.

Jadziu, Maju,
ten oprysk to sprawa przyszłości, gdy będzie cieplej, trzeba tylko obserwować czy pąki nie są zbyt nabrzmiałe, bo gdy zaczną się rozwijać to już nie ma mowy o oprysku, wtedy to można sobie tylko zaszkodzić.
A zgodnie z Waszą sugestią spróbuję połączyć oba preparaty.

Gdy śniegi puściły okazało się ,że mam dużo dziur w ziemi i krecich kopców i korytarzy nornic, mimo, że na prętach metalowych całą zimę kręciły się plastykowe butelki - straszaki, to nic to nie dało, ręce opadają.
Trzeba będzie porządnie obkopać róże bo strach czy korzenie nie uschną.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różanka w Sudetach

Post »

HENIU nie zazdroszczę tych nornicowych norek i krecich kopców . Myślałam ,że z dnia na dzień róże będą w lepszym stanie . Niestety pogoda im nie pomaga jak na razie . U mnie jeszcze wszystkie róże smacznie śpią
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Heniu u nas na nizinach tez po nocy biało od szronu-dzisiaj było minus 6 a w dzień dużo słońca.Niedobrze :(
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różanka w Sudetach

Post »

:wit Heniu, dobrze, że znowu możemy sobie popaplać i czekać na wiosnę :;230
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach

Post »

:wit :wit
No niestety nocami utrzymują się mrozy po -9 stopni, śnieg się stopił, w dzień słońce przypieka, nie jest dobrze. Róże które siedziały pod śniegiem zielone, teraz zaczynają ciemnieć coraz mocniej, dobrze że mają kopczyki. Większość pnących wygląda też podejrzanie, aby chociaż te opatulone Sympathia i New Dawn przeżyły bez szwanku. Mam nadzieję, że już niedługo skończy się pełnia i w nocy wreszcie będzie cieplej.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”