Lidziu , róża z ,,Twojego patyczka'' bardzo ładna , duże kwiaty i pewnie ładnie pachnie. Dużo roślin w ,,mocnych'' kolorach , lubię takie Czy na tym zdjęciu to pszenica
Tadziu róża jest naprawdę piękna i oczywiście pachnie. Tak się zastanawiam, czy to przypadkiem nie 'Sympatia'. Patyczek dostałam od działkowiczki, która kupiła tą różę w Katowicach, ale nazwy nie znała.
Masz rację, na tym zdjęciu jest pszenica. Wysiewa mi się co roku niedaleko karmnika, bo ptaki rozrzucają, a ja jej nie wyrywam, tylko zostawiam do suchego bukietu.
U mnie ta róża wyrasta bardzo wysoko, tak ponad 3 metry i rośnie przy pergoli. Mam nadzieję, że w tym roku nie przemarzła za bardzo, miała usypany spory kopczyk z kompostu, a na dole okryłam jeszcze kołnierzem z tektury falistej.
Ale tu pięknie i kolorowo... . Nie ma to jak lato, ciepełko i te kolorki... . Wczoraj nie wytrzymałam i byłam na swojej działce. Za wesoło nie jest . Najgorzej wyglądają ciemierniki, żurawki, róże. Za wcześnie aby jednak wyrokować..jeszcze troszkę cierpliwości i się dowiemy.
irminka pisze:Lidziu, zapomniało mi się od kilku lat o czarnuszce, a ona czaruje Czy wysiewa się póżniej sama?
Ja czarnuszkę wysiałem tylko raz kilka lat temu.Co roku jest jej coraz więcej.W zeszłym roku wysiała się już jesienią.Śnieg stopniał, a ona nie wymarzła .Ciekawe co będzie dalej?
Przepraszam Lidziu chyba się za bardzo panoszę w Twoim wątku.Wyjrzałem rano przez okno i ujrzałem parę szpaków na sąsiednim budynku gdzie zawsze gniazdują.Dla Mnie są one zawsze zwiastunem wiosny.Wczoraj rozpocząłem pierwsze pracę ogrodowe.Kilka worków ziemi kupione w Biedronce zmieszane z piaskiem i powstaje stanowisko dla Moich sucholubnych.Zaczyna się ogrodnicza gorączka.
Zeniu u mnie też najgorzej wyglądaj ciemierniki i większość róż.
Ewuniu heliotropa nigdy jeszcze nie wysiewałam. Co roku kupuję dwie sadzonki na targu i sadzę do donic. Uwielbiam jego zapach i kolor.
Irminko czarnuszkę wysiewałam tylko raz kilkanaście lat temu i jest do dziś. Wysiej ją koniecznie, bo bardzo będzie pasowała do Twojego wiejskiego ogrodu.
Grażynko u mnie też ziemia zamrożona. Chciałam zakopać cebulki, które wymyła mi woda, ale niestety nie da się jeszcze wykopać rowka.
Jurku ja ścinam dojrzałe owocniki czarnuszki do suchych bukietów, ale i tak zawsze trochę się wysieje. O jakim panoszeniu się Ty mówisz? Jestem bardzo zadowolona, że do mnie zaglądasz i czasem coś ciekawego napiszesz. Cieszę się, że Twój sezon ogrodowy już rozpoczęty. U mnie w ziemi jeszcze nic nie da się robić. Szpaków jeszcze nie widziałam, ale sikory modre objęły w posiadanie budkę, znoszą materiał na gniazdo i hałasują przy tym ile wlezie.
Wczoraj i dzisiaj porobiłam trochę zdjęć na działce, oto one. jeszcze trochę śniegu zniszczenia po podtopieniu liliowiec zmrożona dziewanna aukuba omarznięta mimo okrycia rojniki