Moje kwitnące i zielone cz.II

[mmaryla]

meandrzejew, anawonabz,dziękuje za odwiedziny
i zapraszam na jego kwitnienie

Ja zaś muszę się usprawiedliwić że moja przeglądarka nie odczytuje zdjęć z Fotosika dla tego mnie nie ma na Waszych stronach

[sylvi]

Witaj Marylko, już się bałam, że naprawdę wyrzuciłaś kompa szczawik jest słodziutki też go uwielbiam. Mój jeszcze śpi, zacznę go podlewać za jakieś dwa tygodnie, uwielbiam te jego różowe kwiatuszki

[mmaryla]

sylvi, wszystko na to wskazuje że trzeba by tak zrobić, ale ja bez tej maszyny nie umiem żyć.
trudno , zdjęć z fotosika nie mogę ogladać, ale wszystko inne jest sprawne

[Ewelina B]

Fajna roślinka z tego szczawika. Gdzie można kupić takie cudo?

[mmaryla]

Ewelinko ja dostałam od sąsiadki a Jagoda-rapunzel, kupiła bulwy w sklepie to pewnie Cie poinformuje.
Piękna i bezproblemowa roślinka. Daj znać gdzie je można kupić

[rapunzel]

Już odpowiadam. Cebulki szczawika kupiłam w carrefourze. Były wg mnie niesamowicie tanie, bo dałam 3.99 za 15 sztuk.
Marylo, skoro lubi mokro, to jest szansa, ze się dogadamy. Co do doniczki dla niego, to chyba wykorzystam 4 nowe doniczki z tesco, no chyba, ze uda mi się dostać coś lepszego.

[mmaryla]

Jagoda,Dzięki za odpowiedz . Wiesz, może dla tego i u mnie się trzyma na 102.

[nika28]

Też jestem zauroczona szczawikiem (Twoim i moim ) Ślicznie tu u Ciebie, prawie jak w raju. Piękne roślinki, milusi kotek i sympatyczna właścicielka..... czego chcieć więcej..... Pozdrawiam gorąco

[mmaryla]

Pięknie dziękuje za odwiedziny i miłe słowa,

[sylvi]

Fajna roślinka z tego szczawika. Gdzie można kupić takie cudo?

Wystarczy zdobyć cebulki, szkoda, bo swoje porozdawałam jesienią mówią, że nim trzeba się dzielić, to przynosi szczęście

[x-F-7]

Marylko piękny szczawiczek;)

[Ewelina B]

Hm a ja myslalam, ze wyrasta z nasionka

[rapunzel]

Ewelino, w sumie to i lepiej, ze wyrasta z cebulki, bo mniej zachodu, nie trzeba pikować i w ogóle.

[sylvi]

cebulki są małe, jak nasionka ciecierzycy czyli prawie nasiona

[mmaryla]

W oczekiwaniu na otwarcie FO, zrobiłam trochę zamieszania w moich kwiatach n.p. przycięłam Reo i dosadziłam do doniczki bo nie ciekawie wyglądały 3 długie jego pędy.



oraz połączyłam dwie moje marne paprotki w jedną