Liliowce, róże i reszta........

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
zocha
100p
100p
Posty: 180
Od: 2 maja 2011, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnice,woj.pomorskie

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Zawitalam Grażynko :wit to co widzę jest wspaniałe,liliowcow też mam kilka.bardzo lubię też lilie,a ten kot puszysty jest po prostu wspanialy, ja mam zwykłego,czarno-białego, ale kocham go,nawet jak siedzę przed kompem,to łazi przed monitorem,potem wskakuje mi na ramiona,plącze włosy i w ogóle jest nie do probienia,fajnie,że tu trafiłam ;:196
Moje watki, do których zapraszam
Róże Ewy - zochy i Ogród-Raj zochy-Ewy
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Bernadko - cieszę się. ;:196

Izuniu - też tak myślę.
U mnie już dzisiaj lepiej, trochę zeszło, no ale wejść do ogrodu też się nie da, bo strasznie miękko i zaraz błoto się robi.
Jeszcze trochę i myślę, że będzie bardzo dobrze. :D

Ewka - witaj. :wit
Moje dwa kocioły a raczej kotki też stale po mnie chcą łazić i wspinają się po ciuchach jak po płocie.
Ale jaka to przyjemność , kiedy mruczą na kolanach.
Sama rozumiesz......wiesz o czym mówię.
Miło, że wpadłaś. ;:196
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
zocha
100p
100p
Posty: 180
Od: 2 maja 2011, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnice,woj.pomorskie

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Ja też się cieszę ;:196
Moje watki, do których zapraszam
Róże Ewy - zochy i Ogród-Raj zochy-Ewy
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Grażynko, czy to pierwszy raz, ta woda w szklarni :?:
Powinnaś coś z tym zrobić, aby na przyszłość nie zalewało .....bo szkoda zadołowanych roślinek.
Fotki prawdziwie wiosenne ; narcyze takie duże i Arum italicum ukazuje z pod śniegu piękne mozaikowe liście -jak by oznajmiały ;my się zimy nie boimy ;:31
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Obrazki włoskie,pierwsze słyszę :shock: A gdzie to kupiłaś?Masz może zdjęcie kwitnących obrazków(jeżeli to kwitnie :roll: )
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Stasiu - nie, tak jest też latem przy ulewach czy przeciągłych deszczach.
Ale latem to schodzi bardzo szybko i nie robi żadnych szkód.
Zimą to pierwszy przypadek, no i nie wiem co dalej.
Fundament jest głęboki, więc nie da się zrobić jakiegoś odprowadzenia.
Chociaż od strony spadu jest warstwa drenażowa.

Mirko - jest w wielu ogrodnikach do dostania.
To dość popularna roślina.
Kwiaty ma jak kala a potem robi takie czerwone owocniki, które są dekoracyjne aż do zimy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Obrazki
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12768
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

@ Kogra ? ano podziwiam już u siebie krokusy? Nawet dzisiaj cztery fotki wkleiłem do swojego wątku? Zresztą? Znowu sobie zaległości forumowych narobiłem? Tak to już jest, jak się czas na forum ma tylko w weekend?

Co do obrazków ? bo widzę, że o nich tu ostatnio rozmowa ? u mnie wszędzie ich pełno, zupełnie dzikich. :-D I rzeczywiście są cudne. :-D

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Loki ja się do obrazków przekonałam kilka lat temu oczywiście dzięki forum.
W stanie dzikim to musi być dopiero ekscytujący widok. ;:224
Mam nadzieję, że moja kępa szybko się rozrośnie i też będzie mnie zadziwiać.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Grażynko, może obniżenie terenu przed wejściem i odprowadzenie drenarskie na boki.Lub głębokie odrenowanie całości, ze spadem i wypustem poza szklarnię, wypełnione kamieniami dla lepszej przepustowości wody do rur drenarskich.Zrobisz raz i spokój na zawsze :wit
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

:wit Grażynko, ta woda wszędzie stoi. Liliowce moje jeszcze nie wyłażą. Czy to znaczy, że zniknęły? Pod bramką miałam kilka kęp. Widzę tylko jedną. Jak to z nimi jest?
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Chwila nieuwagi i już mi wątek uciekł :D Obrazki podziwiałam już u kilku osób, ale najbardziej podobały mi się Twoje, bo takie dzielne i odporne. Wahałam się, czy wprowadzić je do siebie, ale te liście mnie zauroczyły. Pewnie zdążę kupić :D
Zrobiło się bardzo zimno. Świeci słońce, więc należy spodziewać się przymrozku. Nie odkrywałam żadnych roślin, bo nie ma co się spieszyć, wrzośce i azalie nadal okryte.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

;:196 Grażko

Wiesz Ty to gaduła jesteś nieziemska :) żeby się przekopać przez kogrobusz i wszystkie linki Grażynki to trzeba cierpliwości leminga :;230
Ale Jestem i widzę te cebulowe łebki i ;:167 rośnie!
U smoków też wszystko cieknie tylko nie woda w kranie :twisted: Roztopy są paskudne ale to są Grażko NASZE ROZTOPY! :)

cmokaski z Alaski
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Jak ja jeszcze mało wiem :oops:
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Juz sie ochłodziło i to znacznie . Teraz chyba troche przestanie woda podchodzić do góry . . Ciekawe kiedy na dobre się ociepli ;:224 W Kogrobuszu na pewno pierwsze kwiaty juz sie pojawiły . U mnie tylko 1 krokusik pokazał kwiatek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Ochłodziło się i pewnie nocą znów będzie przymrozek.
Ale to dobrze dla tych co na dolinach, przynajmniej ich nie zaleje.
Tak więc znów oczekiwanie na cieplejsze dni.

Stasiu - jest zrobione i działa ale latem.
Teraz kiedy woda w rurach zamrożona nic nie da się zrobić, trzeba czekać.
Dobrze, że to tylko zimą jest możliwa taka sytuacja.
Latem zdarza się tylko wtedy kiedy rurki nie nadążają odprowadzać wody przy ciągłych i dużych opadach.

Tosiu - to jeszcze nic nie znaczy.
Dormanty na zimę gubią całkiem liście i chowają się pod ziemię.
Ta jedna którą widzisz to pewno sev, czyli taki, który tylko częściowo gubi liście na zimę lub ev czyli taki, który cały czas jest zimozielony a tylko ma przymrożone liście.

Ewka - tak się czasem zdarza. :D
Ja też mam jeszcze okrycia na roślinach i zdejmę dopiero po przymrozkach.
U mnie też chłodniej.

Smokini - witaj. :wit
Miło, że mnie odwiedziłaś.
Skoro w naturze wiele nie mówię to pewno nadrabiam pisaniem..... :;230
To prawda, że roztopy nasze i jak się skończą to będzie cud wiosenka.
Życzę rychłego udrożnienia systemu wodnego. :uszy
Nizinne buziaczki z pagórów. ;:196 ;:167

Mirko - ja też nie wiele więcej i stale coś mnie zaskakuje.
Ale nie sposób poznać miliony roślin i zapamiętać ich wszystkie wymagania. :uszy

Jadziu - niestety jeszcze nie.
Śniegu wprawdzie już nie ma, ale ziemia zamrożona na kamień.
Po trawniku można na łyżwach jeżdzić.
Pierwszy kwiatek to już wiosna. ;:138
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”