Witajcie
Mam pytanie, czy ktoś próbował ukorzeniać wierzchołek krotona

(czytałam w bazie, że jest to trudne w warunkach domowych, ale może ktoś ma jakieś doświadczenia?) Posiadacze krotonów często mają problem z opadającymi listkami. Czytałam w innym wątku, że cierpliwi doczekują w końcu (czyli po jakim czasie???) nowych przyrostów na łysej łodydze, ale ja chyba nie jestem tak cierpliwa i bardzo mnie korci, żeby go ciachnąć, bo taki łysielec wygląda szpetnie :x Zostały trzy górne liście.
Czekam na rady, jestem skłonna zaekserymentować tylko podpowiedzcie co robić, żeby zwiększyć szansę na powodzenie
