
Mój krzew jest ma ok 2 m wysokości, rósł w mało sprzyjających warunkach, był prawie cały zielony, a tylko górne listki były troszkę wybarwione. Od dołu jest praktycznie łysy.
Chcę go przyciąć, żeby się zagęścił, ale też żeby ułatwić mu wiosenny start (mam go dopiero od jesieni 2007). Chciałabym, aby mój krzaczek wyglądał tak pięknie jak u Lili
