Danusiu na 6 stronie jest lista powojników, które zamówiłam.
Jadziu różyczki mam od ubiegłej wiosny.Oczywiście nie zwracałam uwagi na nazwy.Jedna z nich bordowa była bardzo marna, niziutka, zakwitła jednym kwiatkiem.Ten kwiat z tego co pamiętam był śliczny.Myślę, że była to właśnie Dama serca.Teraz wiem, że nie dbałam o nią odpowiednio, żadnych oprysków. Dostała tylko obornik przy sadzeniu. W tym sezonie się poprawię

i zobaczymy jak da sobie radę. Jakąś kremowo- żóltą dziewczyny zidentyfikowały mi jako Chopina,jej zdjęcie jest na pierwszej stronie, innych zdjęć nie mam. Teraz wiem, że to albo Starlet albo Virgo. Starlet ma być typowo żółtą rabatówką, ale wiesz jak to jest w pierwszym sezonie z różami

, ja przyznaję się bez bicia, że jeszcze ich nie kochałam za bardzo i patrzyłam tylko czy pachną

.