Datura - praktyczne porady - cz.2 (06.2011-10.2012)
Re: Datura - praktyczne porady - cz.2
Taka informacja - może się komuś przyda.
Swoje datury miałam wkopane latem w ogródku. Przyszła ta fatalna na jesieni noc i kwitnące pełna parą mi podmarzły. Poobcinałam wtedy pędy tak jak mi się wydawało że będzie de. Tzn dokąd widziałam uszkodzona tkankę. Potem wsadziłam do wiader i do piwnicy. Miesiąc temu (albo dłużej trochę...?) stwierdziłam że jednak tkanka jest uszkodzona dużo dalej niż sądziłam na początku. Obcięłam więc dalej. Chyba dobrze wyszło bo na maxa zaczęły puszczać pędy. Wiadomo że takie "piwniczne" słabe i blade. Ale za to dużo. Czyli jak ktoś miał podobną sytuację to można podcinać i czekać....
Swoje datury miałam wkopane latem w ogródku. Przyszła ta fatalna na jesieni noc i kwitnące pełna parą mi podmarzły. Poobcinałam wtedy pędy tak jak mi się wydawało że będzie de. Tzn dokąd widziałam uszkodzona tkankę. Potem wsadziłam do wiader i do piwnicy. Miesiąc temu (albo dłużej trochę...?) stwierdziłam że jednak tkanka jest uszkodzona dużo dalej niż sądziłam na początku. Obcięłam więc dalej. Chyba dobrze wyszło bo na maxa zaczęły puszczać pędy. Wiadomo że takie "piwniczne" słabe i blade. Ale za to dużo. Czyli jak ktoś miał podobną sytuację to można podcinać i czekać....
Twórczość i pasja http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=82818" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Datura - praktyczne porady - cz.2
myszkowa ja tak miałam rok temu przymrozki zmroziły je i na wiosnę podcięłam do żywego i puściły od dołu. W tym roku zmarzły w piwnicy więc raczej nici ale zostawię je zobaczymy 
nie mam coś ja ręki do datur
Oriętuje się ktoś ile w sezonie może taki badylek datury podrosnąć?

nie mam coś ja ręki do datur

Oriętuje się ktoś ile w sezonie może taki badylek datury podrosnąć?

Pozdrawiam Aneta
Daliowo mikusi
Daliowo mikusi
Re: Datura - praktyczne porady - cz.2
witam
moje daturki chyba jeszcze śpią ponieważ nie zauważyłem u nich żadnych zmian
są w ciemnym i chłodnym pomieszczeniu ok 10st
poza malutkimi białymi listkami które są już od kilku miesięcy nie dają żadnych oznak życia
czy powinienem je jakoś budzić
wynieść do ciepłego pomieszczenia i zacząć powoli podlewać i nawozić ??
czy jeszcze czekać aż same w tej ciemni się rusza ??
moje daturki chyba jeszcze śpią ponieważ nie zauważyłem u nich żadnych zmian
są w ciemnym i chłodnym pomieszczeniu ok 10st
poza malutkimi białymi listkami które są już od kilku miesięcy nie dają żadnych oznak życia
czy powinienem je jakoś budzić
wynieść do ciepłego pomieszczenia i zacząć powoli podlewać i nawozić ??
czy jeszcze czekać aż same w tej ciemni się rusza ??
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Datura - praktyczne porady - cz.2
Anetko to wszystko zależy od odmiany i od wielkości patyczka:jedne przyrastają kilka kilkanaście cm a inne jak zwykła róż nawet 2 m
,

Re: Datura - praktyczne porady - cz.2
Kilka razy mi zmarzły mocno i zawsze obcinałam na równo z ziemią, a potem odbijały od korzeni. W tym roku niestety przemarzły mi w garażu gdy byłam na nartach :/ Myślę, że też odbiją, ale wykopię je zaraz z donicy i sprawdzę, czy coś jeszcze żyje. Moje datury są tak z 7-letnie, więc mają mocno zdrewniałe te części podziemne - a od tego w znacznej części zależy odbijanie po przemarznięciu. Młode - słabo zdrewniałe z małą bryłą korzeniową- raczej są bez szans.
Pozdrawiam.
Re: Datura - praktyczne porady - cz.2
zjawko dziękuję za odpowiedź
chyba masz rację te najzwyklejsze jakoś więcej mi urosly z badylka niż podwójna biała ale jak wczoraj wyszło słonko to już zupełnie inne roślinki
weselsze
obciachałam moje maluch bo zmarzły w piwnicy i się poczeka może jeszcze wypuszczą



obciachałam moje maluch bo zmarzły w piwnicy i się poczeka może jeszcze wypuszczą

Pozdrawiam Aneta
Daliowo mikusi
Daliowo mikusi
Re: Datura - praktyczne porady - cz.2
... nie mogłem doczekać się na odpowiedź
Wyniosłem roślinki do na razie do pokoju pod okno na strone południową
podlałem bardzo mocno i dodałem troszkę nawozu
Mam nadzieję, że nic złego im nie zrobiłem.
a przy okazji:
znalazłem na allegro coś co by mogło mi zastąpić dużą donicę a jest tańsze
mam tu na myśli kastrę budowlaną - kiedy powinienem je przesadzić ??
odczekać aż się przebudzą - czy może już teraz
i czy do przesadzania mogę użyć zwykłej ziemi z ogrodu czy raczej lepiej kupić odpowiednią ??
Wyniosłem roślinki do na razie do pokoju pod okno na strone południową
podlałem bardzo mocno i dodałem troszkę nawozu
Mam nadzieję, że nic złego im nie zrobiłem.
a przy okazji:
znalazłem na allegro coś co by mogło mi zastąpić dużą donicę a jest tańsze
mam tu na myśli kastrę budowlaną - kiedy powinienem je przesadzić ??
odczekać aż się przebudzą - czy może już teraz
i czy do przesadzania mogę użyć zwykłej ziemi z ogrodu czy raczej lepiej kupić odpowiednią ??
- adrianic
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Datura - praktyczne porady - cz.2
Z kastrą budowlaną uważaj bo ja wsadziłem tak w zeszłym sezonie i po miesiącu szybko je wyjmowałem.Czyzyk pisze:... nie mogłem doczekać się na odpowiedź
Wyniosłem roślinki do na razie do pokoju pod okno na strone południową
podlałem bardzo mocno i dodałem troszkę nawozu
Mam nadzieję, że nic złego im nie zrobiłem.
a przy okazji:
znalazłem na allegrooo coś co by mogło mi zastąpić dużą donicę a jest tańsze
mam tu na myśli kastrę budowlaną - kiedy powinienem je przesadzić ??
odczekać aż się przebudzą - czy może już teraz
i czy do przesadzania mogę użyć zwykłej ziemi z ogrodu czy raczej lepiej kupić odpowiednią ??
Musisz w niej zrobić spore odwonienie - kilkanaście wylotów wielkości pięciozłotówki.
Jak w taką kastrę budowlaną przyświeci słońce i nie będzie drenażu to Ci się korzenie ugotują.
Jeśli postawisz bezpośrednio na ziemi to same otwory nic nie dadzą bo będą zablokowane przez ziemię lub to na czym ją postawisz - doniczki zazwyczaj nie są płaskie od dołu tylko są odpowiednio uformowane żeby woda łatwiej schodziła - więc podstaw jakieś klocuszki
Odczekaj aż się przebudzą i dopiero przesadź
Re: Datura - praktyczne porady - cz.2
mikusia pisze:myszkowa ja tak miałam rok temu przymrozki zmroziły je i na wiosnę podcięłam do żywego i puściły od dołu. W tym roku zmarzły w piwnicy więc raczej nici ale zostawię je zobaczymy
nie mam coś ja ręki do datur![]()
Oriętuje się ktoś ile w sezonie może taki badylek datury podrosnąć?
MASZKOWA M A S Z K O W A !!!!!
Moje datury średnio w pierwszym roku rosna od 1 do 1,5m - potem i tak się podcina co roku więc starsze zazwyczaj mają ok 2m
W zeszłym roku rekordzistka żółta ( BADYLEK OD RACZKA ) w sierpniu miała już 2 m. Ale widocznie było jej dobrze bo miałam ją w gruncie.
Twórczość i pasja http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=82818" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Datura - praktyczne porady - cz.2
Dzięki
szczerze mówiąc nie pomyślałem o tym odwodnieniu i że może im słonko przygrzać
bardzo cenna uwaga - pewnie gdyby nie ty - zrobiłbym odwrotnie
Dzięki jeszcze raz
szczerze mówiąc nie pomyślałem o tym odwodnieniu i że może im słonko przygrzać
bardzo cenna uwaga - pewnie gdyby nie ty - zrobiłbym odwrotnie

Dzięki jeszcze raz

- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Datura - praktyczne porady - cz.2
MASZKOWA
Bo te badylki od Ani Raczka tak już mają. Moje dwa też do dwóch metrów doszły, może też dzięki temu, że były wkopane do gruntu. Jak je od Ani dostałam to nawet nie pomyślałam, że już w pierwszym sezonie wyrosną z nich takie kolosy. Teraz chyba czas je wybudzać. Czy muszę je przesadzić do nowej ziemi skoro w maju pójdą do gruntu???????????
Bo te badylki od Ani Raczka tak już mają. Moje dwa też do dwóch metrów doszły, może też dzięki temu, że były wkopane do gruntu. Jak je od Ani dostałam to nawet nie pomyślałam, że już w pierwszym sezonie wyrosną z nich takie kolosy. Teraz chyba czas je wybudzać. Czy muszę je przesadzić do nowej ziemi skoro w maju pójdą do gruntu???????????
Paulina
Re: Datura - praktyczne porady - cz.2
Nie, nie przesadzaj. Szkoda im dwa razy korzenie naruszać.
Właśnie... Raczek to chyba swoje kawiorem karmi...
Właśnie... Raczek to chyba swoje kawiorem karmi...
Twórczość i pasja http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=82818" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Datura - praktyczne porady - cz.2
Postanowiłam wybudzić moje daturki Podpowiedzcie mi proszę, jak długo czasu powinno upłynąć od przeniesienia ich w cieplejsze miejsce i podlewania do wypuszczenia nowych listków? Bo moje stoją już tak ponad tydzień i nic nie widać Nie wiem, może powinny mieć cieplej?? Kiedy je podcinałam to w środku są żywe i soczyste więc chyba przezimowały dobrze ale to mój pierwszy rok z ich zimowaniem więc nie bardzo wiem czy wszystko z nimi w porządku
Paulina
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire