Nasz ogródek na gliniastym polu

[hala67]

Zosieńko czy te bociki na dachu, to widok z tego roku?

[sosna1]

Halinko to boćki "zeszłoroczne". Nie wiem kiedy przylatują w inne rejony kraju, ale na Mazurach jeszcze na nie za wcześnie. Nie ma jeszcze żurawi, a te meldują się zawsze pierwsze.

[sosna1]

Zosiu moczyłaś fasolki rącznika w wodzie? One mi w zeszłym roku bardzo długo wschodziły. W tym roku jeszcze nie siałam, ale chyba najpierw namoczę w wodzie, aby przyspieszyć kiełkowanie Mina bardzo szybko mi wzeszła i niedługo muszę ją rozsadzić

Rącznika nie moczyłam, bo w zeszłym roku bardzo ładnie mi wschodził. W tym roku mam swoje nasiona. Wzejdą albo i nie.

[MaGorzatka]

Zosiu, wpadam z rewizytą i zachwycam się - ślicznie u Ciebie, te wielkie grupy kwiatuchów i śliczny domeczek. Będę zaglądać

[Zielona02]

Zosiu boćki fantastyczne i wspaniałe przywołanie wiosny. Dziś był wspaniały wiosenny dzień i śnieg zniknął. Oby zima już sobie poszła.

[sosna1]

Witaj MaGorzatko! Sieję, już nowe kwiatki, ale co z nich wyrośnie? A domek przeszedł małą metamorfozę, bo się rozpadał niestety

[sosna1]

Zosiu boćki fantastyczne i wspaniałe przywołanie wiosny. Dziś był wspaniały wiosenny dzień i śnieg zniknął. Oby zima już sobie poszła.

Oby sobie poszła. Tyle jest przecież do zrobienia

[klarysa]

Zosiu, dalej trwaja boje kuchenne?
Mam nadzieję, że remont jak zima , odchodzi...
Podobno w szczecinie już widziano boćka i żurawie
Kwitnie oczar i przebiśniegi
Wiosna

[sosna1]

Justynko Boje trwają. Końca nie widać Sąsiad na Mazurach słyszał lecące gęsi. Tylko jakieś okropne przymrozki mają być w przyszłym tygodniu, ale może odwołają

[klarysa]

Zosiu, nie takie boje za nami, daliśmy radę. Będzie dobrze i ładnie
O przymrozkach jeszcze nic nie słyszałam, ale mało śledzę, to co w tv.
muszę sprawdzić na meteo.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości i stanowczości w podejmowaniu decyzji

[sosna1]

Justyno dzięki za miłe słowa. Poleciałam sprawdzić na "znajomym" warszawskim trawniku czy rzeczywiście są przebiśniegi i....są.

[sosna1]

Zajrzałam do mojego ogródka. Okropnie zimno. Cały dzień mróz i wiatr. W nocy spore spadki temperatury. I resztki zasp śnieżnych. Brrrrr

[majar]

Zosiu, ogród masz ogromny! I nie narzekaj na ziemie, chętnie bym się zamieniła. Oprócz gliny mam kamienie - bez kilofa nie podchodź. Gniazdo boćków masz w zasięgu wzroku? Tego bym Ci bardzo zazdrościła!

[sosna1]

Witaj Majko! Nie ogród mam ogromny tylko możliwość zagospodarowania dużego terenu. A gdybyś się chciała zamieniać weź swój kilof ze sobą. Boćki gratis!

[myszka]

Nie narzekajcie dziewczyny.Glina nie jest taka zła.Przynajmniej coś rośnie.Najczęściej oczywiście chwasty i trawy.Do swoich przyjemności dodajcie jeszcze tabuny wygłodniałych czerwonych ślimaków bezskorupowych i kto się ze mną zamieni?Jednak urok ogrodu polega nie na minusach,ale plusach i przyjemności z jego tworzenia nic nam nie odbierze.