Zaczynam - rogalm1 cz.1
- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Witaj Moniko
Widzę, że po woli już zasadzacie roślinkami swoją ziemię
Dobrze, że pracujecie całą rodziną (my jak kupowaliśmy działkę, tez chodziliśmy całą rodziną pracować, i tak zostało nam do dzisiaj, wszyscy angażujemy się w rozwój naszego skrawka ziemi
). Jeszcze macie ciekawe pomysły, tylko wiadomo do zrealizowania naszych planów potrzeba czasami niezłego wkładu finansowego, zwłaszcza na początku, ale po woli, małymi kroczkami, utworzycie swój raj na ziemi
p.s. Z sadzonkami odezwę się, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, wczesną jesienią.
Pozdrowienia dla Ciebie i Twojej sympatycznej rodzinki

Widzę, że po woli już zasadzacie roślinkami swoją ziemię



p.s. Z sadzonkami odezwę się, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, wczesną jesienią.
Pozdrowienia dla Ciebie i Twojej sympatycznej rodzinki

Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Moniko ta forsycja wymaga przycięcia, ona jest zbyt wybujała, więć należy obciąć jej ten wierzchołek, pięknie się wtedy zagęści, jak zaczną rosnąć jej takie proste badylki tzw. wilki to je od razu wycinajcie. Cieszy mnie,że Wam coś ode mnie kwitnie.
Ja też w sobotę poznałam Bernatkę , poszalałyśmy z łopatką

Ja też w sobotę poznałam Bernatkę , poszalałyśmy z łopatką



- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
a ja te badylki forsycji nie wycinam tylko przycinam na dwa oczka, rozkrzewiają się i kwitną późniejkorzo_m pisze:Moniko ta forsycja wymaga przycięcia, ona jest zbyt wybujała, więć należy obciąć jej ten wierzchołek, pięknie się wtedy zagęści, jak zaczną rosnąć jej takie proste badylki tzw. wilki to je od razu wycinajcie. Cieszy mnie,że Wam coś ode mnie kwitnie.
Ja też w sobotę poznałam Bernatkę , poszalałyśmy z łopatką![]()
![]()
a takie przycinanie to kilka razy w sezonie
darob66 , niestety do dzisiaj nic do mnie dotarło, mam nadzieję, żę jakoś sobie poradzą!
alana, pomysłów to my mamy mnóstwo ale jeżdżąc raz w tygodniu, jeszcze ciągle w deszczu to z realizacją może być różnie.
Już się zaczynają z nas śmiać, że wyglądamy jak uchodźcy, bo jak leje deszcz to my z mężem sadzimy a biedne dzieci siedzą w bagażniku i grają w karty!
alana, pomysłów to my mamy mnóstwo ale jeżdżąc raz w tygodniu, jeszcze ciągle w deszczu to z realizacją może być różnie.
Już się zaczynają z nas śmiać, że wyglądamy jak uchodźcy, bo jak leje deszcz to my z mężem sadzimy a biedne dzieci siedzą w bagażniku i grają w karty!