Ogródek An-ki

[an-ka]

Edulkotku jest rzeczywiście trochę podobna i piękna.
U Ciebie to dopiero będzie co podziwiać bo masz tego dużo no i oczywiście takie róże ,ktorych my nie mamy.

Martusiu dobra decyzja-trzeba ją poobserwować.

Dzisiaj dalej fotki róż w pąkach.

[danutab]

Aniu ale mnie kusisz tą Lavender Ice chyba w tym roku przyjadę po patyczek i dam Izuniu do ukorzenienie jak będziesz oczywiście go ciąć a Iza zgodzi się .

[JAKUCH]

Mam nadzieję ,że moje oczy żyją ,gdyż wczoraj jeszcze leżał na nich śnieg . Posadziłam je przy Lincolnie ,żeby zaraz z przodu można było je podziwiać . Patyczki Alby Meilland mnie zaskoczyły swoją wielką żywotnością . Te to dopiero wyrywają sie do rośnięcia . Fotki niezwykle piękne

[Annes 77]

Aniu dzięki za zdjęcie Cafe,dziś swoją podlałam na balkonie,ma od góry czarne pędy,ale niżej są zielonkawe....może się uda?
Chciałabym chociaż raz przekonać się jaki naprawdę ma kolor...no wiesz tak na żywo
Eyes For You -ale rarytas...chciejstwo kolejne cudowna

[malgocha1960]

Aniu,jak ukorzeniasz róże i kiedy to trzeba robic.Czy jak wiosną obcina się je to jest szansa,że z tych patyków coś bedzie?

[chatte]

Aniu ale mnie kusisz tą Lavender Ice chyba w tym roku przyjadę po patyczek i dam Izuniu do ukorzenienie jak będziesz oczywiście go ciąć a Iza zgodzi się .

Czy ja się zgodzę? Żartujesz Danusiu, prawda? Przeciez ja to zrobie z największą radościa! A Ania patyczków nie żałuje Ja też liczę jeszcze na jeden, a może 2 ...

[PiotrekP]

Witaj
Ale ja Wam zazdroszczę tych róż ... jak u Ciebie z zimowaniem?

[danutab]

Izuniu nie żartowałam, bo chociaż wiem że to bardzo lubisz ukorzeniać to zawsze wypada wpierw zapytać . Ania obiecała że jak tylko podrośnie i będzie przycinać będę miała patyczek.

[an-ka]

Aniu i będziemy trzymać kciuki za Cafe.Jak przeżyła to zakwitnie i zaspokoisz ciekawość.
Ja jestem ciekawa jak tam przeżyly Eyes For You,lavender Ice czy Burgundy Ice-młodziaki i nie okrywałam,dostały tylko minim alne kopczyki.

Małgosiu ja nie potrafię ukorzeniać prawie nic-no może za wyjątkiem Coleusow.Jak czytasz to mistrzem jest Chatte i Jadzia.
Musisz popytać własnie te osoby

Jadziu podpowiedz Małgosi kiedy najlepiej i jak ukorzeniać róże.

Chatte,Danusiu-jak trylko będzie co ciąć to macie zapewnione te patyczki.

Witaj Piotrze.Miło Cię gościć.
Wiesz ,nawet nie wiem jak co przezimowało.Wczoraj dosypało nam śniegu więc nie wychodzilam na ogródek.Czekam na cieplejsze temperatury.

[JAKUCH]

ANIU jaki tam ze mnie ekspert to raczej Izka nim jest . U nas dzisiaj sypał śnieg a w nocy było -7 ,ale po południu tak jakby sie ociepliło

[AniaDS]

Aniu, Twoja Lavender Ice jest wyjątkowo piękna.

[kogra]

Aniu coś dla Ciebie.

http://www.floribunda.pl/alissar-prince ... d-120.html

[chatte]

Jadziulku, masz z pewnością praktykę nie mniejszą, niz ja, ale skoro wywołałaś mnie do tablicy, to odpowiem: z mojego doświadczenia wynika, że róże można ukorzeniać w każdym terminie, od wiosny do jesieni. Najlepiej chyba ukorzeniają się sadzonki letnie, ale nie wiem, czy to jest reguła.
Patyczki powinny być półzdrewniałe, czyli pędy nie mogą być ani za młode, ami za stare. Najlepsze są mniej więcej grubości ołówka, z 3-4 oczkami.
Wiosną obcinamy zazwyczaj pędy przemarznięte, więc z nich nic nie będzie. Chyba, że róża nie przemarzła, a ktoś chce ją obciąć nisko.

Anulko, sprawdzałaś już swoje róże? Jak się mają?

[JAKUCH]

Izka tez zauważyłam ,że posadzone patyczki w lipcu już we wrześniu ,pażdzierniku mają fajne korzonki i tak jak Ty uważam ,że jest obojętnie mozna nawet wiosną . W tym roku wiosenne patyki raczej pójdą na hasiok no może nie wszystkie . To sie obada

[ewamaj66]

U siebie do tej pory nie zrobiłam przeglądu róż-teraz znowu obsypane śniegiem. W ogóle nie byłam w ogrodzie Czekam na zapowiadane ocieplenie, żeby choć na trochę wyjść z domu. Wcześniej wiało tak, że aż strach było się ruszyć na dwór.