Bernatko - ja też nie żałuję.
Trudno się oprzeć pokusom a teraz jest ich tyle.
Poszłabym z torbami jak nic.
Tosiu - to bardzo się cieszę.
Czytałam już o niej i bardzo przypadła mi do gustu.
A ze to import z Holandii, to może wszystko będzie się zgadzać.
Jak nie, to niespodzianki też mogą być miłe o czym już kilkakrotnie zdołałam się przekonać.
Ewa - to gorsza sprawa.
Ale może i dobrze, bo za szybko brakło by Ci miejsca w ogrodzie na póżniejsze szaleństwa.
Izuś - to też coś.
Ale masz rację.
Jeśli nie ma się gdzie przechować roślin to tylko kłopot.
A sezon przecież dopiero się zaczyna.
A gdybyś obejrzała taki katalog to byś dopiero była chora.
Jak tam 280 odmian mieczyków a co jeden to bardziej falbaniasty i kolorowy.
A oprócz tego niewiele mniej lilii, funkii, dalii nie mówiąc już o innych bylinach.
Można zawału dostać kiedy się takie cuda ogląda.
Ewka evluk - też go lubię.
A najbardziej szybką perspektywę wyjścia na świeże powietrze.