To moje wypociny nie wiem czy coś zobaczycie. Powiększe co tam napisałam
1. to są 4 sznurki złączone razem
2.zrobiłam 2 kolory sznurków żeby łatwiej zobaczyć jak wiązałam.
No ciekawa jestem czy Wam uda się skorzystać z tego wzoru
Monia wierzę Ci na słowo, że zrozumiałaś
powinnam jeszcze pomiedzy tymi rysunkami narysować, że te sznurki rozkładam na krzyż.
i można poprzeplatać koraliki, ja akurat nie miałam.
Melduje się Moniko i w Twoim drugim wątku ;) Co prawda przejrzałam na razie pobieżnie Twoje kwiatuchy...ale jak zobaczyłam tego cudnego Hibcia...to mało z krzesła nie spadłam... Cudo!
Witaj Małgosiu w moich skromnych progach Dobrze, że nie spadłas z tego krzesła. Mój hibcio ładnie kwitnie ale strasznie łysy jest. Nie wiem co mu zrobić żeby obrósł w liście
Monika powiem Ci, że zasunęłaś takimi fotkami, że ja to nie wiem czym się zachwycać teraz bo i kicki mnie za łapią, i hojeczka w wiszącej doniczce, ale chyba najbardziej podoba mi się ta Twoja kompozycja podwieszana - różowe doniczki widzę pewnie z firmy Lamelia bo i ja takimi się obkupuję ostatnio, tak mi się podobają, że na ceramiczne nawet się nie czaję no i tak ładnie wyglądają na jasnej ścianie
Agnieszko tak to Lamelia. Ja kupowałam u Tracza ale nie wiem czy taki ogrodnik u Ciebie jest. Były o połowę tańsze niż w kwiaciarni. Przyznam jednak, że bardziej podobają mi się ceramiczne tylko ta cena
Teraz pokażę Drzewko szczęścia
dlaczego ono tak zrzuca liście od dołu? Czy nie powinnam go przyciąć?
i jeszcze kawałek mojego miasta...szara rzeczywistość
łooooo masz monnari znaczy jakieś wojewódzkie miasto pewnie u mnie też ponuro
doniczki Lamelii kupowałam w Sokółce u mojej mamy, w prywatnym ogrodniczym, oni importują z Białegostoku... nie doszłam skąd dokładnie, ale dorwałam takie w weekend właśnie w B-stoku w REALU co prawda po 2,99 za fi 11 więc wzięłam tylko 7, ale mam
drzewku szczęścia nie wiem co dolega, ale wygląda ślicznie też bym chciała doczekać się takiego