Zenku te psizęby są rewelacyjne

Wpisałam na listę zakupów

Jakoś wydawało mi się, że trzeba je wykopywać- ale dzisiaj pogooglowałam i jest szansa, że u mnie też będą chciały rosnąć. U mnie też śnieg ginie i niestety odsłonił też pierwsze straty. Ale cóż, trzeba się cieszyć tym co przetrwa. Bardzo już tęskno do takich widoczków jak pokazujesz- kępy krokusów

, hiacynty ( och ten zapach...), narcyzy, pierwiosnki ... Troszkę słoneczka i noski zaczną masowo się pokazywać
