Różanka w podróży 2011 - gloriadei
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
No przecież jak moja New Dawn mi zakwitnie tak, jak ta Twoja na zdjęciu, to zemdleję!
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
I jak tam targi?
Warto było iść?
Warto było iść?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Witam miłych gości
Gardenia i goście troszkę mnie przystopowały... postaram się sprawnie odpowiedzieć
Ewciu- dziękuję! witam cię ciepło w różance i zapraszam !
Jadziu- tak tylko żartowałam
dziś u nas znów przymroziło w nocy ale dzień był słoneczny. Powolutku się ociepla!
Izuś , dziękuję za ciepłe słowa i cieszę się, że Edenek się spodobał
Graham miał wbity 2m drewniany palik. Długie pędy musiałam przywiązywać aby się nie kładły od wiatru. Ta metoda nawet się sprawdza. Miał być krzewem, a wyrósł na pnący .
Krysiu, Anneczko, dzięki!
rozmarzyłam się razem z wami!
Aniu, zaraz tam skoczę i wrzucę zdjęcia.
Asiu,
moja lista jesienna też wciąż się wydłuża....
Jarku, Alu, z pewnością warto je lansować! Jak to mówią: stare ale jare!
Ewciu, brawa dla M. za zainteresowanie różyczkami!
Żółty z białym jest bardzo eleganckim zestawieniem. Można im ewentualnie dorzucić jeszcze ostróżki, będzie trio
Gardenia ogólnie fajna ale głównie chyba dla firm do nawiązywania kontaktów. Bierzesz wizytówki, kupę kasy i idziesz podpisywać kontrakty ;) Pewnie wiesz coś o tym...
Osobiście nastawiałam się na szkółkarzy z różami. Pogadałam z Ćwikami, Hajdrowskimi i asystentką Delbarda (o jego ceny nie pytaj!). Myślałam, że będzie więcej róż i hortensji. Jak piszesz, problem jest chyba w terminie targów! Powinny być w maju a nie w lutym
Ale też można się rozejrzeć co jest na topie, podpatrzeć nowości itd... Jestem zachęcona ale za rok idę w niedzielę .
Dla indywidualnych ogrodników właśnie najciekawsza była niedziela i wyprzedaże roślin, na które nie udało mi się dotrzeć.
Na szczęście dotarła moja nowa sąsiadka Kasia
i była tak miła, że kupiła mi upatrzoną wisienkę. Kasiu, jeszcze raz dzięki! To ozdobna wiśnia wczesna, odmiana karłowa, która kwitnie już w marcu, pędy ma lekko poskręcane i pięknie przebarwia się jesienią! Dorasta do 1 m - tworzy zgrabną kulistą koronę- takie lubię!

a tak będzie wyglądać za jakiś czas:
https://www.google.pl/search?q=prunus+i ... 80&bih=709
Lemeczko, dziękuję pięknie! Zapisuję cię na Mordena. Wciąż szkółki nie odpowiadają, chyba śpią jeszcze snem zimowym!!!
Moniu, dzięki! wychodzę co kilka dni do ogrodu i próbuję czy ziemia odmarzła... na razie lekko odtajało z wierzchu ale głębiej "beton" lodowy! Cebulki wystawiają główki i zakwitł mój oczar, który przywiozłam z Wrocka
Wbrew temu co piszą o nim, dobrze zniósł przesadzanie (10-letni krzew), mocne przycięcie korzeni i pędów. Do tego kwitnie! Jestem zdumiona! Muszę za dnia go obfocić...
Małgosiu,
Aniu, tak, jak pisałam Ewci powyżej, warto choć czuję pewien niedosyt...

Gardenia i goście troszkę mnie przystopowały... postaram się sprawnie odpowiedzieć
Ewciu- dziękuję! witam cię ciepło w różance i zapraszam !

Jadziu- tak tylko żartowałam

dziś u nas znów przymroziło w nocy ale dzień był słoneczny. Powolutku się ociepla!
Izuś , dziękuję za ciepłe słowa i cieszę się, że Edenek się spodobał

Graham miał wbity 2m drewniany palik. Długie pędy musiałam przywiązywać aby się nie kładły od wiatru. Ta metoda nawet się sprawdza. Miał być krzewem, a wyrósł na pnący .
Krysiu, Anneczko, dzięki!

Aniu, zaraz tam skoczę i wrzucę zdjęcia.

Asiu,

Jarku, Alu, z pewnością warto je lansować! Jak to mówią: stare ale jare!

Ewciu, brawa dla M. za zainteresowanie różyczkami!

Żółty z białym jest bardzo eleganckim zestawieniem. Można im ewentualnie dorzucić jeszcze ostróżki, będzie trio

Gardenia ogólnie fajna ale głównie chyba dla firm do nawiązywania kontaktów. Bierzesz wizytówki, kupę kasy i idziesz podpisywać kontrakty ;) Pewnie wiesz coś o tym...
Osobiście nastawiałam się na szkółkarzy z różami. Pogadałam z Ćwikami, Hajdrowskimi i asystentką Delbarda (o jego ceny nie pytaj!). Myślałam, że będzie więcej róż i hortensji. Jak piszesz, problem jest chyba w terminie targów! Powinny być w maju a nie w lutym

Ale też można się rozejrzeć co jest na topie, podpatrzeć nowości itd... Jestem zachęcona ale za rok idę w niedzielę .
Dla indywidualnych ogrodników właśnie najciekawsza była niedziela i wyprzedaże roślin, na które nie udało mi się dotrzeć.
Na szczęście dotarła moja nowa sąsiadka Kasia



a tak będzie wyglądać za jakiś czas:
https://www.google.pl/search?q=prunus+i ... 80&bih=709
Lemeczko, dziękuję pięknie! Zapisuję cię na Mordena. Wciąż szkółki nie odpowiadają, chyba śpią jeszcze snem zimowym!!!
Moniu, dzięki! wychodzę co kilka dni do ogrodu i próbuję czy ziemia odmarzła... na razie lekko odtajało z wierzchu ale głębiej "beton" lodowy! Cebulki wystawiają główki i zakwitł mój oczar, który przywiozłam z Wrocka

Małgosiu,

Aniu, tak, jak pisałam Ewci powyżej, warto choć czuję pewien niedosyt...
- Kocina
- 1000p
- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Witaj Ewcia
Po całej zimie jak zawsze wizyta w Twoim wątku ogrzała mi serducho
Fantastyczne zdjęcia z Dortmundu, ze wspaniałym komentarzem - dużo lepiej się ogląda gdy wiadomo co.
Nie mogę się doczekać, aż zaczniesz sadzić i pokazywać nową różankę
Przy okazji utwierdziłam się w przekonaniu że Kosmos mieć chcę i basta!
W związku z czym zakupiłam pierwsze róże w tym roku
Pisałaś o owockach Boniki - zostawiłam całkiem sporo w nadziei na piękny widoczek oszronionych czerwonych baryłek i.. guzik.
Nie dojrzały! Są zielone do dziś.
Jak pech to pech ;)

Po całej zimie jak zawsze wizyta w Twoim wątku ogrzała mi serducho

Fantastyczne zdjęcia z Dortmundu, ze wspaniałym komentarzem - dużo lepiej się ogląda gdy wiadomo co.
Nie mogę się doczekać, aż zaczniesz sadzić i pokazywać nową różankę

Przy okazji utwierdziłam się w przekonaniu że Kosmos mieć chcę i basta!
W związku z czym zakupiłam pierwsze róże w tym roku

Pisałaś o owockach Boniki - zostawiłam całkiem sporo w nadziei na piękny widoczek oszronionych czerwonych baryłek i.. guzik.
Nie dojrzały! Są zielone do dziś.
Jak pech to pech ;)
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Zachwycał nas głód a teraz będzie nas zachwycać wiśnia 

- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewuś, myślę że już po roku rabaty się zapełnią
Z taką ręką do roślin i dobrą ziemią wszystko porośnie jak na drożdżach
Och ten Westerland , u mnie też do ziemi czarny, taki widać jego urok
Do kompozycji brakuje mi tylko...pergoli, drugiej róży i powojnika
, ale najważniejsze - jest koncepcja
Śliczny ten nowy nabytek, czy głóg też zamierzasz posadzić?

Z taką ręką do roślin i dobrą ziemią wszystko porośnie jak na drożdżach

Och ten Westerland , u mnie też do ziemi czarny, taki widać jego urok

Do kompozycji brakuje mi tylko...pergoli, drugiej róży i powojnika


Śliczny ten nowy nabytek, czy głóg też zamierzasz posadzić?
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewuś, widziałam ceny Delbarda.
Mało wszystkiego, prawda? I te roślinki takie jeszcze bidne, zamrożone i skulone. Aż szkoda wszystkiego, a jak sobie człowiek wyobrazi jak mogło by być w maju, to aż żal serce ściska. Ech. Jeszcze trochę musimy poczekać, aż się nam "menagerowie' targów ogrodniczo dokształcą i zmienią termin.
Fantastyczna ta wisionka, też żałuję że nie mogłam być w niedzielę. A może dobrze, kaski trochę zostało w domu.

Mało wszystkiego, prawda? I te roślinki takie jeszcze bidne, zamrożone i skulone. Aż szkoda wszystkiego, a jak sobie człowiek wyobrazi jak mogło by być w maju, to aż żal serce ściska. Ech. Jeszcze trochę musimy poczekać, aż się nam "menagerowie' targów ogrodniczo dokształcą i zmienią termin.

Fantastyczna ta wisionka, też żałuję że nie mogłam być w niedzielę. A może dobrze, kaski trochę zostało w domu.

- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
A z czym tam Delbard wyskoczył, drożej niż normalnie ?
Wiecie co te targi są niby teraz, bo sklepy ogrodnicze rozpoczynają zamówienia itp itd.. A że oferta jest kierowana głównie do firm to jest jak jest. Ale wizualnie na pewno byłoby lepiej chociaż na kwiecień przesunąć. Tyle że to już masa wiosennej pracy

Wiecie co te targi są niby teraz, bo sklepy ogrodnicze rozpoczynają zamówienia itp itd.. A że oferta jest kierowana głównie do firm to jest jak jest. Ale wizualnie na pewno byłoby lepiej chociaż na kwiecień przesunąć. Tyle że to już masa wiosennej pracy

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Z wisienki będziesz zadowolona
Ma ją u siebie w ogrodzie asia0809. Wspaniale wygląda i wiosną i jesienią.
Ja tez w zeszłym roku zakupiłam krzaczek i teraz z niecierpliwością czekam aż zakwitnie.

Ja tez w zeszłym roku zakupiłam krzaczek i teraz z niecierpliwością czekam aż zakwitnie.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewa, nie ma sprawy
Ja sobie zrobiłam przysługę, bo będę spacerować po "porannej rosie" i oglądać u Ciebie piękną wisienkę
U mnie od południa ziemia już powoli rozmarza, cebulki wychodzą, zaczęłam nawet pierwsze porządki
Ciekawa jestem jak kwitnie Twój oczar 




- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Kwitnący oczar teraz wisienka jak zakwitnie będzie pięknie wygladać a jej jesienne listki przebarwiające sie na czerwono . Pięknie bedzie
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Bardzo przyjemna ta wisienka
Ja nie moge sadzic takich duzych krzaczorkow - wiem, wiem, ona akurat malutka ale do mojego Mini i tak za duza 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Martuś
bardzo mi miło, że wpadłaś i ogrzałaś serduszko
Gratuluję pierwszych zakupów! od razu lepiej, prawda... ;)
Owocki nie zdążyły się najwyraźniej przebarwić. Teraz zostaw je z pierwszych kwiatów, będą miały więcej czasu na nabranie kolorków!
Na razie nie mam co pokazywać... czarny ugór...
ale ziemia już trochę się zagrzała... więc wyrównałam trochę grunt z boku domu, wyznaczyłam zarys rabat i powoli zaczną sadzić...
Zdjęcia i odpowiedzi dla innych później bo komp zaczął świrować i się zacina

bardzo mi miło, że wpadłaś i ogrzałaś serduszko

Gratuluję pierwszych zakupów! od razu lepiej, prawda... ;)
Owocki nie zdążyły się najwyraźniej przebarwić. Teraz zostaw je z pierwszych kwiatów, będą miały więcej czasu na nabranie kolorków!
Na razie nie mam co pokazywać... czarny ugór...
ale ziemia już trochę się zagrzała... więc wyrównałam trochę grunt z boku domu, wyznaczyłam zarys rabat i powoli zaczną sadzić...
Zdjęcia i odpowiedzi dla innych później bo komp zaczął świrować i się zacina

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Aniu
zobaczymy jak będzie rosła , ale doszukałam się na forum, że ktos ma ją w dolnośląskim więc powinna u mnie też dobrze zimować
Kasiu,
też mam taką nadzieję, dzięki! Ręka jak ręka ale ta mokra gliniasta ziemia na pewno zrobi swoje!
Skończy się ciągłe podlewanie!
Dobra koncepcja to połowa sukcesu! Przyjdzie czas na roslinki!
Głóg juz oglądałam w szkółce i oczywiście muszę posadzić! Bez niego nie wyobrażam sobie ogrodu!
Ewciu,
kaska mi też została, szczególnie, że chwilowo jej brak...
Targi może się z czasem wyrobią... ? Mamy jeszcze ogromne pole do popisu!
Kamilko, Delbardy u ciebie taniej!
masz rację, szkółkarzom teraz łatwiej znaleźć czas,
nad terminem targów możnaby podebatować... najlepiej chyba aby były dwie takie imprezy
Dorotko,
dzięki za wiadomość, że też jesteś jej posiadaczką (i Asia)
będziemy wymieniać się obserwacjami! Nie wiem czy moja teraz zakwitnie, ale na targach pan miał już takie maleństwa kwitnące!
Kasiu!
dzięki! tak bym chciała aby można coś już oglądac w moim ogródku... ;)
jeszcze grząsko, ale troszkę wyrównałam teren przy domu i może na dniach posadzę pierwsze roślinki
widzę u ciebie juz krokusiki!
kocham je!!!
Oczarowi cyknęłam zdjęcie, później załaduję i wstawię.
Jadziu,
oczar, wisienki, kaliny wonne to jedne z moich ulubionych krzewów wczesnowiosennych,
a kolorowe liście są dodatkową ozdobą jesienią.
Ogód musi się wciąż zmieniać, z miesiąca na miesiąc pokazywać kolejne oblicze... to jest piękne!!!
Jula, zdziwiłabyś się, jakie malutkie krzaczki były uformowane z tej wisienki. Dosłownie jak piłka
i w twoim Mini dałaby radę! MOże rosnąć też w donicy na tarasie!
zobaczymy jak będzie rosła , ale doszukałam się na forum, że ktos ma ją w dolnośląskim więc powinna u mnie też dobrze zimować

Kasiu,
też mam taką nadzieję, dzięki! Ręka jak ręka ale ta mokra gliniasta ziemia na pewno zrobi swoje!

Skończy się ciągłe podlewanie!
Dobra koncepcja to połowa sukcesu! Przyjdzie czas na roslinki!

Głóg juz oglądałam w szkółce i oczywiście muszę posadzić! Bez niego nie wyobrażam sobie ogrodu!
Ewciu,
kaska mi też została, szczególnie, że chwilowo jej brak...

Targi może się z czasem wyrobią... ? Mamy jeszcze ogromne pole do popisu!
Kamilko, Delbardy u ciebie taniej!

masz rację, szkółkarzom teraz łatwiej znaleźć czas,
nad terminem targów możnaby podebatować... najlepiej chyba aby były dwie takie imprezy

Dorotko,
dzięki za wiadomość, że też jesteś jej posiadaczką (i Asia)

będziemy wymieniać się obserwacjami! Nie wiem czy moja teraz zakwitnie, ale na targach pan miał już takie maleństwa kwitnące!
Kasiu!

jeszcze grząsko, ale troszkę wyrównałam teren przy domu i może na dniach posadzę pierwsze roślinki

widzę u ciebie juz krokusiki!

Oczarowi cyknęłam zdjęcie, później załaduję i wstawię.
Jadziu,

a kolorowe liście są dodatkową ozdobą jesienią.
Ogód musi się wciąż zmieniać, z miesiąca na miesiąc pokazywać kolejne oblicze... to jest piękne!!!

Jula, zdziwiłabyś się, jakie malutkie krzaczki były uformowane z tej wisienki. Dosłownie jak piłka

i w twoim Mini dałaby radę! MOże rosnąć też w donicy na tarasie!
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewo. O której wczesnowiosennej kalinie wonnej piszesz? Ja mam koreańską Carlesii, taki maluszek pięknie pachnący. Od początku jednak ma plamistość liści ze szkółki, którą dostaje dość wcześnie i której nawet chemią nie mogę zlikwidować. Ale piękna roślina, pięknie by się przebarwiała jesienią, gdyby nie ta plamistość.
U mnie na 30 cm. zmarzlina, nie da się sadzić, u Ciebie mimo gliny wygląda, że lepiej. Powodzenia.
U mnie na 30 cm. zmarzlina, nie da się sadzić, u Ciebie mimo gliny wygląda, że lepiej. Powodzenia.