Ogródek pełen marzeń

[magnolia15]

Irenko. Nie przejmuj się tymi docinkami od innych.Najważniejsze jest to że Tobie się tak podoba i Ty kochasz to robić.

[adamiec]

Dziękuje Wam za wsparcie, wszyscy którtm się nie podoba mogą mnie ugryść.Będe sadziła co mi się podoba.
Sobota jestem troche zmęczona pogodą,sprzątaniem i bawieniem wnuczka. To przedwiośnie chyba tak działa na organizm

url=http://www.fotosik.pl][/url]
Ateraz coś na ząb, moje winogrona z ubiegłego sezonu.

[slila1]

Irenko poczęstowałam się, bardzo smaczne winogrona, a jak pięknie obrodziły.

[stokrotka-77]

Irenko, widzę że pomimo sobotniego zmęczenia już dzisiaj spać nie możesz, podobnie jak ja. Już mnie ręce świeżbią żeby wyjść coś porobić w ogrodzie , ale nocą był lekki przymrozek i ziemia twarda. Cudne te winogronka, pewnie masz je od południa w jakimś osłoniętym miejscu? Też mi się takie marzą lecz u nas dość chłodny klimat i te straszne wiatry, nie wiem czy byłoby coś z tego? Poranne

[adamiec]

Wspomnienie wiosny 2011

[JAKUCH]

Niedługo powrócą wiosenne kwiaty i nie trzeba będzie sięgać do przeszłości . Teraz to już z górki . Dobrze ,ze u mnie są tylko 3 ogródki, a sąsiadka 85 letnia to tylko kiwa głowa ,ze u mnie tyle róż i wszystkiego . Ciekawe czy w tym roku też weżmie jeszcze szpadel do rąk

[adamiec]

Ja też nie mogę doczekać się wiosny, tylko czy dam rade.Teraz coś mi wlało w plecy i schlać się nie moge,mam nadzieje że do wiosny przejdzie. ;:64

[renim]

Nawet nie mów, że nie dasz rady. Postrzykiwanie przegonić Irenko kiedy do woli można korzystać z ogródka no właśnie na emeryturze. Wszystkim powtarzam, że na emeryturze będę ostro działać w ogródku, a tu mi odsuwaja w latach tą emeryturę

pozdrawiam

[JAKUCH]

IRENKO przecież teraz nie możesz sie rozchorować jak zaraz będzie cieplej . Zdrowiej

[adamiec]

Szczerze mówiąc nie jestem chora, tylko dopadają mnie przypadłości wieku emryckiego.Jakoś musze sobie dać z tym rade, pogoda też na to wpływa.
Na dobry dzień moja ukochana hortensja

[goferek]

Irenko przesilenie wiosenne chyba wszystkim mniej lub bardziej dokucza. A co do cieszenia się ogródkiem na emeryturze, to bardzo się cieszę, że mam już teraz ogród do dyspozycji bo czy ja będę miała siłę w wieku 67 lat, aby grzebać w ziemi hihih teraz mam 30 i plecy odmawiają posłuszeństwa czasem Normalnie jestem z jakiegoś słabiutkiego pokolenia hihih

[JAKUCH]

W taką pogodę jak dzisiaj nie mozna być chorym . Tak pięknie świeci ,więc i uśmiech na twarz, a boleści w kąt

[adamiec]

Tak zrobiłam i poszłam na działke, nakarmiłam koty,zobaczyłam stojącą wode na grządkach i wróciłam . Teraz wzieło mnie zmęczenie więc leżę i buszuje po ogródkach.

[JAKUCH]

U mnie też mokro jak diabli . Tylko posprawdzałam róże i nawet dłużej nigdzie nie stałam, bo się zapadałam . Szkoda zniszczyć tyle pracy ,wiec niech sie suszy ziemia

[edulkot]

Ważne że byłaś na działeczce Irenko i troszkę się poruszałaś, z dnia na dzień jak przybędzie pracy to i dolegliwości gdzieś znikną jak te białe z naszych ogrodów.