Ja dostałam przed laty sadzonkę z dużej rosliny- trzeba było użyć siekiery- tak trudno było oddzielić...
Podobno o kwitnieniu agapanta decyduje jego uprawa w poprzednim roku- solidnie nawożony i podlewany w sezonie powinien "bez łaski" zakwitnąć...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Swoje maleństwo wczoraj wyniosłam z ciemnego, zimnego garażu, ciachnęłam to co suche, podlałam i postawiłam na parapecie w przedpokoju. Dziś patrzę - ze 3 cm przyrostu młodych listków. Chyba trochę za szybko w nocy bujnęły, bo żółciutkie jeszcze takie ;)
Operacja podziału dokonana. Były różne próby, ale najskuteczniejszy okazał się ostry nóż.
Kolekcja się powiększyła, doszły 4 . W każdej części jest osobnik, który już kwitł. Ciekawe czy w tym roku zakwitną.
Ładnie wyglądają, bryły korzeniowe bogate - możliwe, że zakwitną. Na wszelki wypadek nie nastawiaj się na kwitnienie, bądź co bądź była poważna ingerencja w ich życie, a poza tym nowe doniczki i więcej miejsca - może będą chciały odbudować korzenie.
Dorka, musisz go dobrze odźywiać
Wystawić na słoneczko i cierpliwie czekać.
Ja swoje wyprowadziłam z jednej malutkiej roślinki rosnącej w doniczce o średnicy 10 cm.
Teraz już dzielę sie z innymi.
Dostałam agapant od mamy, przywiozła go z Włoch. Jak na razie siedzi u mnie na oknie i nie kwitnie, ale nie mogę się doczekać aż zobaczę te piękne fioletowe kule
Czy agapant można wsadzić w ogrodzie, czy jest to roślina wyłącznie doniczkowa?
Nie wiem za wiele jeszcze o tej roślinie, ale zależy mi na niej. ;)
W cieplejszym klimacie np,: u mnie nad morzem, agpant zimuje w gruncie pod starannym przykryciem.
Ja jednakże nie ryzykowałbym z tą formą uprawy. Można go uprawiać w dużym pojemniku wkopywanym do gruntu wiosną a jesienią zabieranym do zimnej (+3C) i ciemnej piwnicy.
Ja mieszkam w drugim końcu Polski- w górach, i nie wiem czy tutaj mogę robić z agapantem takie eksperymenty.
Ale myślę, że dużo lepiej wyglądałby na zewnątrz, w ogrodzie niż w domu.
Czyli na wiosnę i na lato mogę wsadzić do gruntu, a na jesień i zimę przechowywać np. w piwnicy?
Mój agapant właściwie siedzi w bardzo ciepłym pomieszczeniu.. Nie wiem czy tak powinno być, ale nadal pięknie rośnie i ma długie zielone liście.. Hmm, to chyba dobrze wróży. ;)
Od kiedy należałoby zacząć zasilać agapanta nawozami Mój przezimował w nieogrzewanej altanie a gdy przyszły wielkie mrozy w kanale garażowym i wniesiony do domu tydzień temu, nie wykazuje na razie chęci wypuszczenia czegokolwiek.
Dla szukających - kłącza agapanta, zarówno białego jak i niebieskiego od kilku lat można kupić wiosną we wszystkich marketach typu "dom i ogród"
Ja taki korzonek kupiłam trzy lata temu. Przez pierwszy rok maleństwo się ukorzeniało, przez dwa następne pięknie kwitło
W tej chwili policzyłam- z tego małego kłącza odbija mi w tym roku 12 zielonych szyjek. Ciekawe ile z nich zakwitnie?