W moim ogrodzie - reniazt cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

reniazt pisze:Gabryniu masz zamówioną parkę - jak tylko wyjdą ze swoich norek i będą wygrzewać się na słoneczku - to im podpowiem gdzie na nie baaardzo ktoś czeka.
One są takie kochane - zwłaszcza te maluśkie - takie mają 3 - 4 cm długości - słodziutkie.
A już tak poważnie - może by i przesłał je pocztą w paczce - na szczególnych warunkach - chyba żaden problem.
Reniu, ja oczywiście żartowałam z tymi jaszczurkami Obrazek
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Gabrysiu - tylko nie mów, że nie polubiłabyś ich. Ale się nie martw, one jeszcze się nie pokazują. Chyba na nie za zimno.
One są ciut mniejsze

Obrazek
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Reniu, ja lubię wszystkie stworzonka oprócz tych jednych :cry: Obrazek
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7730
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

A mnie wczoraj odwiedził na działce zajączek. Był jednak trochę szybszy od Waszych ślimaków i nie chciał pozować na tle cebulic. Uciekł do sąsiada i widać mu było tylko uszy. Czytałem Reniu, że uparłaś się na pustynnika a on lubi prawie pustynię i może przemarzać. Ja kupiłem sobie sadzonkę ale szukam dla niej dopiero miejsca na posadzenie. Miłego dnia.
Przemek

Obrazek
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Przemku jakbyś zobaczył u Gabrysi jak pustynnik cudownie kwitnie, to pewnie też byś nie odpuścił. A u mnie pustyni nie brakuje. Teren zupełnie piaszczysty i jeszcze na pagórkach - może jak raz coś z tego będzie.
A twój gość w ogrodzie to po prostu "super gość" z powównaniu z naszymi nieproszonymi gośćmi. Przecież szaraczek to takie cudowne zwierzątko. ;:12
Ja cieszyłam się tylko dwa dni, że mam spokój z kretem. W poniedziałek już nastepny się pojawił.
Ale udało mi się we wtorek znów złapać go do łapki i... został extra Taxi wywiesiony daleko... daleko... od mojego ogrodu.
A to jeszcze nie koniec - jeszcze coś łazi pod ziemią. ;:98
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Dzisiaj kupiłam kwiatka, który ślicznie kwitnie - może fotka tego nie oddaje w pełni - ale jest bardzo ładny.
Tylko jeden problem - nie wiem co to jest za kwiatek - a ponieważ kupiłam go w supermarkecie - dlatego też nikt nic nie wiem, czy to jest do wewnątrz, czy też powinien może rosnąć na zewnątrz.
Na metce tylko napis "motylek" - próbowałam szukać go w necie - ale niestety klapa.
Może ktoś zna jego prawidłową nazwę. :) Obrazek
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
Maria_F
200p
200p
Posty: 227
Od: 4 cze 2007, o 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Witaj Reniu :D Tak się cieszyłaś, że pokonałaś krecika ....a tu czytam, że problem powrócił :( No przykra sprawa. Za to ładną roślinkę sobie kupiłaś. :D

Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Witaj Reniu.
Kwiat który kupiłaś to "Schizanthus wisetonensis".
Roślina jednoroczna, można uprawiać w doniczce.
Wiesz już co to za kwiaty ?
Jeden to Języczka Przewalskiego a drugi Wilczomlecz.
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Witaj Gabrysiu - dzięki za podpowiedź - ja to mówię, że ty jesteś chodząca encyklopedia roślin. Tak przypuszczałam kupując tego kwiatka, że jak sama nie znajdę informacji - to ty na pewno mi pomożesz. I faktycznie - nie myliłam się.
Gabuniu - ja od rana spoglądam na PW i martwię się, czy dowieźli ci paczuszkę. Tak bardzo chciałam się zrewanżować a ta nasza kochana poczta pewnie ma priorytety gdzieś. :(
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Marysiu - ten kret to jak bumerang wraca do mnie.
Nie to jest inaczej - u mnie była cała rodzinka - takie miałam przeczucie i chyba dobre jednak.
Albo jeszcze inaczej - sprowadzaja sie do mnie z całej okolicy.
Ale ja teraz mądrzejsza - kupiłam druga łapkę i zakładam je w rękawiczkach.
Mój M ciągle ze mnie sie śmieje, że one przychodzą co by sie Taxi przejechać.
Bo ostatnio on je wywoził z łapką w pola. Już wywieźliśmy 3 krety.
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
Maria_F
200p
200p
Posty: 227
Od: 4 cze 2007, o 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Reniu, to prawdziwe utrapienie. Dobrze, że u mnie go nie ma :evil: Taki niby sympatyczny w bajeczce.... :lol: a okazuje się, że psuje nerwy ogrodnikom :wink:

Zasiliłam moje lobelie, tak jak radziłaś. Mam wrażenie, że trochę "ruszyły". Dziękuję. :D

Pozdrawiam Reniu raz jeszcze.
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

witaj Reniu :P no teraz wszystko jasne jak Wy z mężem wywozicie kreciki na wycieczki krajoznawcze to nie dziwne, że przychodzą następne. W samochodzie cieplutko a i pewnie w piękne miejsce jadą i wici sie rozeszły..... :lol: :lol: no dobrze nie żartuję trzeba rzeczywiście coś wymysleć, podobno są zapachowe odstraszacze, poszukam w necie może cos znajdę i dam Ci znać. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Oj Maryniu masz racje - straszne utrapienie. Choć naprawdę sympatyczny. W ogrodniczym, gdzie najczęściej kupuję, zgadałam się z kierownikiem i on mi opowiadał, że kret wyszedł u niego koło garażu na powierzchnię i nie mial jak wrócić do ziemi, to podobno tak strasznie piszczał i on mu pozwolił wejść do tej jego norki.
Niekiedy doprowadza do strasznych nerwów, ale ja nie potrafię inaczej - nie sobie żyją.
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

reniazt pisze: Gabuniu - ja od rana spoglądam na PW i martwię się, czy dowieźli ci paczuszkę. Tak bardzo chciałam się zrewanżować a ta nasza kochana poczta pewnie ma priorytety gdzieś. :(
Reniu, na pewno przyjdzie w poniedziałek, nie denerwuj się :wink:
Jak tylko będzie zaraz dam Ci znać.
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Isiu toś my im dogodzili. Tak, tak mają serwowane wycieczki w takie miejsca, gdzie faktycznie będzie im dobrze - nikt ich nie będzie straszył, ani dziurek w kretówkach robił.
A ja kupiłam ten zapachowy odstraszacz firmy Bross, ale by tego nienastarczył.
Poza tym cały czas dziala solarny odstraszacz - ale one to chyba melomany - bo od tygodnia to jest w ogrodzie, ale one jak na razie nic sobie z tego nie robią.
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”