Witam wszystkich miłych gości!
Wybaczcie chwilę nieobecności... mój mały złapał jakiegoś wirusa, dziś gorączkował i leży z bólem brzucha
Jadziu, w razie czego nasz przyjaciel-sekator nam pomoże ;)
a liście faktycznie trzyma długo i są gęste!
Oliwko, Jarku,
wszelkie dyskusje mile widziane!
wszystkim z nas się przydadzą!
Martuś! Miło, że wpadłaś!
wiedza tajemna

... przychodzi z czasem, jak zawsze ;)
Próbuj! Zachęcam! Wszystko dla ciebie jasne, jak widzę. I pokrój i kwitnienie lepsze przy takim prowadzeniu.
Z różami powinno pójść lżej niż z bukiem
Ewciu, trzymam kciuki za Edenkę!

Sophia dobrze zniesie półcień. Sama miałam je tak posadzone i ładnie kwitły! Clair np. miała cień po 14.00 do wieczora.
Lilie siedzą jeszcze u mojej babci w ogrodzie we Wrocku. Tam im dobrze, zimują spokojnie. Dopóki nie miałąm przygotowanych rabat, nie chciałam ich ruszać. Wiosną pojadę po nie. Wszystkie turbanki i żółte będą na słonecznej rabacie z różami w podobnych kolorach: przy płocie większe okazy:
Golden Celebration, Barock, Golden Showers,
potem średnie: Sophia Renaissance
i niższe: Marselisborg, Bernstein, Candlelight,
a w nóżkach obwódka z Yellow Fairy.Wszystko poprzeplatane niebieskimi dzwonkami, ostróżkami i kocimiętką .
Uwielbiam kontrast żółty z niebieskim

Coś w tym stylu:
