Adenium - Róża pustyni cz.3

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
czarny07
100p
100p
Posty: 135
Od: 10 lut 2012, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

Moje się w końcu moczą xD ale moja mini szklarnia nie ogarnie więcej jak 5 okrągłych doniczuszek o średnicy 5 cm :) za szklarnie posłużył mi szklany kwadratowy pojemnik w którym trzymam normalnie storczyka bo wszystkie inne osłonki nie ogarniają już jego doniczki (największa dostępna dla storczyka) :) wzejdą te adenia to od razu sieję różowe.Mam pytanie - wielu z Was mnie skrytykuje.Chciałbym różowe adenia w posttaci 3 sztuk zrosnąć pniami w jedność w taki kształt trójkątu.Mam pytanie - ma ktoś pomysł kiedy to zrobić?tzn w jakiej fazie rozwoju?gdy kaudex będzie jeszcze zielony czy jak już będzie twardy odciąć kawałeczek pionowo,zwłączyć adenia,obwiązać ,nakryć rękawem tak jak przy szczepieniu i czekać? Ciekawe czy sie powiedzie?zdaję sobie sprawę że będzie to wolno rosło ,ale za to jaki efekt kiedyś moze być... wyobraźcie sobie ten pień powiedzmy za 4 lata no i korzenie.... 8-)
daszka
100p
100p
Posty: 180
Od: 6 lis 2011, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

Witam, a może dla lepszego samopoczucia moje adenium właśnie zakwitło. Zrobiło się od razu lepiej. Obrazek Obrazek

Pozdrawiam Wszystkich. ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
czarny07
100p
100p
Posty: 135
Od: 10 lut 2012, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

łaaa śliczne,ile ma lat ? :roll: :) :D :wit
sadam8806
100p
100p
Posty: 152
Od: 30 lis 2011, o 00:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

daszka pisze:Witam, a może dla lepszego samopoczucia moje adenium właśnie zakwitło. Zrobiło się od razu lepiej. Obrazek Obrazek

Pozdrawiam Wszystkich. ;:138 ;:138
W czym to Adenium rośnie? W podłożu do storczyków?
Awatar użytkownika
Pokemonka
200p
200p
Posty: 205
Od: 4 lut 2012, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

ALE PIEKNE!!! :)no to mamy teraz motywację by czekać aż nasze Maluchy dorosną :D
wlaśnie, ile ma lat??
Mój ZIELONY ŚWIAT http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=51824" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
eikoden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1058
Od: 12 kwie 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

Gratuluje kwiatów !!

Ja się uporałem z fiszkami 114 sztuk zajęło sporo czasu no i właśnie skończyłem robić pseudo mini szklarnie po upgrade wersji 2.0 hehe :D

Obrazek Obrazek Obrazek

Trochę więcej miałem z tym pracy niż myślałem, więc nie ma zdjęć krok po kroku.. Ale na całość poszło trochę foli, trochę kartonu i połowa szarej taśmy koszt nie wielki jeżeli się ma folie tak jak :D

teraz tylko oczekiwania aż się zacznie coś dziać pod folią, by móc wysiać...


Musiałem zajrzeć ale póki co dopiero kilka nasionek się obudziło... Ale już wszystko przygotowane więc spokojnie zaczekam..
Obrazek

o północy przejrzałem wszystkie nasionka i jedno musiałem zasadzić tak mu się spieszyło... zdjęcia niestety nie wyszły...

Czy ja wiem czy to profesjonalizm raczej to traktuje jako prowizorkę :D i można się śmiać :tan
Różnice do poprzedniej mini szklarni to osłonięcie kartonu przed działaniem wilgoci..
Awatar użytkownika
Pokemonka
200p
200p
Posty: 205
Od: 4 lut 2012, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

IGUANAX, PELEN PROFESJONALIZM!!! ;:180 ;:180 ;:180 ;:180
i aż wstyd się przyznac, że moje mają doniczkę przykrytą torebką :;230

no to czekamy :)
Mój ZIELONY ŚWIAT http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=51824" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 811
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

ja już też nie wytrzymałam nerwowo i zamoczyłam nasionka, wieczorem wsadzam do podłoża i w cieplutkie miejsce przy grzejniku
iguanax ależ się narobiłeś.....
ja idę na łatwiznę i opisuję doniczki jedynie numerem, lista w kompie i w teczce :D
Awatar użytkownika
eikoden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1058
Od: 12 kwie 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

No też miałem opisane doniczki ale już nic na nich nie widać... Więc postanowiłem trochę inaczej do tego podejść...
Czyli po namaczaniu od razu do ziemi?
Ja wole jak zaczną na ręczniku wychodzić z łupinki :D
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 811
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

miałam ostatnio dużo strat przez kiełkowanie na ręczniku, poprzednio wsadzałam od razu do podłoża i było super
Qodmira
100p
100p
Posty: 183
Od: 20 sty 2011, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Choroszcz

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

też tak uważam że na ręczniku to lipnie jest bo nasionka nie dostają tlenu i zaczynają gnić i nie wszystkie wzejdą ; /
Awatar użytkownika
ryska
100p
100p
Posty: 141
Od: 1 lis 2011, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

A czy ktoś przycinał swoim adenium korzonki? Ja przycięłam i jakoś nie może się pozbierać;/
margrit93
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 23 lut 2012, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

Witajcie,
śledzę Wasze dyskusje o Adenium od samego początku, zaraziliście mnie swoją pasją do tych pięknych roślinek i w zeszłym roku postanowiłam wyhodować własne :).
Dzięki Waszym radom, moje różyczki ślicznie rosną - wszystkie to siewki z lutego 2011, najwyższe mają już po 20 cm. Na fotce - w trakcie zimowego doświetlania na swoim ocieplanym stanowisku przy grzejniku.
Przesadzałam je niedawno, bo w styczniu - "wyjadły" już całą ziemię i wyraźnie zaczynały ginąć - nowe listki rosły bardzo malutkie, zdeformowane i odpadały. Po przesadzeniu ruszyły ostro do góry.
Chyba czas na przycinanie, trochę mam pietra bo to pierwszy raz... Jak sądzicie, czy nie za wcześnie jeszcze? Może jeszcze poczekać?
Obrazek

Pozdrawiam ciepło!
margrit
Awatar użytkownika
eikoden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1058
Od: 12 kwie 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

:shock: :shock: :shock: :shock:
Moje mają o 3mc mniej i największe miały z 15 cm
A u Ciebie to las... ;:180

Proponuje tylko te najmniejsze skrócić a te wielkoludy może Ci zakwitną ...
margrit93
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 23 lut 2012, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róża pustyni (Adenium) cz.3

Post »

iguanax dzięki :)!
dokarmiałam je latem kąpielami słonecznymi i dość regularnie nawoziłam (co 1-2 tyg). najnowsze listki to już wzrosty od stycznia. rosną w mieszance ziemia kwiatowa na pół z piaskiem, plus trochę perlitu.

chyba poeksperymentuję, przytnę i kilka długich, i kilka krótkich, a część zostawię - może zakwitną, tak jak piszesz.

a ja jestem pod wrażeniem Twojej kolekcji, zwłaszcza opisania fiszką każdej siewki :). pełen profesjonalizm!
moje rośliny niestety zaliczyły przewrotkę miniszklarenki (kot-łobuz) i wszystkie sadzonki się pomieszały - czekam z niecierpliwością na kwitnienie żeby rozróżnić odmiany :).
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”