
Dzięki

Tak, trzeba odciąć uschnięte części rośliny. Całkowicie uschnięte przy samej roślinie matecznej, te które mają suche wierzchołki to tylko nieco poniżej chorego miejsca. Potem oczywiście zasypać ranę np. ukorzeniaczem, węglem drzewnym czy środkiem grzybobójczym aby nie wdała się choroba bakteryjna.Czy mogę odciąć uschnięte cześci? a jeśli tak to w ktorym miejscu.
Wygląda, że ten jest w porządku.Czy ten największy też jest chory?
Nie widzę potrzeby. Doniczka jest duża - wystarczy na wiosnę zmienić ziemię (choćby na tą którą posiadasz czyli "kaktusową" z dodatkiem np. grubego piachu) i będzie OK. Kaktusy nie lubią dużych doniczek. Do tego taka grupa wygląda (moim zdaniem) bardziej dekoracyjnie.czy moge je rozdzielić do np dwóch doniczek czy tylko przesadzic do wiekszej?
Jak myślisz?co moze być powodem ich usychania?