Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.1
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42335
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Przejrzałam ten wątek i nie znalazłam odpowiedzi na moje wątpliwości. Ja mam goji krzak od 2 sezonów. Rośnie bardzo ładnie ma mnóstwo przewieszających pędów, ale kwitnie dopiero koniec września październik i niestety chyba nie ma szans na zawiązanie a już nie mówię na dojrzenie owoców.
Z owoców zakupionych na Allegro zasiałam pestki wyrosły piękne ale niestety mam od dwóch lat plagę ślimaków bezskorupowych (typu pomrów) i zjadły listki po wstawienia roślin do ogrodu.
Pozdrawiam Maska
Z owoców zakupionych na Allegro zasiałam pestki wyrosły piękne ale niestety mam od dwóch lat plagę ślimaków bezskorupowych (typu pomrów) i zjadły listki po wstawienia roślin do ogrodu.
Pozdrawiam Maska
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1987
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
AAleksandra, one tak sobie jeszcze postoją ale nie próżnują, ukorzeniają się.
Masko, my wszyscy teraz tak mamy, to znaczy nic nie wiemy. To są nasze początki, roślina nie uprawiana dotychczas, a najwięcej namieszał biznes,stąd nasze trudności w dochodzeniu prawdy dot. gatunku czy rodzaju. Nie mamy wyjścia, trzeba czekać. Ci, którzy przecierają szlaki mają najtrudniej w marszu. Następnym będzie lżej a my będziemy mieć satysfakcję, że to dzięki nam. A więc wszystko jest OK.
Pozdrawiam
Masko, my wszyscy teraz tak mamy, to znaczy nic nie wiemy. To są nasze początki, roślina nie uprawiana dotychczas, a najwięcej namieszał biznes,stąd nasze trudności w dochodzeniu prawdy dot. gatunku czy rodzaju. Nie mamy wyjścia, trzeba czekać. Ci, którzy przecierają szlaki mają najtrudniej w marszu. Następnym będzie lżej a my będziemy mieć satysfakcję, że to dzięki nam. A więc wszystko jest OK.
Pozdrawiam

- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )

To jeden z moich jeszcze latem . Ciekawe czy w tym roku zakwitnie są dość duże ponad 1.60 cm wysokie

No ale ciekawe czy mroz ich nie wytłukł tego roczne (-30)
No ale rok temu były podobne przymrozki i nic nie ucierpiały jagody goji

Maniak roślin egzotycznych 

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Rossynant bardzo dziękuję za fachową literaturę i nareszcie rozwianie niedomówień odnośnie owoców goji (goi)
. Wydaje mi się, że ta moda została wytworzona przez biznes
. Dopóki nie będzie dokładnych badań owoców goi u nas rosnącej (bo rozumiem, że odmiana chińska wymaga innego klimatu) to nie dowiemy się co rzeczywiście te owoce są warte
. Na razie wszystkie media chwalą owoce goi i zamieszczają fotki roślinki i owoców, ba nawet nawołują do uprawy.
Czy komuś udało się wyhodować roślinki (nie same siewki, które padają) z nasionek? bo może nie warto "wytaczać armat", jak nie można samemu doczekać na roślinki kwitnące i owocujące
. Może dalej należy korzystać z reklamy i kupować suszone owoce. 



Czy komuś udało się wyhodować roślinki (nie same siewki, które padają) z nasionek? bo może nie warto "wytaczać armat", jak nie można samemu doczekać na roślinki kwitnące i owocujące


- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Witam czy ktoś może wie co ja robię źle posiałem te jagody już dwa razy w glebie torfowej i normalnej z ogrodu, jednak siewki nie wytrzymują mi nawet miesiąc.
Czy trzeba jakiś specjalny rodzaj gleby, czy po prostu mam za ciepło i za ciemno w domu?
Czy trzeba jakiś specjalny rodzaj gleby, czy po prostu mam za ciepło i za ciemno w domu?
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Moje 2 jagody goji mocno się rozrosły kwitły ale niestety większość owoców nie zdążyła dojrzeć
Zebrałem tylko kilkanaście które zjadłem - były niezbyt smaczne o wiele mniej słodkie niż suszone
Zebrałem tylko kilkanaście które zjadłem - były niezbyt smaczne o wiele mniej słodkie niż suszone
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1987
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Dzisiaj dokładnie obejrzałam swoje badylki kolcowoju rosnące jeszcze w szkółce. Nie zmarzły. Chyba już nie będzie większych mrozów. W kwietniu powędrują na miejsce stałe.
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Moje 2 rok w gruncie i wytrzymują spokojnie -30 wiec nie ma co sie martwic ze kolcowój wymarza 

Maniak roślin egzotycznych 

Kolcowój Chiński
Witam. czy ktoś może wyhodował z nasion Kolcowój Chiński? jak dalej postępować z tak małymi roślinkami?
http://www.garnek.pl/jezor
http://www.garnek.pl/jezor
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kolcowój chiński ( Lycium Chinense )
Jeśli rzeczywiście masz Chiński co może się zdarzyć ;) to może być interesująco- to roślina południowego klimatu, która nawet chińczykom nie owocuje
To co się uprawia jako Goji to kolcowój pospolity Lycium barbarum.


Tu masz wątek: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... it=+lyciumarmada pisze:Witam
O kilku lat mam kilka roślin Kolcowoju chińskiego (Lycium Chinense).
Co roku pięknie kwitnie tylko nie zawiazuje owoców.
W czym tkwi problem, a może ktoś wie co, albo kto jest zapylaczem tej ciekawej rosliny.

Re: Kolcowój chiński ( Lycium Chinense )
Hej
No to teraz już nie wiem co mam, zamówiłem na alle. rożne nasiona. facet przeoczył moja wpłatę i gratis dorzucił min. własnie nasiona (w zasadzie to całe suszone owoce, w których się znajdowały owe nasiona) Goji. a wpisując wątek goji wyszlo mi ze to Kolcowój Chiński. Dziękuję z wątek i pozdrawiam 


- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Witam
A czy z tymi jagodami nie jest tak, że jeśli młode siewki się przepikuje to one nie zaczną rosnąć, ponieważ ja wszystkie swoje siewki przepikowałem do osobnych doniczek i prawie wszystkie zaczęły już wypuszczać następne liście.
Pozdrawiam
A czy z tymi jagodami nie jest tak, że jeśli młode siewki się przepikuje to one nie zaczną rosnąć, ponieważ ja wszystkie swoje siewki przepikowałem do osobnych doniczek i prawie wszystkie zaczęły już wypuszczać następne liście.
Pozdrawiam

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Też wyjęłam nasionka z owoców (reszta do buzi) wysiałam nie mając nadziei - a tu niespdzianka
. Wzeszły nawet dość "licznie". Ciągle jeszcze trzymam je pod "kopułką" z pojemniczka plastikowego. Nie bardzo wiem, co dalej
. Nawet jeżeli trochę podrosną - czy przetrzymać je w tym roku w domu? Na działce nie mam folii a do gruntu takie malizny.... trochę się boję ryzkować.


Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Witam
Dana są małe a rok długi i można śmiało do gruntu . Moje wszystkie kolcowoje tak wylądowały w gruncie i sobie żyją do dziś .
Wczoraj niektóre krzaki przycinałem
Dana są małe a rok długi i można śmiało do gruntu . Moje wszystkie kolcowoje tak wylądowały w gruncie i sobie żyją do dziś .
Wczoraj niektóre krzaki przycinałem

Maniak roślin egzotycznych 

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Stalewiakowi bardzo dziękuję
!!! Będę drżącą ręką (najszybciej w maju) sadziła te maleństwa... w razie czego, gdyby tak sie zdarzyło (oby nie !!!!) że "padną- wiem do kogo mam się zgłosić
! ( taki żarcik!)


Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!