Storczyk nie kwitnie
Re: Reanimacja zwiędniętych phalaenopsis
Czy to znaczy, że nie ma szans, aby znowu zakwitł w okresie zimowym? Czekać do wiosny? I czy podlewać go tak jak wcześniej co kilka dni? Trochę się przestraszyłam, że po tak krótkim okresie storczyk całkiem usechł, aż zostały tylko dwa "badyle".
Re: Reanimacja zwiędniętych phalaenopsis
Oczywiście, że jest możliwe że i w zimie kwitną storczyki, ale one muszą również kiedyś odpocząć i nabrać siły do kolejnego kwitnienia, dlatego też i przekwitają. Jeżeli go podlewasz co kilka dni to zdecydowanie za często i pewnie stąd zmiany twojego storczyka. Będzie łatwiej coś poradzić jak wkleisz fotki korzeni.
Re: Reanimacja zwiędniętych phalaenopsis
Witaj Tajko,
szkoda,ze nie przeszukałaś sekcji, bo na takie pytanie... zaraz byś sobie odpowiedziała.
napisałaś:
Teraz wkraczasz ze storczykiem w okres pielęgnacji storczyka. I od Ciebie będzie zależało kiedy i czy zakwitnie.
I to co będziesz z nim robiła to nie reanimacja,a normalna uprawa i pielęgnacja domowa.
A... z kwitnieniem
to nie tak prosto; storczyki przeważnie kwitną raz w roku. Ale samo nie wyjdzie
Polecam ... "przerobić" sobie wiedzę na praktykę w zakresie warunków uprawy domowej.I takie stworzyć dla falenopsisa.
I aby nie powielać tego co już powiedzieliśmy o uprawie polecam przeszukanie tematów :
- u nas w sekcji większość tematów dotyczy uprawy.
Polecam materiały bazowe Zakładka po prawej Phalaenopsis
Można zrozumieć ,że to Twój pierwszy storczyk .
Ale zainteresowanie uprawą muszą iść w parze.Inaczej...może być za późno.
Temat zostanie przeniesiony i włączony do istniejących o uprawie .
Szkoda, że ich nie przeszukałaś.
Nie mamy potrzeby kolejny raz mówić o tym samym, oraz tworzyć... sztucznych, powielanych temacików.
Powodzenia JOVANKA
Tagi dla wyszukiwarek:
....Storczyk , orchidea ; nazewnictwo : Phalaenopsis - Phal. - falenopsis
szkoda,ze nie przeszukałaś sekcji, bo na takie pytanie... zaraz byś sobie odpowiedziała.
napisałaś:
Powiem, ze nie masz problemu żadnego ze storczykiem; masz tylko oczekiwania kwitnienia.Takja90 pisze:Ze storczykiem mam problem od kilku tygodni....
Teraz wkraczasz ze storczykiem w okres pielęgnacji storczyka. I od Ciebie będzie zależało kiedy i czy zakwitnie.
I to co będziesz z nim robiła to nie reanimacja,a normalna uprawa i pielęgnacja domowa.
A... z kwitnieniem


I aby nie powielać tego co już powiedzieliśmy o uprawie polecam przeszukanie tematów :
- u nas w sekcji większość tematów dotyczy uprawy.
Polecam materiały bazowe Zakładka po prawej Phalaenopsis
Można zrozumieć ,że to Twój pierwszy storczyk .
Ale zainteresowanie uprawą muszą iść w parze.Inaczej...może być za późno.
Temat zostanie przeniesiony i włączony do istniejących o uprawie .
Szkoda, że ich nie przeszukałaś.
Nie mamy potrzeby kolejny raz mówić o tym samym, oraz tworzyć... sztucznych, powielanych temacików.
Powodzenia JOVANKA
Tagi dla wyszukiwarek:
....Storczyk , orchidea ; nazewnictwo : Phalaenopsis - Phal. - falenopsis
- gogotka
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 6 lut 2012, o 13:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Reanimacja zwiędniętych phalaenopsis
Witam,
opisywałam sytuację moich storczyków na początku tego wątku, gdy na poczatku lutego przeprowadziłam reanimację.
minęły dwa miesiące. Prawie wszystkie okazy z reanimacji zaczeły puszczać nowe listki:) Te zwiednięte raczej nie są do odratowania, kiedy jeden odpadnie uschnięty, zaraz i kolejny zwiędnięty się do tego szykuje, ale nowe listki są już jędrne, ładne.
Zastosowałam natychmiastową zmianę wody na destylowaną przemiennie z wodą ze źródełka gminnego(opisywałam, że moja woda domowa pod kątem twardości dwukrotnie przekracza normę i to je chyba chciało wykonczyć). Destylowana raz na jakiś czas jest mieszana z nawozem. spryskuję co dwa dni zraszaczem korzonki te wierzchnie i te wystające z doniczki. Dookoła wciąż stoją miseczki z wodą podnosząc wilgotność.
Inne kwiaty, którym nie zdążyły zwiędnąć liście, ale korzenie już zdrewniały a tez zmieniłam wodę - teraz dosłownie buchają nowymi przyrostami korzeni - pięknie zielonymi, nabrzmiałymi, aż nie mogę się nadziwić. Tym też puszczają nowe listki, nawet w dwóch ponowne kwitnienie.
Mam nadzieję, że moja przygoda będzie pomocna w innych przypadkach.
pozdrawiam
opisywałam sytuację moich storczyków na początku tego wątku, gdy na poczatku lutego przeprowadziłam reanimację.
minęły dwa miesiące. Prawie wszystkie okazy z reanimacji zaczeły puszczać nowe listki:) Te zwiednięte raczej nie są do odratowania, kiedy jeden odpadnie uschnięty, zaraz i kolejny zwiędnięty się do tego szykuje, ale nowe listki są już jędrne, ładne.
Zastosowałam natychmiastową zmianę wody na destylowaną przemiennie z wodą ze źródełka gminnego(opisywałam, że moja woda domowa pod kątem twardości dwukrotnie przekracza normę i to je chyba chciało wykonczyć). Destylowana raz na jakiś czas jest mieszana z nawozem. spryskuję co dwa dni zraszaczem korzonki te wierzchnie i te wystające z doniczki. Dookoła wciąż stoją miseczki z wodą podnosząc wilgotność.
Inne kwiaty, którym nie zdążyły zwiędnąć liście, ale korzenie już zdrewniały a tez zmieniłam wodę - teraz dosłownie buchają nowymi przyrostami korzeni - pięknie zielonymi, nabrzmiałymi, aż nie mogę się nadziwić. Tym też puszczają nowe listki, nawet w dwóch ponowne kwitnienie.
Mam nadzieję, że moja przygoda będzie pomocna w innych przypadkach.
pozdrawiam
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Reanimacja zwiędniętych phalaenopsis
To dobrze,że udało się wyjść i Tobie ale przede wszystkim roślinom na prostą. Nauka storczykowego języka nie jest prosta ale po jakimś czasie udaje się osiągnąć porozumienie.
Powodzenia w dalszej uprawie. Pochwal się jak zakwitną
Powodzenia w dalszej uprawie. Pochwal się jak zakwitną

Brak kwitnienia
Witam,
Mam taki problem z moim storczykiem. W ubiegłym roku na jesieni jak przekwitł, odcięłam nad trzecim oczkiem od dołu pęd kwiatowy. Pozostała część zaschła i po pewnym czasie sama odpadła od rośliny. Storczyk jest nawożony pałeczkami nawozowymi dla storczyków, podlewam w momencie, gdy podłoże całkowicie przeschnie. Temperatura w pomieszczeniu kształtuje się 20-25 stopni. Liście ma piękne, jędrne i wypuszcza nowe (od sierpnia ubiegłego roku do dziś urosły mu 4 liście), ale za nic na świecie nie chce wypuści pędu i kwitnąć. Już nie wiem, co mam z nim zrobić, żeby zaczął kwitnąć. Od dwóch dni na noc wyrzucam go na balkon, bo przeczytałam, że skoro storczyk nie chce wypuścić pędu kwiatowego, to ma za dobrze i trzeba go zestresować właśnie wystawiając na noc na balkon. Nie wiem czy to dobry pomysł, boję się żeby nie zmarnować go, bo miał przepiękne olbrzymie kwiaty (gdy kwitł). Proszę o pomoc.


Mam taki problem z moim storczykiem. W ubiegłym roku na jesieni jak przekwitł, odcięłam nad trzecim oczkiem od dołu pęd kwiatowy. Pozostała część zaschła i po pewnym czasie sama odpadła od rośliny. Storczyk jest nawożony pałeczkami nawozowymi dla storczyków, podlewam w momencie, gdy podłoże całkowicie przeschnie. Temperatura w pomieszczeniu kształtuje się 20-25 stopni. Liście ma piękne, jędrne i wypuszcza nowe (od sierpnia ubiegłego roku do dziś urosły mu 4 liście), ale za nic na świecie nie chce wypuści pędu i kwitnąć. Już nie wiem, co mam z nim zrobić, żeby zaczął kwitnąć. Od dwóch dni na noc wyrzucam go na balkon, bo przeczytałam, że skoro storczyk nie chce wypuścić pędu kwiatowego, to ma za dobrze i trzeba go zestresować właśnie wystawiając na noc na balkon. Nie wiem czy to dobry pomysł, boję się żeby nie zmarnować go, bo miał przepiękne olbrzymie kwiaty (gdy kwitł). Proszę o pomoc.


Pozdrawiam Kasia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=56699" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=56699" onclick="window.open(this.href);return false;
- Magdalenka88
- 100p
- Posty: 108
- Od: 12 maja 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Brak kwitnienia - pomocy
Ja falka nigdy nie wystawiłabym na balkon... A na kwitnienie widocznie jeszcze musisz poczekać. Roślina to nie linia produkcyjna i nie produkuje kwiatów non-stop.
- 3velyna
- 500p
- Posty: 854
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Brak kwitnienia - pomocy
Też nie wiem, czy bym wystawiła swoje na dwór, by zmusić je do kwitnienia. Bałabym się, że zamiast kwiatów musiałabym się użerać ze szkodnikami, których by się tam nabawiły 

Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Re: Brak kwitnienia - pomocy
W lato można wynieść swoje storczyki na balkon czy na taras. Oczywiście trzeba uważać na słońce, ale phalaenopsisom nic się na dworze nie stanie.
- Magdalenka88
- 100p
- Posty: 108
- Od: 12 maja 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Brak kwitnienia - pomocy
Co nie znaczy, że kwiat to nie maszyna i nie może kwitnąć na zawołanie ;)
Re: Brak kwitnienia - pomocy
Nie chodzi o to by kwitł na zawołanie, martwi mnie po prostu, że mija rok jak mam kwiat, i nie ma nawet oznak, żeby w tym roku też zakwitł.
Pozdrawiam Kasia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=56699" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=56699" onclick="window.open(this.href);return false;
- Magdalenka88
- 100p
- Posty: 108
- Od: 12 maja 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Brak kwitnienia - pomocy
Napisałaś, że falek wypuszcza kolejne liście. To znak, że żyje i nie masz się co martwić
Zwróć uwagę na fakt, że roślina ta wypuszcza pęd tylko z dojrzałej części, czyli pień, który utworzył się z nowych liści musi się trochę zestarzeć, żeby móc wypuścić pęd kwiatowy (gdzieś tak czytałam, nie bijcie, jeśli się mylę). Ale moim zdaniem musisz być cierpliwa. Może roślina ma zbyt mało światła albo jest jakiś inny powód, dla którego nie chce wypuścić pędu a czasem się po prostu uprze i nie współpracuje tak, jakbyśmy tego chcieli
Nie na darmo mówi się, że storczyki uczą cierpliwości
Ale na pewno wynagrodzi Ci to długie czekanie pięknymi kwiatami 




Re: Brak kwitnienia - pomocy
Powiadasz, że masz go 2 lata. Może czas mu za sponsorować nowe podłoże? Może nawozu i dodatkowo czasami Bioseptu? Do tego najlepiej to wyciągnij go z tej zbyt ciasnej osłonki - bo poza tym, że jest jedynie ładna storczykowi akurat taka ciasna nie służy, bo korzenie nie mogą swobodnie oddychać i napawać się światłem. Nie bez potrzeby falenopsisy muszą mieć przezroczystą doniczkę.
Re: Brak kwitnienia - pomocy
Rok. A nawozik dostaje w pałeczkach teraz, bo wcześniej płynny do storczyków był.
Pozdrawiam Kasia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=56699" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=56699" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Brak kwitnienia - pomocy
Podobne te nawozy w pałeczkach nie są zbyt dobre, bo źle rozkładają się w podłożu. Znam to tylko z opowieści, bo sama stosuje jedynie płynny nawóz i do tego najpierw swoje storczyki mocze w czystej wodzie aby storczyk mógł wypuścić nagromadzone sole a potem dopiero dolewam nawóz w 1/4 dawki zalecanej na etykiecie (czyli storczykom daje się mniej niż piszą jak stosować).
Jakbyś mogła to wklej jeszcze zdjęcie doniczki z korzeniami. Ciekawi mnie w jakim są one stanie.
Jakbyś mogła to wklej jeszcze zdjęcie doniczki z korzeniami. Ciekawi mnie w jakim są one stanie.