Mój skromny ogródek cz.1

[paryska]

Jacku, gdzie Tymieszkasz?, w puszczy jakiejś?
Ja to jedynie wróble moge podziwiać i to w minimalnej ilości.

[marzanka]

Nikomu nie zazdroszczę pieniędzy,nikomu nie zazdroszczę dóbr materialnych ale tobie Jacku zazdroszczę tych widoków ptaszkowych ...jazgot ...wiem bo ja tam mówię do mojej Tiny ...nie jazgocz

[jacekbielsko]

A mieszkam na wsi, dzięki czemu za jakiś miesiąc i trochę, będę miał cudny widok za oknem




Uploaded with ImageShack.us

[Tosia1]

Jacku, zobacz prognozę!!!! Mam rację z wiosną!!!

[majar]

Cześć Jacku! Jak o ptakach mowa, to ja z miejsca przybywam! Mieszkam w mieście, ale tak jak u Ciebie - ptaki w okna zaglądają. Cały balkon łupkami słonecznika i orzecha zasypany, ale widuję dzięcioły, kwiczoły, grubodzioby, dzwońce i bogatki. Był nawet krogulec - siedział na poręczy i mi głęboko w oczy patrzył. Stałam jak zaczarowana, a on czekał aż fotkę strzelę! I takiego samego kudłacza jak Ty miałam... ale już odszedł. Fajnie u Ciebie!

[jacekbielsko]

Tosiu powiedz gdzie, a zobaczę

Majeczko miło mi Cię gościć
Niestety moje ptaszki nerwowe, bo Sabina się kręci, ale dziś znów zajrzały panie bażantowe, pod okiem koguta, który jednak pozostał za płotem. Ostrożności nigdy za wiele, panie przodem



By jacekbielsko at 2012-02-19



By jacekbielsko at 2012-02-19



mam was na oku :P



By jacekbielsko at 2012-02-19

[slila1]

Sabina rzeczywiście siedzi w pogotowiu i tylko uszami strzyże. Zazdroszczę Ci tego grubodzioba, jeszcze nie udało mi się go nigdy zobaczyć na żywo, a jest taki piękny.

[Helios]

Dobrze mu tak, temu panu bażantu, smakiem się obszedł (chytry dwa razy traci)
W razie niebezpieczeństwa pierwszy by dał odwrót... a panie jak to panie: miłe, sympatyczne, zaradne i do tego odważne. Długo bym mogła zalety pań wymieniać
___________
Helena

[majar]

Heleno, ale cięta na panów jesteś! Zważ, że w męskim ogrodzie jesteś.

[jacekbielsko]

Ale Helenka wie, że u mnie bezpiecznie panie mają i dlatego ogród ten odwiedzają


Swoją drogą, jak idę do karmnika i jedna z tych pań siedzi w krzakach pod tarasem i nagle wzbija się do lotu, to stan przedzawałowy

[any57]

HAHAHA!
Jacku - dokładnie to samo miałem w ub.tygodniu w czwartek.
Po wielkich opadach śniegu przebijam się przez zaspy jako pierwszy - nikt jeszcze nie szedł (300 m a trzy razy odpoczywałem bo nogi trzęsły się jak galareta i nie słuchały mioich poleceń), cisza, spokój ...
nagle spod dużego świerka tuż obok mnie ... jak się nie zerwie bażant - pan bażant piękny rudzielec - a mi ... mi pikawa mało nie wyskoczyła
a w sobotę pani bażantowa chodziła tuż obok zła ... bo siedziałem z sąsiadem a ziarenka w karmniku nasypane i ptaszki radośnie jadły obiadek ... a ona nie mogła podejść

[kogra]

Tez kiedyś za płotem u mnie latały bażanty.
Teraz tylko dzieciaki z blokowiska widać i gawrony z kosami.
Ale w karmikach jest sporo ptasiego drobiazgu no i całkiem wiosenny jazgot już słychać.

[jacekbielsko]

A drą się teraz na całego

[lulka]

Uwielbiam słuchać jak ptaki spiewają. U mnie na wiosnę jest świergot, a w połowie lata sad okupują wrony, czy coś takiego i ten świergot zamienia się w jedno wielkie kraaaa
Ptasia wiedza u Ciebie spora, niczym u ornitologa
Kudłaty obserwator-strażnik jest piękny

[jacekbielsko]

Dziękuję w i mieniu strażnika, a właściwie strażniczki
Właśnie leży na schodach, grzejąc się w słoneczku w pozycji na lwa i udaje groźną