Begonie
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Begonie
Ja wykopuje obcinam góre gdzieś na 10cm, podsuszam trochę, czyszczę z ziemi i w takie postaci gdzieś po tygodniu w piach do skrzyni i piwnica.
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Begonie
Dzięki 
W akcie desparacji napisałam też w innym wątku"begoniowym"
i tam poradzili że jak są w doniczkach to zostawić i czasami podlewać

W akcie desparacji napisałam też w innym wątku"begoniowym"
i tam poradzili że jak są w doniczkach to zostawić i czasami podlewać
Pozdrawiam Beata 

Re: Begonie
witam, moja mama ma begonię dragon i zwracam się z takim zapyatniem kiedy sadzić nowe sadzonki wiosną czy jesienią? i jak je sadzić?
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Begonie
Witaj Uriko!
Bulwy begonii sadzimy wiosną a nawet zimą (luty) do doniczek.Teraz należy je zasuszyć i przechować w chłodnym miejscu najlepiej w torfie lub trocinach.
Jeśli chcemy rozmnożyć je a mamy duże bulwy ,to należy je przed posadzeniem w doniczkach przekroić nożem na kilka części ,pamiętając by na każdym kawałku znajdowały się pączki.Można również spróbować w kwietniu (jak już podrosną na wysokość 20-30 cm) ukorzenić pędy boczne i wierzchołki posadzonych w lutym bulw.
Bulwy begonii sadzimy wiosną a nawet zimą (luty) do doniczek.Teraz należy je zasuszyć i przechować w chłodnym miejscu najlepiej w torfie lub trocinach.
Jeśli chcemy rozmnożyć je a mamy duże bulwy ,to należy je przed posadzeniem w doniczkach przekroić nożem na kilka części ,pamiętając by na każdym kawałku znajdowały się pączki.Można również spróbować w kwietniu (jak już podrosną na wysokość 20-30 cm) ukorzenić pędy boczne i wierzchołki posadzonych w lutym bulw.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Re: Begonie
ok, Dzięki, tylko chodzi mi o begonie DRAGON.
Re: Begonie
Mam u siebie kolejny sezon Dragon Wing. Za drugim razem, kiedy już świadomie i celowo poszukiwałam właśnie tej okazało się, że wcale nie jest łatwo ją kupić. W przyszłym sezonie też chcemy ją znowu w tym samym miejscu (doniczki nad stołem na tarasie). Poszperałam dosyć dużo w necie. Piszą, że można próbować przechować, ale i tak na pewno w okresie najkrótszego dnia zrzuci liście i będzie wyglądać jak bieda. Ja właśnie teraz zrobiłam sadzonki (być może za późno, ale wcześniej ślubny nie pozwoliłby mi jej ciąć, a i mnie byłoby żal). W necie napisali, że takie sadzonki zakwitną bardzo późno, bo będą potrzebowały dużo czasu na rozrośnięcie się. Czyli z tego wniosek, że chyba nie warto tego robić.
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Begonie
Moja begonia obcięta jesienią ale zostawiona w doniczce wypuściła listeczki
Co mam teraz zrobić ?
Stoi w zimnym nieogrzewanym pokoju
Co mam teraz zrobić ?
Stoi w zimnym nieogrzewanym pokoju
Pozdrawiam Beata 

- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Begonie
U mojej begonii pojawił się malutki kiełek. Co robić, sadzić to już? Na razie tylko zrosiłam ją raz wodą.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Begonie
Paulo,ja bym już posadziła do doniczki-do maja będziesz miała pięknie rozrośnięty okaz.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Begonie
Moje już wymoczone, od tygodnia siedzą w ziemi. Też mają kiełki 

- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Begonie
Tylko właśnie boje się bo rok temu się pospieszyłam i lekkie spadki temperatury ją prawie zabiły. No cóż najwyżej jej dłużej do donicy nie wsadzę. Dzięki 

Re: Begonie
Lorrie a jak długo je moczyłaś i w czym bo ja pierwszy raz w życiu kupiłam sobie cebule begoni ,wsadziłam je do doniczek z ziemią około 15 stycznia i z ciekawości wygrzebałam żeby zobaczyć czy są już jakieś korzonki a tu nic.Podlewałam je żeby miały wilgotno,ale nie dużo ze strachu że zgniją.Czy może więcej je podlewać ?albo może jeszcze mają czas? sama nie wiem ?
kwiaty łagodzą obyczaje
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Begonie
Dorotko, 3-4 dni. Jak włożysz je do wody, będą pływać pod powierzchnią. Jak się utopią to dla mnie znak, że na tyle nasiąknęły wodą, że można je sadzić w ziemi
Na zewnątrz wystawiam je pod koniec kwietnia lub na początku maja. Wtedy to dopiero ruszają ze wzrostem!

Re: Begonie
Lorrie
dziękuję Ci bardzo ,widzisz jaki człowiek głupiutki byłby bez Was i tego forum
A daty pomyliłam sobie bo posadziłam cebulki 15 lutego a nie stycznia i dlatego je wygrzebałam przecież
bo mi się wydawało ,że za miesiąc to już korzonki powinny być.To ja je teraz wyciągnę i zrobię tak jak radzisz.



kwiaty łagodzą obyczaje
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Begonie
Dorotko pamietaj tylko, ze Begonie kaza dlugo na siebie czekac 
