Nowy nabytek śliczny

i całkiem dorodny

. Na pewno musi Cię bardzo cieszyć, bo każda nowa roślinka sprawia niesamowitą frajdę

. Jednak pozimowe szaleństwa naszych zieleninek są jeszcze bardziej intrygujące

. Coś jakby nie usłyszały budzika i potem usiłowały nadrobić stracony czas. Wszystkie nagle wypuszczają liście, pędy... i zupełnie nie wiadomo, na którą najpierw patrzeć. Widać, że u Ciebie tych optymistycznych widoków jest co niemiara

.